[demot]
@jurand65
Wiek nie ma tu nic do rzeczy, zobacz kto jest głównie wyborcą PiS, osoby w podeszłym wieku, to najlepiej dowodzi, że każdego można zmanipulować, a wiek nie ma tu nic do rzeczy.
Po jakim zdaniu i niby czemu ma być mi wstyd?
[demot]
@Obiektywny1
W projekcie ustawy przed omawianiem jej w Sejmie coś zostało wpisane, jaka to niby afera? Po to właśnie ustawy w Sejmie są czytane i omawiane, a następnie głosowane aby to zatwierdzić lub odrzucić ewentualnie wprowadzić poprawkę. Gdzie tu afera?
Nie sympatyzuję z PO!!!
[demot]
@jurand65 Nie, nie robi, widzisz jak się dałeś zmanipulować! Tusk po prostu utrzymuje dobre stosunki z naszym sąsiadem i zarazem naszym największym partnerem gospodarczym. To jest bardzie w naszym niż Niemców interesie aby te stosunki były dobre, bo ich gospodarka bez naszej sobie poradzi ale już nasza bez ich nie.
[demot]
@bartoszewiczkrzysztof
Niestety taka jest prawda, ich zachowanie nie świadczy o nich tylko o nas czyli społeczeństwie, że takie zachowanie tolerujemy, a niektórym się to wręcz podoba.
[demot]
Zupełnie nie rozumiem tej sytuacji? Przecież ta barierka go fizycznie nie była wstanie zatrzymać, jak już wjechał to trzeba było nadusić na gaz i przejechać przez ten przejazd do końca, najwyżej barierka by się wyłamał, żadna strata w porównaniu z tym do czego mogło dojść. Tego "kierowcę" trzeba wysłać na jakieś badania, badania psychiatryczne oczywiście.
[demot]
A co to TV Republikę obchodzi, kto co ma w kieszeni, to póki co jego prywatna sprawa oczywiście są organy, które mają uprawnienia aby to sprawdzać ale tymi organami na pewno nie są funkcjonariusze partyjni udający dziennikarzy z TV Republika ani nawet prawdziwi dziennikarze. Tylko skończony kretyn może myśleć, że tak doświadczony poseł w sali sejmowej wyciągnąłby coś co jest niedozwolone... a może specjalnie to zrobił (wyciągnął woreczek z solą lub cukrem), bo lubi się nabijać z propagandzistów?
[demot]
@BrickOfTheWall
Możliwe, że w innym okresie kupiliśmy albo ja miałem późniejsza produkcję i poprawili co nie co albo odwrotnie, na początku było OK!, a potem poszli na ilość, a nie jakość.
Też miałem 6310i ale nie pamiętam czy to było po tym modelu czy prędzej?
[demot]
@BrickOfTheWall
Miałem go ponad 3 albo i 4 lata, już dokładnie nie pamiętam, i wszystko było czytelne nic nie odłaziło. Zasięg był lepszy niż to co mamy dzisiaj albo przynajmniej nie gorszy.
[demot]
@idj95
Na 10 pracodawców 9 jest OK!, a 1 debilem, miałaś pecha. Wśród pracowników te proporcje są może nie odwrotne ale tak z 30 letniego doświadczenia powiedziałbym 4 na 10 OK!, a 6 to nieroby.
[demot]
@seybr
"nie miałem zmiennika (...) Teraz jest tak, mam zmiennika" - przecież to wszystko zależy od wielkości firmy, byłeś gotów w tej pierwszej zarabiać połowę mniej aby Twoją drugą połowę dostawał Twój zmiennik?
