[demot]
@Iiyrryyr3iit Zdziwiłbyś się ilu ludzi po studiach jeździ za fajerką, bo nie znaleźli pracy w swoim zawodzie. Przynajmniej mamy większe IQ od tych szmat, które próbują uczyć przez hamowanie.
[demot]
@AbsurdalnyJanek Przejeżdżając przez miasto robię dokładnie to samo względem osobowych. Wole zablokować skrzyżowanie czy rondo byleby tylko nie wpuścić żadnego kretyna w osobówce. Raz do mnie jeden zaczął fikać i trąbić, a nawet wyszedł. Gaz szybko ostudził jego zapędy. Drugi, który zaciągnął mi hamulec w naczepie w zemście, dostał takiego kopa w ryja, ze 20 minut dochodził do siebie na jezdni.
[demot]
@beeveer Zawsze liczycie tylko przez matematykę, a czynników które decydują ile zyskamy jest więcej i tak naprawdę nie sposób oszacować czasu, ale zwykle jest on przynajmniej dwukrotnie większy niż matematyka mówi. Kształt terenu, masa pojazdu, moc silnika, to wszystko ma wpływ na długość zaoszczędzonego czasu. Jadę MANem, który ma 480 KM z ładunkiem 5 ton. Pod górkę doganiam Volvo o mocy 500 KM z ładunkiem 24t. Myślisz, ze go nie wyprzedzę? Na górce koło Świebodzina mogę w ten sposób jednym manewrem zyskać nawet 1,5 km przewagi, bo mnie zwolni o 5-7 km/h, a drugiego nawet o 20-25 km/h. Poza tym przypuśćmy, ze wyjechałem z załadunku, mam 4,5h do wyjechania, potem musze zrobić sobie przerwę. Patrzę na nawi i widzę, ze do jednego MOPa dojadę na 4:25. Niestety, zakaz wyprzedzania i małpiszon pyrkający osobówką 80 km/h spowodował, ze musiałem zjechać na przerwę MOP wcześniej, wyjeżdżając 4h i 10m. Jak myślisz, ile czasu przez to straciłem? To ok. 20 minut jazdy, których JUZ NIE ODZYSKAM. Przez głupka i zakaz wyprzedzania jestem w plecy minimum 20 minut.
[demot]
@zxcvbnasdfgh Nie. Prawy służy to jazdy i masz obowiązek się nim poruszać, a nie blokować lewy/środkowy jadąc 100 km/h na ograniczeniu do 120 km/h
[demot]
@r212 Art. 16, ust. 3 Ustawy Prawo Ruchu Drogowego:
Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej o co najmniej czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.
[demot]
@MG02 W 90% przypadkach kierowcy podróżują w pojedynkę. Podwójne obsady daje się na pilne ładunki na długich dystansach. W Polsce takich nie spotkasz. Wcześniejszy przyjazd o 1-2h nie jest efektywny, bo szybciej również skończy mi sie czas pracy. Może się okazać, ze o 16:00 będę musiał stanąć na przerwę, a szef miał w planach o tej godzinie załadunek, bo gdybym nie skrócił przerwy to miałbym czas do 18:00. Potem się okaże, ze firma pracuje w godzinach 7-17 i znowu trzeba wszystko przeorganizować, bo normalnie bym się załadował o 16:00, kawałek ujechał i kolejnego dnia ruszyłbym o 5 rano w trasę, a tak to mam bardzo długi odpoczynek, bo dopiero kolejnego dnia o 7 rano będą mnie ładować. Finalnie tracę nie godzine, a 3-4h
[demot]
@sancho Nawet jeśli to co? Jak jest ostatnie wolne miejsce to każdy chce zaparkować. Ja tez wole kogoś wyprzedzić i zaparkować na ostatnim miejscu niz przekroczyć czas pracy i modlic sie o brak kontroli
[demot]
@sancho I co z tego, ze jest wspomniany przez Ciebie art. 12? Od Inspektora zależy czy go uzna. Jeden wydruk na 2 tygodnie z przekroczeniem o 3-7 minut jeszcze przejdzie, ale jak przestawisz podczas kontroli 5 wydruków z ostatnich 28 dni, z czego 2 będą miały solidne przekroczenia po 30-40 inut, bo parkingi zawalone, inspektor ma to gdzieś. Dowali mandat i po sprawie.
