Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 18 takich demotywatorów

 –
0:27
Uniwersytety dostały zgodę od rządu na wylewanie ze studiów medycznych ludzi, którzy są antyszczepionkowcami, jako osoby niezdolne do wykonywania zawodu –
Profesjonalne wylewanie wody z kajaka –
0:18

Krzysztof Skiba zamieścił taki wpis odnośnie ostatniej afery:

 –  ZGNIŁE BANANYMedia rządowe nadal grzeją temat szczepień kilkunastu aktorów, jak wodę w czajniku na poranną herbatkę. Z faktu, że grupka znanych osób zaszczepiła się, bo dostała od szpitala takie zaproszenie, robi się quasi szpiegowski cyrk. Coś na pograniczu współpracy z gestapo i naplucia na pomnik poległych powstańców. Jeden z portali ujawnia maile Fundacji Krystyny Jandy do aktorów, w których mowa jest o MOŻLIWOŚCI zaszczepienia. Nie ma w tym absolutnie nic sensacyjnego, ani nielegalnego, ale całość przekazu brzmi jakby odkryto, że Janda trzyma w swoim teatrze szczepionki, które zabrano emerytom z Podlasia. Odnoszę wrażenie, że Polska to jedyny kraj, w którym władza propaguje szczepienia poprzez wylewanie pomyj na osoby zaszczepione. Już wiemy na czym polega ten głośny "narodowy program szczepień". Polega na skutecznym odstraszaniu osób chętnych na szczepienia. Żaden znany artysta już się w tym roku nie zgłosi do akcji w obawie przed medialnym linczem. Pan premier ogłasza, że trzeba przeprowadzić śledztwo w sprawie szczepień bez kolejki. Słusznie. Może warto też przeprowadzić  śledztwo, w sprawie okazyjnego zakupu niezwykle wartościowych gruntów przez  premiera, które to grunty kupiono dzięki protekcji zaprzyjaźnionego z rodziną Morawieckich biskupa, oskarżanego o pedofilie? Różnica jest taka, że atrakcyjne grunty były tylko dla Mateusza, a szczepionki są dla wszystkich chętnych. Władza właśnie połyka prywatny bank Czarneckiego. Dziś zabierają komuś bank, jutro zabiorą twój dom, a pojutrze zabiorą twoje piwo z lodowki i poduszkę z kanapy.  Władza potrzebuje pieniędzy, aby móc przetrzymać kryzys i najlepiej przecież zabrać komuś, a nie sobie. Żeby to przykryć trzeba było Jandę wpuścić w maliny, a potem sprać medialnie na kwaśne jabłko. Oto zgniłe owoce władzy. Władza PiS jest jak podniłe banany na srebrnej tacy. Niby podniłe, ale dla wielu ciągle jeszcze całkiem atrakcyjne.
Pewna włoska rodzina, uciekając przed terrorem Mussoliniego, osiedliła się we Francji. Kilka lat po wojnie otworzyła tam swoją własną lodziarnię. Jej najsłynniejszymi daniami były dwa desery: "Afrykanka" i "Chińczyk" – Oczywiście, to nie mogło przejść w dzisiejszych czasach. Rozpoczęło się wylewanie hejtu na lodziarnię "Poussin Bleu" i nawoływanie do zmuszenia właścicieli do zmiany flagowych deserów. W internecie wybuchła prawdziwa burza, ale jak zauważył portal Huffington Post, większość wpisów pochodziła z fejkowych kont. No cóż... Może ktoś powinien policzyć, ile w tym czasie zyskała konkurencja
Może w końcu więcej osób doceni życie – Doceni to, że mogą pisać głupoty w internecie, że mogą wyjść sobie na spacer, napić się kawy, spotkać ze znajomymi. Że tak naprawdę to "życie na pokaz" na Instagramach nie jest nic warte, bo nie jest prawdziwe. Ważne jest to, jak sami się czujemy ze sobą, a nie to, żeby inni nam zazdrościli czy podziwiali. Że nie potrzebne jest wylewanie jadu na ludzi z innymi poglądami, niech sobie je mają. W ogóle, aby mniej nienawiści i pazerności było w ludziach. Czy taki świat jest możliwy? Z ludzką naturą pewnie nie, ale jeżeli chociaż część osób zmieni trochę podejście do życia, to cała ta akcja będzie miała chociaż jakiś pozytywny rezultat
Zostawiam ją w kuchni aby trochę wystygła i rano wylewam –

Tragiczna historia opisana na Facebooku przez zrozpaczonego chłopaka - warto poświęcić chwilę na jej przeczytanie Tamtej nocy życie straciły nie 3, a 4 osoby