"Jeżeli szef docenia pracownika to i działa w drugą stronę." - niestety nie, ja pracuję w firmie w której szef wchodzi w dupę pracownikom i część faktycznie to docenia, a część jeszcze bardziej olewa robotę. Na szczęście ja w tej firmie mam sporo do powiedzenia i tej drugiej części dość szybko się pozbywam ale wcale nie jest tak łatwo zastąpić ich innymi co mają takie podejście jak co niektórzy więc ja bym bardziej powiedział, na podstawie swoich 30 letnich doświadczeń: "Jeżeli pracownik szanuje pracę to szef go zawsze doceni"
Januszy pracowników jest nieporównywalnie więcej jak Januszy biznesu choć oczywiście ci drudzy też się zdarzają ale to są pojedyncze przypadki, a nie reguła. Jeżeli pracownika nie interesuje to czy firma wykona na czas zlecenie to czemu pracodawca ma się przejmować prywatnymi sprawami pracownika?
[demot]
Ile by nie było tam osób, czy to 30 czy 300 tys. fakt jest faktem, że żadna z nich tak naprawdę nie wie po co tam była. Pytałem się na mediach społecznościowych tych co się chwalili, że idą i już po tych co byli i żadna osoba nie potrafiła mi merytorycznie odpowiedzieć, odpowiedzieć tak bez haseł typu wolne media czy praworządność tylko tak konkretnie o co im chodzi, czego by chcieli i co im nie pasuje. Co niby takiego się stało, że trzeba było wyjść na ulicę?
[demot] @Obiektywny1 A co jest złego w lobbowaniu? Nie ma tu żadnej afery, szukanie dziury w całym.
[demot] @jurand65 Wiek nie ma tu nic do rzeczy, zobacz kto jest głównie wyborcą PiS, osoby w podeszłym wieku, to najlepiej dowodzi, że każdego można zmanipulować, a wiek nie ma tu nic do rzeczy. Po jakim zdaniu i niby czemu ma być mi wstyd?
[demot] @Obiektywny1 W projekcie ustawy przed omawianiem jej w Sejmie coś zostało wpisane, jaka to niby afera? Po to właśnie ustawy w Sejmie są czytane i omawiane, a następnie głosowane aby to zatwierdzić lub odrzucić ewentualnie wprowadzić poprawkę. Gdzie tu afera? Nie sympatyzuję z PO!!!
[demot] @Obiektywny1 Jaka afera? Nie było przecież żadnej afery, nie bądź PiSior, nie nazywaj aferą czego co żadną afera nie było.
[demot] @jurand65 Nie, nie robi, widzisz jak się dałeś zmanipulować! Tusk po prostu utrzymuje dobre stosunki z naszym sąsiadem i zarazem naszym największym partnerem gospodarczym. To jest bardzie w naszym niż Niemców interesie aby te stosunki były dobre, bo ich gospodarka bez naszej sobie poradzi ale już nasza bez ich nie.
[demot] @bartoszewiczkrzysztof Niestety taka jest prawda, ich zachowanie nie świadczy o nich tylko o nas czyli społeczeństwie, że takie zachowanie tolerujemy, a niektórym się to wręcz podoba.
[demot] @Semiq A skąd wiesz, że nie Hołowni albo Lewicy? Akurat to pasuje do każdego ich wyborcy.
[demot] @pokos I można było się z nich pośmiać, patrząc na tych u góry bardziej się chce płakać, płakać nad losem Polski.
[demot] @rafik3001 Zgadza się!
[demot] @samodzielny68 Punkt dla Ciebie :-)
[demot] @y0u Odwiedzaj, odwiedzaj, nie tylko w tym dniu, pamiętaj o nich zawsze, bo za chwilę ich już nie będzie.
[demot] Tylko wspominanie mi zostało. :-(
[demot] Zupełnie nie rozumiem tej sytuacji? Przecież ta barierka go fizycznie nie była wstanie zatrzymać, jak już wjechał to trzeba było nadusić na gaz i przejechać przez ten przejazd do końca, najwyżej barierka by się wyłamał, żadna strata w porównaniu z tym do czego mogło dojść. Tego "kierowcę" trzeba wysłać na jakieś badania, badania psychiatryczne oczywiście.