[demot]
@MG02 Każdy z nas chce odpocząć po 13 godzinach pracy. Przepisy zapewniają nam odpoczynek co najmniej 11 godzin, który możemy skrócić do 9h tylko 3 razy w tygodniu. Za każde skrócenie powyżej limitu podczas kontroli mamy mandat od ITD. Poza tym robienie skróconego odpoczynku dla wygody kierowców osobowych, żeby nie wyprzedzać mija się z celem, bo przyjadę na rozładunek za wcześnie i musze czekać, a zegar mojej aktywności bije. Potem wychodzi na to, ze jestem nieefektywny w pracy i po kilku takich sytuacjach szef może mnie zwolnic. Ty możesz mieć podobna sytuacje w swojej pracy. Ceny za usługi można by podnieść, ale jest większe ryzyko, ze zleceniodawca wybierze inna ofertę. Jeśli natomiast wybierze ofertę szefa, to weź pod uwagę, ze Ty zapłacisz więcej pieniędzy w sklepie, bo droższy transport przedsiębiorca musi na kimś odbić. Uwierz, ze kobiety w sklepie odczują różnice jak za butelkę napoju zapłacą 14 groszy więcej. Tak, wiem. Zaraz powiesz co to jest 14 groszy. Jednak przelicz to pod ogrom zakupów jaki robisz. 6 zgrzewek napoju i już płacisz ponad 5 zl więcej. Uwzględnij kolejne towary, które podrożeją przez transport i nagle wyliczysz sobie, ze jednorazowo za zakupy zapłacisz więcej 25 zl. To juz bardzo odczuwalna rozica.
[demot] @Adder Nie wszyscy, bo jestem hetero, wiec taki gowniarz jak Ty mi nie obciągnie.
[demot] @mustermann Jeszcze browara mi postawil
[demot] I bardzo dobrze zrobili temu szczylowi w peugeocie. Ma szczęście, ze to nie byłem ja, bo zrobiłbym mu z tego peugeota, malucha.
[demot] @Iiyrryyr3iit Zdziwiłbyś się ilu ludzi po studiach jeździ za fajerką, bo nie znaleźli pracy w swoim zawodzie. Przynajmniej mamy większe IQ od tych szmat, które próbują uczyć przez hamowanie.
[demot] @SrogiKutafon A co, od samobójcy mam oczekiwać czegoś lepszego?
[demot] @AbsurdalnyJanek Przejeżdżając przez miasto robię dokładnie to samo względem osobowych. Wole zablokować skrzyżowanie czy rondo byleby tylko nie wpuścić żadnego kretyna w osobówce. Raz do mnie jeden zaczął fikać i trąbić, a nawet wyszedł. Gaz szybko ostudził jego zapędy. Drugi, który zaciągnął mi hamulec w naczepie w zemście, dostał takiego kopa w ryja, ze 20 minut dochodził do siebie na jezdni.
[demot] @MG02 Weź nie pie*dol głupot, bo się tylko kompromitujesz i ośmieszasz
[demot] @beeveer Zawsze liczycie tylko przez matematykę, a czynników które decydują ile zyskamy jest więcej i tak naprawdę nie sposób oszacować czasu, ale zwykle jest on przynajmniej dwukrotnie większy niż matematyka mówi. Kształt terenu, masa pojazdu, moc silnika, to wszystko ma wpływ na długość zaoszczędzonego czasu. Jadę MANem, który ma 480 KM z ładunkiem 5 ton. Pod górkę doganiam Volvo o mocy 500 KM z ładunkiem 24t. Myślisz, ze go nie wyprzedzę? Na górce koło Świebodzina mogę w ten sposób jednym manewrem zyskać nawet 1,5 km przewagi, bo mnie zwolni o 5-7 km/h, a drugiego nawet o 20-25 km/h. Poza tym przypuśćmy, ze wyjechałem z załadunku, mam 4,5h do wyjechania, potem musze zrobić sobie przerwę. Patrzę na nawi i widzę, ze do jednego MOPa dojadę na 4:25. Niestety, zakaz wyprzedzania i małpiszon pyrkający osobówką 80 km/h spowodował, ze musiałem zjechać na przerwę MOP wcześniej, wyjeżdżając 4h i 10m. Jak myślisz, ile czasu przez to straciłem? To ok. 20 minut jazdy, których JUZ NIE ODZYSKAM. Przez głupka i zakaz wyprzedzania jestem w plecy minimum 20 minut.
[demot] Ja place w Toruniu za przepyszną kawę piernikowa 14 zl i nie narzekam. Warta swojej ceny:)
[demot] @belzeq To i tak tanio, bo ja ostatnio płaciłem 80 zl
[demot] @zxcvbnasdfgh Nie ma czegoś takiego jak używanie prawego w określonych przypadkach. Masz obowiązek poruszać sie prawym pasem.