Tamtej nocy życie straciłynie 3, a 4 osoby –  Mateusz. Słuchajcie. Teraz o tym głośno, uważajcie na siebie Był nieco zimny sobotni wieczór, mieliśmy jechać na 2 auta na dyskotekę. 4 znajomych w jednym aucie, ja i kolega w 2... Wczoraj - 23.03.19 mój świat jak i świat 3 ofiar wypadku się skończył. Na nieoświetlonym odcinku drogi poza terenem zabudowanym na łuku drogi wjechałem w grupę ludzi, których w żaden sposób nie mogłem zobaczyć, zobaczyłem tylko czarne postury i białe podeszwy i konie sekundy, zero jakiegokolwiek wyostrzenia, nic... po prostu. Jest tutaj grono osób -pasjonatów, drifterówamatorów, ale przede wszystkim ludzi i to do wasten apel. Mam 26 lat i zawsze przejeżdzałem oboktych niebieskich kogutów, czytałem o tym, jak bylocoś w mojej okolicy wsiadałem w auto i jechałem tozobaczyć, zawsze wyciągalem z tego wnioski -wolniej! zadawałem sobie pytanie, dlaczego własnietak, w ten sposób, zawsze było mi przykro z powodutych tragedii, z powodu tego, że mojej okolicy cośtakiego miało miejsce, zawsze rozmyślałem nad swoimzachowaniem, powtarzałem sobie w głowie, że życieto nie need for speed, ale nigdy.... nigdy nie bralem wtym udziału. Dbałem o swoje auto i nigdy w nocy nielatałem szybko po otwartych przestrzeniach z obawymi auta, ale to...to co się wydarzyło tamtej nocyskończyło moją przygode z motoryzacją. czujesz tylkouderzenie, pył w oczach, szkło na powiekachokruchy w ustach krew spływającą po palcach, puch zkurtki unoszący się w powietrzu... nie masz na towpływu choćbyś chcial, to się stało tu i teraz i tego niecofniesz. Z obawy przed uderzeniem w drzewa poprawej stronie łuku zjechałem do lewej krawędzimróżąc piękące oko, czy oby na pewno nic nie jedziez nad przeciwka, zjechałem do 0, trzymałem obie ręcena kierownicy, wrzucitem bieg, zgasitem silnik iwyszedłem... Nie opiszę wam tego widoku, ten skrzepkrwi na asfalcie te krzyki, drobne monety, na asfalcie,porozrzucane buty... to było straszne. po chwilidowiadujesz się, że nie potrąciteś 2 osób a 3... jednazyje, ale 2 już nie ma, rozumiesz, to nie jest film,żadna gra z autosave'm to się dzieje tu i teraz, jesteśroztrzęsiony, znajomi z 2. auta robią wszystko zaciebie, bo wiesz, że chcesz pomóc, ale nie maszejnitanie powiedziećdyspozytorce kto jest w jakim stanie, czujesz miękkienogi i masz świadomość, że odebrałeś komuś życiepot splywa ci po czole, Izy po policzkac... Nie jestistotne to, czy wina jest Twoja, czy ich - żaden wyrok,żadna renta, żadna odpowiedzialność nie zwróci Cisumienia, nawet jeśli to było przypadkowe, niejechałeś szybko ale teraz to właśnie tu jest to bezznaczenia. widzisz porozrzucane strzykawki, akcjereanimacji, słyszysz " dajcie adrenaline" patrzyszjest cień szansy, wkładają go do karetki, ale po chwilicisz i odkładają go spowrotem na pobocze... Onamiała 17 lat, ja w jej wieku latałem po dyskotekach, oni23 i 24 tyle co ja chwile temu, mieliśmy całe życieprzed sobą, oni przyjechali do Polski pracować taksamo jak ja do Niemiec. Nie chcę znać ich imion,sumienie mnie zeżarło, nie mam na tyle odwagi, 1pomocy udzielali im znajomi z 2. auta ja nie byłem wstanie... dramat 4 rodzin, ja żyje, ale fizycznie, wśrodku jestem wypalony, nie naprawię tego. Ludzienas osądzają, ich za brak odblasków, za nietrzeźwośćza paradowanie po całej drodze mnie za to, żeprowadzilłem bmw, ta cała internetowa herezja "lyseopony" "beemka czemnu mnie to nie dziwi" ale niebiore tego do siebie. Ci którzy mnie znają wiedzą jakito był samochód, jaką jestem osobą, ale to nie ważne,możesz mieć wszystkie systemy, możesz być napodium w ligowych kategoriach, ale nic... nic nie mana to wptywu, to jest tylko chwila. Piszę ten manifestdo was, do tych starych i do tych młodych, do tychktórzy przeżyli już swoje lata i do tych, którzyzaczynają przygodę z życiem, wkraczają w dorosłośćdo tych którym życie i możliwości stoją otworem-szanujcie swoje życie, szanujcie życie innych i bądźcierozważni. Nikt z nas nie jest święty, każdy robił dziwnerzeczy, ale bądźcie roztropni, wyciągnijcie z tegofleksję taką, abyście nie musieli siedzieć wlparawarozstawiony na drodze wypalasz papierosa jednegopo drugim, już nawet nie czujesz żaru w gardleczujesz żal w sercu... Dostaje wiele słów otuchy odznajomych, rodziny, od tych z samochodówki jak i zpodwórka, piszą nieznajomi, dziękuję im za to, ale tonie pomoże, prostolinijność i najlepsze momentymojego życia przekreśliła tylko ta jedna chwilaPrawnie to jest oczywiste, mechanicznie do zrobieniaale mentalnie... mentalnie nie istniejeszWiem, że takie pisanie na facbooku nie jest dobre,wylewanie żalu... ale to nie żal, jestem osobą któraodebrała życie trzem osobą poprzez niefortunny zbiegokoliczności, co z tego, że nie jestem oskarżony, żenic się nie stało", ze "będzie dobrze", co z tego, żemogę dzisiaj wsiąść w kolejne auto i kręcic kilometry...patrzysz na kierownice i robi Ci się nie dobrze,bierzesz gorący prysznic, kładziesz się i widzisz tenraz, ten kawałek szyby w samochodzie.Poczułem potrzebę napisania wam tego, żebyścieuwaесe wiem, że każdynasczłowiekiem i tylko człowiekiem. Jest mi bardztak się
 –
Prosty trick jak szybko opróżnić butelkę –
Sztuka wyobraźni –
Źródło: imgur