[demot] @Ashardon Czego nie rozumiesz w zwrocie: "ani nawet prawdziwi dziennikarze"?
[demot] A co to TV Republikę obchodzi, kto co ma w kieszeni, to póki co jego prywatna sprawa oczywiście są organy, które mają uprawnienia aby to sprawdzać ale tymi organami na pewno nie są funkcjonariusze partyjni udający dziennikarzy z TV Republika ani nawet prawdziwi dziennikarze. Tylko skończony kretyn może myśleć, że tak doświadczony poseł w sali sejmowej wyciągnąłby coś co jest niedozwolone... a może specjalnie to zrobił (wyciągnął woreczek z solą lub cukrem), bo lubi się nabijać z propagandzistów?
[demot] @BrickOfTheWall Możliwe, że w innym okresie kupiliśmy albo ja miałem późniejsza produkcję i poprawili co nie co albo odwrotnie, na początku było OK!, a potem poszli na ilość, a nie jakość. Też miałem 6310i ale nie pamiętam czy to było po tym modelu czy prędzej?
[demot] @BrickOfTheWall Miałem go ponad 3 albo i 4 lata, już dokładnie nie pamiętam, i wszystko było czytelne nic nie odłaziło. Zasięg był lepszy niż to co mamy dzisiaj albo przynajmniej nie gorszy.
[demot] Nokia 6610i, to najlepszy telefon jaki miałem, tęsknię za nim :-/
[demot] Harry Potter Matrix
[demot] @idj95 Na 10 pracodawców 9 jest OK!, a 1 debilem, miałaś pecha. Wśród pracowników te proporcje są może nie odwrotne ale tak z 30 letniego doświadczenia powiedziałbym 4 na 10 OK!, a 6 to nieroby.
[demot] @seybr Każdy ma prawo do zmiany pracy, jak zmiana wyszła Ci na dobre to tylko gratulować.
[demot] @seybr "nie miałem zmiennika (...) Teraz jest tak, mam zmiennika" - przecież to wszystko zależy od wielkości firmy, byłeś gotów w tej pierwszej zarabiać połowę mniej aby Twoją drugą połowę dostawał Twój zmiennik? "Jeżeli szef docenia pracownika to i działa w drugą stronę." - niestety nie, ja pracuję w firmie w której szef wchodzi w dupę pracownikom i część faktycznie to docenia, a część jeszcze bardziej olewa robotę. Na szczęście ja w tej firmie mam sporo do powiedzenia i tej drugiej części dość szybko się pozbywam ale wcale nie jest tak łatwo zastąpić ich innymi co mają takie podejście jak co niektórzy więc ja bym bardziej powiedział, na podstawie swoich 30 letnich doświadczeń: "Jeżeli pracownik szanuje pracę to szef go zawsze doceni" Januszy pracowników jest nieporównywalnie więcej jak Januszy biznesu choć oczywiście ci drudzy też się zdarzają ale to są pojedyncze przypadki, a nie reguła. Jeżeli pracownika nie interesuje to czy firma wykona na czas zlecenie to czemu pracodawca ma się przejmować prywatnymi sprawami pracownika?
[demot] No właśnie, tak myśli większość pracowników, a potem się wkurzają, że oni dostali 1000 zł premii, a szef sobie kupił nowego Lexusa. :-)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2024 o 13:49
[demot] Ile by nie było tam osób, czy to 30 czy 300 tys. fakt jest faktem, że żadna z nich tak naprawdę nie wie po co tam była. Pytałem się na mediach społecznościowych tych co się chwalili, że idą i już po tych co byli i żadna osoba nie potrafiła mi merytorycznie odpowiedzieć, odpowiedzieć tak bez haseł typu wolne media czy praworządność tylko tak konkretnie o co im chodzi, czego by chcieli i co im nie pasuje. Co niby takiego się stało, że trzeba było wyjść na ulicę?
[demot] @wojtek222 A to akurat w tym przypadku nie ma znaczenia.