[demot] @zxcvbnasdfgh Nie. Prawy służy to jazdy i masz obowiązek się nim poruszać, a nie blokować lewy/środkowy jadąc 100 km/h na ograniczeniu do 120 km/h
[demot] @gittarra Tak się składa, ze na zdjęciu nie mamy autostrady:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 maja 2022 o 10:59
[demot] @CCD Tak, masz racje, powinienem napisać, ze chodzi o ust. 2 i 4.
[demot] @r212 Art. 16, ust. 3 Ustawy Prawo Ruchu Drogowego: Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej o co najmniej czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.
[demot] Przestraszył się malej kałuży czy chodzi o cos innego?
[demot] @tema_lina Nie. Płatność przelewem, na który firma miała 30 dni i jeszcze go nie wykonała. Transakcja została anulowana.
[demot] Super, ze dzis rano zobaczylem tego demota. Dzieki temu wyje*alem auto z Leroy Merlin z budowy i oswiadczylem, ze nie przyjmuje dostawy
[demot] Gdzie to, bo musze sie publicznie wyszczac
[demot] Nawet przystojny;)
[demot] @MG02 W 90% przypadkach kierowcy podróżują w pojedynkę. Podwójne obsady daje się na pilne ładunki na długich dystansach. W Polsce takich nie spotkasz. Wcześniejszy przyjazd o 1-2h nie jest efektywny, bo szybciej również skończy mi sie czas pracy. Może się okazać, ze o 16:00 będę musiał stanąć na przerwę, a szef miał w planach o tej godzinie załadunek, bo gdybym nie skrócił przerwy to miałbym czas do 18:00. Potem się okaże, ze firma pracuje w godzinach 7-17 i znowu trzeba wszystko przeorganizować, bo normalnie bym się załadował o 16:00, kawałek ujechał i kolejnego dnia ruszyłbym o 5 rano w trasę, a tak to mam bardzo długi odpoczynek, bo dopiero kolejnego dnia o 7 rano będą mnie ładować. Finalnie tracę nie godzine, a 3-4h
[demot] @sancho Nawet jeśli to co? Jak jest ostatnie wolne miejsce to każdy chce zaparkować. Ja tez wole kogoś wyprzedzić i zaparkować na ostatnim miejscu niz przekroczyć czas pracy i modlic sie o brak kontroli
[demot] @PitBull9010 Wystarczy bodajze kamera 8, ale jesli nie, to w dokumencie config uruchamiasz tzw. kamere 0 i ona obejnie Ci taki obszar.
[demot] @sancho I co z tego, ze jest wspomniany przez Ciebie art. 12? Od Inspektora zależy czy go uzna. Jeden wydruk na 2 tygodnie z przekroczeniem o 3-7 minut jeszcze przejdzie, ale jak przestawisz podczas kontroli 5 wydruków z ostatnich 28 dni, z czego 2 będą miały solidne przekroczenia po 30-40 inut, bo parkingi zawalone, inspektor ma to gdzieś. Dowali mandat i po sprawie.
[demot] @MG02 Każdy z nas chce odpocząć po 13 godzinach pracy. Przepisy zapewniają nam odpoczynek co najmniej 11 godzin, który możemy skrócić do 9h tylko 3 razy w tygodniu. Za każde skrócenie powyżej limitu podczas kontroli mamy mandat od ITD. Poza tym robienie skróconego odpoczynku dla wygody kierowców osobowych, żeby nie wyprzedzać mija się z celem, bo przyjadę na rozładunek za wcześnie i musze czekać, a zegar mojej aktywności bije. Potem wychodzi na to, ze jestem nieefektywny w pracy i po kilku takich sytuacjach szef może mnie zwolnic. Ty możesz mieć podobna sytuacje w swojej pracy. Ceny za usługi można by podnieść, ale jest większe ryzyko, ze zleceniodawca wybierze inna ofertę. Jeśli natomiast wybierze ofertę szefa, to weź pod uwagę, ze Ty zapłacisz więcej pieniędzy w sklepie, bo droższy transport przedsiębiorca musi na kimś odbić. Uwierz, ze kobiety w sklepie odczują różnice jak za butelkę napoju zapłacą 14 groszy więcej. Tak, wiem. Zaraz powiesz co to jest 14 groszy. Jednak przelicz to pod ogrom zakupów jaki robisz. 6 zgrzewek napoju i już płacisz ponad 5 zl więcej. Uwzględnij kolejne towary, które podrożeją przez transport i nagle wyliczysz sobie, ze jednorazowo za zakupy zapłacisz więcej 25 zl. To juz bardzo odczuwalna rozica.