Człowiek - najbardziej okrutne ze wszystkich zwierząt

Człowiek - najbardziej okrutne ze wszystkich zwierząt –  To jest Marina Abramovic, jedna z najlepszych artystek-performerów w historii! Jednym z jej najbardziej znanych performensów był "Rhythm 0", w którym wystawiła stół z różnymi przedmiotami, takimi jak pióra, kwiat, taśma, nożyczki, noże czy pistolet z jednym nabojem. ww-ru r 44\ i #1. i Sb, Marina miała siedzieć całkowicie nieruchomo przez 6 godzin i pozwalać przypadkowym osobom, którzy odwiedzali muzeum, aby robili z nią co tylko zechcą, przy pomocy przedmiotów ze stołu. Zaczęło się skromnie - łaskotki, świecenie lampą błyskową, wylewanie miodu na skórę, etc. Z czasem jednak, gdy artystka wciąż pozostawała niewzruszona, widownia zaczęła się robić coraz bardziej agresywna. Zaczęto ją ciąć, wbijać kolce róży w jej brzuch, rozrywać ubranie, a jedna osoba nawet przyłożyła naładowany pistolet do jej głowy. Po 6 godzinach Marina wstała i ruszyła przez widownię. Wszyscy bardzo szybko się rozproszyli i zniknęli z pomieszczenia, prawdopodobnie ze strachu przed karą za swoje czyny. Marina później opowiadała o tym jak była przerażona i że jeśli się odda swoje życie w ręce widzów... mogą cię zabić. Co sprowadza się do następującej prawdy: jeśli pozwolisz ludziom robić z tobą co tylko zechcą, kto wie, jak daleko się posuną...
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone..." – Tutaj prezentacja jednej z nich,bynajmniej nie jest to wszechświat Serdecznie nie pozdrawiam kierowcy i pasażera ciężarówki, która w piątek około południa na autostradzie A4 w kierunku Katowic zajeżdżała samochodom drogę na lewym pasie, a następnie jakiś idiota z okna pasażera wylewał im colę na przednią szybę. Pomijam już to, że zmyć się tego nie dało płynem do spryskiwaczy, tak że jechałem całą drogę z poklejoną i uwaloną szybą, ale przy samym momencie wylewania przez 2-3 sekundy nie widziałem kompletnie niczego na drodze, co przy takiej prędkości jak na autostradzie mogło doprowadzić do katastrofy. Ciekawe, czy tak samo cieszylibyście te pyski z okna gdyby oblewany samochód stracił kontrolę nad kierunkiem jazdy i się rozbił. Podaję rejestrację, może ktoś zna: RZE KG01.
Właściciel Ciechana musi być bardzo przejęty, że ktoś kupuje jego piwo i je później wylewa –
Źródło: gazeta.pl
Jeśli nadal uważasz, że wylewanie na siebie zimnej wody komuś pomaga – Charlie Sheen wyjaśni jak naprawdę można pomóc! Jeśli nadal uważasz, że wylewanie na siebie zimnej wody komuś pomaga – Charlie Sheen wyjaśni jak naprawdę można pomóc!
Znudziło mnie – bycie pośrednikiem
Źródło: Rosyjskie demotywatory
Jak szybko opróżnić butelkę –  Jak szybko opróżnić butelkę –
Zrób mi fotke jak nalewam! –

1