Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

y0u

1 / 1
y0u

[demot] @RomekC mam podobnie, od 12 roku życia uprawiałem wspinaczkę, ze względu na operację i potem błędną diagnozę lekarzy musiałem przerwać zabawę (miałem wtedy 19 lat). Do sportu wróciłem po 6 latach, zdążyłem prawie odzyskać dawną formę jeśli chodzi o poziomy trudności dróg, potem był dla odmiany Covidek i znowu prawie 2 lata przerwy (bo na sekcję nie dało się zapisać, a samemu trochę ciężko, jak nikt nie asekuruje). Jak około 2 lat temu wróciłem do regularnej zabawy to znowu widziałem zjazd formy, na tą chwilę do powrotu został mi 1 stopień trudności, może do końca przyszłego roku dam radę (razem z odzyskaniem umięśnienia i starej masy). Też taka zabawa rekreacyjna, dla siebie samego, ale co tym razem ludzi poznałem to moje (niby nic, ale przez tą zabawę, dalej spotykam się czasem z 2 moich prowadzących ze studiów)

1 / 1
y0u

[demot] @Barelik tek jeszcze odnośnie tej sprawy ze sportem, pamiętam jak była kiedyś sprawa z jednym z miotaczy kulą, jak się nazywał już nie pamiętam, ale była kiedyś taka jego wypowiedź, że poza sportem kończy jeszcze jeden stopień naukowy, żeby mieć jakąś pracę poza byciem zawodowym sportowcem. Czyli po prostu zwyczajny człowiek. Podobnie była chyba sprawa z Polakiem, który wygrał w innych zawodach, poza sportem pracował jako strażak. Tylko z nim było ciekawiej, bo do startu nie trenował na żadnym przyzwoitym stadionie. Nie żebym promował podwójne standardy, bo z jednej strony narzekam na finansowanie, a z drugiej na braki obiektów, tylko, że te ostatnie można czasem wykorzystać w inny sposób, jak treningi dowolnej kadry. A w sporcie chyba od czegoś mają sponsorów ?

-1 / 3
y0u

[demot] @aniechcemisie tylko, że część zespołów tak właśnie zaczynała. Najpierw była praca, potem hobby, a jeśli się udało, to z tego hobby zrobili metodę zarabiania pieniędzy (z tego co pamiętam, była kiedyś wypowiedź Kazika przytaczana w mediach, jak wypowiadał się odnośnie finansowania muzyków w czasie COVidu, że nie rozumie dlaczego mieliby coś brać, jeśli mogą po prostu wrócić do zawodu, którym zajmowali się przed zostaniem zespołem) . Ja się niczego nie czepiam, ale na ściance, na której się wspinam trenuje kilka osób z grupy juniorów we wspinaczce na trudność. Jak rozmawialiśmy z znajomymi z grupy wspinaczkowej, z jedną dziewczyną, która wspina się na takich zawodach, to mówiła wprost, że wszystko co ma, ogarnia od sponsorów (cały sprzęt i wyjazdy). Całość wyszła od tego, że prosiła nas o dołączenie do obserwujących na instagramie, ale w jaki sposób coś z niego miała to nie wiem (nie znam się, nawet tej aplikacji/portalu nie używam).

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2024 o 22:50

16 / 18
y0u

[demot] taka mała tajemnica i moje ulubione i jednocześnie brutalne pytanie, bo widzę że podobne demoty robią się częste. Dlaczego państwo ma dopłacać komuś za uprawianie sportu, dlaczego nie mieliby zrzucać się fani i kibice, dlaczego jak zwykle ma to być opłacalne z podatków ? Bo tego nie rozumiem.

-2 / 4
y0u

[demot] info dla wszystkich zapominających o jednym fakcie, a co jeśli Rosja w stanie zagrożenia całkowitą klęską zdecyduje się uruchomić opcję obrony strategicznej ?

2 / 2
y0u

[demot] widzę tutaj, co najmniej 4 osoby, które nie kwalifikują się pod to miano

1 / 1
y0u

[demot] niech pomyślę, wspinaczka - góry (czasem mocowanie muszę zrobić przyrządem,a potem ekspresy)/ ścianka, bungee, w planach jeszcze soki spadochronowe. Mam dziwne wrażenie, że jak tak dalej pójdzie to statystycznie rzecz biorąc, chyba za bardzo ułatwiam jej robotę

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 sierpnia 2024 o 22:58

1 / 1
y0u

[demot] @Jacek83218 https://www.youtube.com/watch?v=Iq86DnmX2xY tak w temacie zachowania tej "firmy", co robią aby dostać to czego chcą, a że ludzie jak widać nie do końca myślą, to już osobna sprawa. Zresztą jedna z firm, która skorzystała z ich usług promowania produktu, sprzedała dzięki ich marketingowi, jedynie kilkaset sztuk swojego produktu. Choć z drugiej strony ich działalność doprowadziła do powstania grupy ludzi, którzy deklarują, że nie będą kupować gier, do których przykłada rączkę ta firma (powstała grupa na Steam "Sweet Baby Detected")

0 / 0
y0u

[demot] no, on znalazł na końcu swojego marzenia rzeczywistość, ale w przeciwieństwie do większości potrafił poświęcić wszystko, aby osiągnąć swój cel. Mało tego, niektórzy z fanów MCU twierdzą, że paradoksalnie mógł mieć on rację.

