Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 9 takich demotywatorów

 –  Magdalena Środa7 godz. 3Mimo że ciągle głoszę pochwałępraworządności, nie mogę się oprzećargumentom odnoszącym się do koniecznościsiłowego instalowania demokracji. O ile inaczejsię nie da. A czasem się nie da. PiS ustanawiałswoją autorytarną władzę siłą, jego"praworządność" była efektem sejmowejmaszynki do głosowania. Osiem lat rządówoparł na bezprawiu. Naiwnym jest ktoś (asłyszę wiele takich głosów), kto myśli, że dziśdemokrację uda się zaprowadzić czystodemokratycznymi środkami, mamy to kuriozumczyli prezydenta i PiS, które za wszelką cenęchce zbudować mit partii opresjonowanej,jakby nie opresjonowało innych przez lata.Nigdy nie lubiłam Sienkiewicza i Hołowni, aledziś jestem im wdzięczna za stanowczość (a wprzypadku tego drugiego - dodatkowo - zapoczucie humoru) i raduje mnie determinacjaTuska. A tak poza tym wesołych świątdemokracjo!
I tak się żyje tutaj powolutku –  Kuriozum na Grochowie
Kobieta z Brzezin próbowała zastrzelić szczura, który zakradł się do kurnika, trafiła w swoją 4-letnią córkę. Mąż kobiety, chciał ją ochronić i próbował wziąć winę na siebie, oddał strzał by mieć proch na rękach, ale trafił w swojego pracownika – Choć sytuacja wydarzyła się już dwa lata temu, to dopiero teraz oboje małżonkowie zostali oskarżeni i będą odpowiadać za to co stało się w ich gospodarstwie. Kobieta została oskarżona o nieostrożne obchodzenie się z bronią i spowodowanie obrażeń córki, zagrażających jej życiu. Mąż odpowie za utrudnianie postępowania karnego i spowodowadnie uszczerbku na zdrowiu pracownika. Marlena B. została zaalarmowana przez swoich pracowników, że w kurniku grasuje szczur, kobieta nie myśląc zbyt długo sięgnęła po broń i oddała strzał, kule przebiły drewnianą ścianę i raniły jej córkę. Chwilę później do domu wrócił mąż Marleny, gdy zobaczył co się stało postanowił ratować żonę i wziąć całą winę na siebie, również oddał srzał, ale trafił w pracownika, który wcześniej alarmował kobietę o tym, że w kurniku jest szczur. Dziewczynka trafiła do szpitala z poważnymi ranami, podobnie jak pracownik, na szczęście wszystko skończyło się dobrze.
Klub ze szwedzkiej ekstraklasy pozyskał napastnika z Nigerii, który miał mieć 18 lat. Jednak już na pierwszy rzut oka widać, że nastolatkiem to on już dawno nie był – Piłkarzem szwedzkiego klubu został Nigeryjczyk Silas Nwankwo. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że klub podał, iż jest to piłkarz 18-letni. Takie same informacje znajdziemy na Transfermarkcie. Już pierwszy rzut oka na zdjęcie, na którym jest piłkarz wystarczy, żeby stwierdzić, że coś tu nie gra.Wątpliwości rosną, kiedy sprawdzi się jego dane w kilku innych źródłach. Według "Sofascore" Nigeryjczyk ma 25 lat. Na portalu "AiScore" wyczytamy, że zawodnik urodził się w 1996 roku, czyli miałby mieć 26 lat. Natomiast w popularnej grze "Football Manager" zawodnik ma 24 lata. Przy czym należy zaznaczyć, że mówimy o wersji z 2021 roku. W tegorocznej edycji piłkarz ma lat zaledwie 17.Małe śledztwo w tej sprawie przeprowadził Piotr Piotrowicz, doskonale orientujący się w sprawach dotyczących szwedzkiej piłki. Zamieścił on zdjęcie piłkarza z 2015 roku. Gdyby przyjąć, że Nwankwo ma 18 lat, to w 2015 roku musiałby mieć 11. Ta informacja w zestawieniu z fotografią to czyste kuriozum. Dalej jest jeszcze ciekawiej. Na Twitterze zawodnik miał szukać dziewczyn w wieku 21-26 lat. To było w 2016 roku, czyli miałby mieć wtedy 12 lat.
Piłkarskie jaja. Najbardziej kuriozalny gol sezonu?! – W meczu hiszpańskiej La Liga Sevilla - Valencia padła bramka kuriozum. Trudno wytłumaczyć zachowanie bramkarza zespołu gości.Golkiper Valencii tylko odprowadził wzrokiem piłkę, która po rykoszecie odbiła się od ziemi i przeleciała tuż nad jego głową, wpadając do siatki
Kuriozum w Szczecinie. Tamtejszy proboszcz pozwał kobietę do sądu, bo ta wyrzuciła do kosza... słupek z napisem "krzyż" – - Uznałam, że palik zagraża bezpieczeństwu biegających dzieci i spacerujących tu ludzi z psami. Wyjęłam go i wyrzuciłam do śmietnika - mówi pani Aleksandra w rozmowie z "Wyborczą". - Po wyjęciu palika, na osiedlowej grupie napisałam ostrzeżenie, że ktoś wtyka w ziemię takie niebezpieczne przedmioty.Na szczęście na hańbę słupka szybko zareagował proboszcz pobliskiej parafii. Najpierw modlił się z ambony za kobietę, która nie wiedziała, co czyniła, a następnie zakablował na nią na policji. Jak opowiada pani Aleksandra, zdaniem księdza "wyjęła znak geodezyjny i działała na szkodę parafii". Miejscowy komisariat potwierdza, że prowadzi przeciw niej postępowanie
Żeby odwrócić uwagę od protestów ulicznych chyba będą musieli jednocześnie wprowadzić jakieś inne kuriozum typu "zakaz prawny rozwodów" albo kary więzienia za homoseksualizm –  PODATKIRząd szykuje kataster? Polacy drżąprzed tym podatkiem od lat, terazmoże ziścić się ich koszmarAgata Kołodziej19.02.2021W social mediach pojawiło się ogłoszenie o pracę wMinisterstwie Finansów. Fiskus szuka ludzi, którzywymyślą i zaprojektują nowe podatki. Prawdopodobniechodzi o opodatkowanie majątku firm i osób prywatnych.Nie zdziwię się, gdyby rząd zdecydował się nawprowadzenie podatku katastralnego, czego unikał odlat, bo bat się rozwścieczyć ludzi. Mogłoby to oznaczaćnawet 60-krotny wzrost podatku od nieruchomości.Szykujcie się na mocne uderzenie fiskusa.
Ciekawe, ile szkoła płaci za wynajęcie salki –  Małgorzata Grajewska@MagorzataGrajewKuriozum z jednego z wrocławskichliceów z powodu podwójnegorocznika: lekcje matematyki są wpobliskiej salce katechetycznej naplebanii, ale religia jest w szkole...
Źródło: facebook.com
"Dobrej zmiany" ciąg dalszy –  Kuriozum z jednego z wrocławskich liceów z powodu podwójnego rocznika: lekcje matematyki są w pobliskiej salce katechetycznej na plebanii, ale religia jest w szkole

1