Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 44 takie demotywatory

Płynęła na nim Violet Jessop, pielęgniarka, która płynęła w 1916 na statku Brittanic, który zatonął, a przedtem w 1911 na Olympic, który też poszedł na dno. Zmarła w 1971 w wieku 83 lat –
Urodził się 26 sierpnia 1912 roku w Merseyside w północnej Anglii, w roku, w którym zatonął Titanic. Jest emerytowanym księgowym i byłym pracownikiem poczty. Na emeryturę przeszedł ponad pół wieku temu, w 1972 roku – Swoją żonę, Blodwen poznał na potańcówce podczas II wojny światowej, pobrali się w 1942 roku i byli małżeństwem przez 44 lata, aż do jej śmierci w 1986 roku.Ich córka, Susan przyszła na świat w 1943 roku.Tinniswood nie ma żadnego sekretu na długowieczność. Przyznaje natomiast, że uwielbia piątki, kiedy to zje swoje ulubione danie - jak przystało na Brytyjczyka jest to ryba z frytkami. Mówi, że kiedy był młody, lubił wędrówki; nie palił papierosów, rzadko sięgał po alkohol.Przez całe życie kibicuje Liverpoolowi - klub ten został założony na 20 lat przed jego narodzinami, w 1892 roku RECORDSORLDTheCERTIFICATET
 –  Najpierw kobiety i dzieciJak śmiesz zakładaćjakiej jestem płci!
Podczas zderzenia większość pasażerów straciła przytomność - autobus zatonął na głębokość około 10 metrów. Bez chwili wahania Shavarsh wskoczył do lodowatej wody, by ratować ludzi – Nurkując na głębokość 10 metrów, Shavarsh użył nóg do wybicia tylnej szyby trolejbusu. Jeden po drugim uratował życie 20 ludziom (w rzeczywistości uratował ponad 20, ale nie wszystkich się udało). Spędził prawie 20 minut w lodowatej wodzie i wykonał 30 nurkowań do wraku autobusu. Jego brat - Kamo Karapetyan - również pływa i opiekował się rannymi, gdy Shavarsh wyciągał ich na powierzchnię.Świadkowie, którzy widzieli, jak Shavarsh wyciąga ludzi na powierzchnię, powiedzieli, że jego stopy i plecy były pełne odłamków szkła. Zapytany później, co było w tym najbardziej przerażające, Shavarsh odpowiedział:"Wiedziałem, że mogę uratować tylko tyle istnień ludzkich, że bałem się popełnić błąd. Na dole było tak ciemno, że prawie nic nie widziałem. Podczas jednego z nurkowań przypadkowo złapałem siedzenie zamiast pasażera... Zamiast tego mogłem uratować życie. To siedzenie wciąż nawiedza mnie w koszmarach."Po 30. nurkowaniu Shavarsh stracił przytomność. Ten odważny czyn drogo go kosztował; doznał ciężkiego obustronnego zapalenia płuc i skażenia krwią z zanieczyszczonej wody. Lekarze nie byli pewni, czy Shavarsh kiedykolwiek wyzdrowieje. Jego życie wisiało na włosku, podczas gdy przez 46 dni pozostawał nieprzytomny. W końcu wyzdrowiał, ale nigdy nie był w stanie ponownie konkurować. Dzisiejsi eksperci są zgodni, że nikt poza Shavarshem nie mógł zrobić tego, co on.Jakby tego było mało dla jednego człowieka... 19 lutego 1985 roku Shavarsh znalazł się w pobliżu płonącego budynku, w którym uwięzieni byli ludzie. Wpadł i bez namysłu zaczął wyciągać ludzi. Po raz kolejny został ciężko ranny (ciężkie oparzenia) i długo przebywał w szpitalu. W wieku 69 lat nadal daje radę realVE
Prom wyszedł w morze przed północą 13 stycznia 1993 roku i podczas silnego sztormu zatonął, przewracając się przez burtę, 14 stycznia 1993 o godz. 5:12 na wschód od wybrzeży Rugii. Zginęło 20 osób załogi i 35 pasażerów kierowców ciężarówek - 9 osób uratowano –
Zatonął w 1628 z powodu silnych podmuchów wiatru i został wydobyty z dna morskiego po 333 latach prawie całkowicie nietknięty. Obecnie mieści się w Muzeum Vasa w Sztokholmie, jest najlepiej zachowanym XVII-wiecznym statkiem na świecie –
To dlaczego wokół wraku nie widać ani jednego kawałka góry lodowej?! –
Artysta niedawno opublikował swój nowy obraz zatytułowany "Ze END". Cóż, czekamy –
 –
Co to za jakieś teorie spiskowe? – Krążownik zatonął z powodu błędu polskich pilotów, to chyba oczywiste.
I bardzo dobrze! –
 –  Jamesr @CaucasianJamesGdyby nie ta góra lodowa, przez którą zatonął Titanic, nigdy nie powstałby film, dzięki któremu wystrzeliła w kosmos kariera Leonardo. Nic dziwnego, że jest tak zaangażowany w kwestie zmian klimatycznych, zawdzięcza górze lodowej całą swoją karierę
Zatonął w 1628 z powodu silnych podmuchów wiatru i został wydobyty z dna morskiego po 333 latach prawie całkowicie nietknięty. Obecnie mieści się w Muzeum Vasa w Sztokholmie, jest najlepiej zachowanym XVII-wiecznym statkiem na świecie –
 –
Ramon Artagaveytia w roku 1871 uratował się z pożaru statku, który następnie zatonął. Mężczyzna przez 41 lat zmagał się ze strachem i depresją. Ostatecznie zebrał się na odwagę i w roku 1912 udał się w swój kolejny rejs Titanikiem, z którym zatonął –
Szwedzki galeon królewski Vasa.Został zbudowany w 1628 na poleceniekróla Szwecji Gustawa Adolfado wojny z Polską – Chciał żeby był wielki ale wąski i taki zbudowano, bo nikt nie miał jaj żeby mu powiedzieć że to głupi pomysł. Zrobiony ze szlachetnego czarnego dębu był uzbrojony w 64 działa z brązu i bogato zdobiony, w tym w podobizny polskich szlachciców umieszczone pod latrynami. Śmieszki się skończyły jak po uroczystym wodowaniu na oczach tłumów ludzi i przepłynięciu 1300 metrów wy***ał się na burtę i zatonął, jak wiatr powiał odrobinę mocniej. Został ponownie odnaleziony w 1956, w świetnym stanie z racji braku organizmów żywiących się drewnem na dnie Bałtyku. 5 lat później wydobyto go i od tego czasu znajduje się w muzeum Sztokholmie gdzie dalej trwają nad nim prace konserwacyjne
Sukces akcji ratowniczej na Bałtyku – W okolicy Zatoki Gdańskiej zatonął jacht. Mężczyzna, który się na nim znajdował zdążył tylko nadać informację o tym, że łódź tonie, a na pokładzie znajduje się jeszcze jedna osoba. Jak podaje rmf24.pl - Do akcji ruszyły cztery jednostki Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, dwie WOPR-u oraz śmigłowiec Marynarki Wojennej. Policja pomogła ustalić lokalizację logowania telefonu. W to miejsce skierowano śmiłowiec, z którego wypatrzono obie poszukiwane osoby. Jedną z nich z wody wyciągnęli marynarze, a drugą ratownicy SAR ze Świbna. Uratowani są w dobrym stanie
Szwedzki statek wojenny Vasa zatonął w 1628 roku i został wyłowiony z morza w 1961 niemal w nienaruszonym stanie –