2 / 2
y0u

[demot] @AGATAXA tylko że takich miast jest więcej, jak jeden Wałbrzych

1 / 1
y0u

[demot] opcjonalnie pozostają może jeszcze gry firm Azjatyckich, jak na razie producent Black Myth: Wukong odrzucił ich szantaż, zresztą na razie wychodzi, że Japończycy robią podobnie

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2024 o 16:16

3 / 5
y0u

[demot] tylko wiesz, dotyczy to paradoksalnie całego systemu szkolnictwa, niejako przy okazji realizowania programu szkolnego

0 / 0
y0u

[demot] @rogeros123 ja nie uważam, że te 2 seriale były jakieś wybitne, jedynie pozwoliłem sobie stwierdzić, że moim zdaniem miały wyższy poziom niż część nowych seriali komediowych

1 / 3
y0u

[demot] @rogeros123 uwierz jak widzę niektóre nowe komedie z krajowej produkcji to mam wrażenie, że 13 Posterunek i Świat Według Kiepskich to prawie doskonałe dzieło. Jeśli chodzi o sam poziom komedii

4 / 6
y0u

[demot] @Obiektywny1 wiesz, to jest sprawa sprzed kilku lat (jak nie kilkunastu). Opisywała to chyba jakaś gazeta w Rosji, a całość polegała na tym, że ten Manul został przygarnięty chyba na początku swojego życia przez starszą kobietę, która miała kilka kotów. Czyli niejako jeśli miała go od małego, to teoretycznie miała większe szanse, żeby go oswoić. Choć pamiętam, że w tym artykule też dziwili się, jakim cudem staruszka oswoiła to zwierzę

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2024 o 16:22

4 / 4
y0u

[demot] @askson wiesz jakby nie patrzeć, bardziej dociekliwe osoby mogą sobie tego poszukać i zweryfikować same, ale jak piszesz coś takiego, to wypadałoby wrzucić źródło

0 / 0
y0u

[demot] @samodzielny68 tylko wracając do tematu, jak myślisz dlaczego tak wzrósł eksport z Kazachstanu do Rosji, bo jakoś nie wierzę, że po prostu nagle powstały u nich jakieś marki własne, niezależne od innych podmiotów spoza tego kraju, które handlują z Rosją. Po prostu, jak zwykle ktoś zwyczajnie jest ponad nałożonymi sankcjami, a że Węgry otwarcie pokazują ile je te sankcje obchodzą, jeśli i ta są nieprzestrzegane, to już osobna sprawa. Tylko mam jedno pytanie, dlaczego w takim razie, jak zwykle dzielimy na tych, którym wolno i tych którym nie wolno ? A strzelam, że jak się ten konflikt zakończy, to jako jedyni poniesiemy na tym straty, pozostaje pytanie czy będzie warto ?

-1 / 13
y0u

[demot] @samodzielny68 bo pilnuje interesu swojego kraju (co robić powinien), zamiast robić to co każą wszyscy inni. Zresztą, strzelam, że handel krajów zachodniej UE z Rosją, odbywa się dalej, z tą różnicą, że za pośrednictwem Kazachstanu (od wprowadzenia sankcji, strasznie wzrósł im eksport do Rosji)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2024 o 19:23

2 / 2
y0u

[demot] @adamis62 jest tutaj jakoś 3 czy 4 raz już ta historia, osobna sprawa, czy prawdziwa czy nie. Choć, jak tak patrzę na ludzi, to coraz bardziej jestem w stanie w jej prawdziwość uwierzyć

1 / 1
y0u

[demot] @Ertyka mógłbym się zgodzić gdyby nie jedno, miałem w firmie 2 studentów z Francji na praktykach zawodowych (u nich uczelnie techniczne łączą tą część studiów z obroną pracy dyplomowej, niejako ta praktyka jest tak jakby właśnie pracą dyplomową, bo mają zaproponować i sprawdzić rozwiązanie realnego problemu). O dziwo obu chciało zostać w Polsce, bo jak to ładnie ujęli, pomijając sprawy płacowe, jesteśmy znacznie bezpieczniejszym krajem. Niestety zostać dłużej, radę dał tylko jeden, w styczniu zmienił po prostu miasto. A ich wypowiedź o sytuacji we Francji pokrywała się niejako z treścią demota.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lipca 2024 o 22:20

1 / 1
y0u

[demot] @AsterFoz też nie zawsze, czasem wymagana jest do tego zgoda spółdzielni mieszkaniowej. Poza tym, można również go zabudować (ta sama sprawa co z siatką), albo spryskiwać regularnie zapachem, którego ptaki nie lubią. A jeśli chodzi o rozwiązanie z kotem, wystarczy takowego wypuszczać latem i wiosną na balkon, bardzo proste rozwiązanie, jeśli kot może wtedy poleżeć w nasłonecznionym miejscu, bo już sama jego obecność wystarczy (a namawiać kota do tego nie trzeba). Moi rodzice stosują tą metodę, ptactwa prawie żadnego.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2024 o 16:02

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10166 167 następna »

 
Color format