Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

efek

5 / 5
efek

[demot] Najgorsze, że ta pierwsza metoda to też skubanie podatnika i nie tylko, bo powoduje wyciąganie nam pieniędzy z kieszeni poprzez zmniejszanie ich siły nabywczej.

0 / 0
efek

[demot] @Kreos dobra prawniczka i kiepski kierowca - taki kombos. Jako premię otrzymała samochód służbowy i to nie był dobry pomysł :P

11 / 13
efek

[demot] Większość to charakteryzacja z użyciem prostetyków a nie makijaż.

-1 / 9
efek

[demot] Sytuacja z firmy. Równiutko 43 minuty po tym jak wydałem kluczyki i auto ( potwierdzone protokołem przekazania ) dzwoni telefon i słyszę w słuchawce : "uuuueeeeeeeeee, bo się chyba hamulce popsuły i uderzyłam uuueeeeeee !!!". Gwiazdka jeździła przedtem automatem, wiec prawa noga poleciała jej na sprzęgło i nim próbowała hamować. Efekt końcowy - zbity tyłek auta w które walnęła i totalnie skasowany przód w firmowym punciaku ( całe szczęście że ludziom nic się nie stało ). Jak na razie to niepobity rekord.

1 / 1
efek

[demot] Bo jak to mówił Jerzy Kulej: "Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"

16 / 18
efek

[demot] I pomyśleć, że został zatrzymany za małego ptaszka w spodniach

5 / 5
efek

[demot] @jamachama zawsze tak było ( patrz Jasiek Rambo i jego przygody ), tylko dobro i zło było inaczej zdefiniowane.

1 / 3
efek

[demot] Co za bolszewicki charakter ? Zyski firmy to sprawa firmy i mogą zrobić z nimi co się im żywnie podoba. I wara od nich wszystkim którym wydaje się ze wiedzą lepiej co nimi zrobić.

1 / 1
efek

[demot] On już ten Hogwart skończył :P Ale jak to powiedział bodajże Boniek: pokażcie mi komisje egzaminacyjna która by go po tych eliminacjach oblała;)

-1 / 3
efek

[demot] Czyli żeby kupić broń wystarczyłaby tylko kasa i już jest oby tylko zarejestrować i zapłacić ubezpieczenie. Dopiero jak chce strzelać to wystarczy zdać egzamin poprzedzony badaniami medycznymi i kursem i "prawostrzelania" dostaje obligatoryjnie? Bez żadnego zbierania opinii i wypytywania o cel posiadania a na koniec kaprysu policjanta na komendzie który poduma i wyda werdykt, czy jestem praworządny, czy tez nie ? To ma sens :P

-1 / 1
efek

[demot] @Lomion Jak to nie uznał ?? Bank podpisał dokument przesłany przez klienta, i to w wieloetapowym procesie zatwierdzania. Tak wiec zgodził się z warunkami zawartymi w dokumencie. Znajdź mi zapis w prawodawstwie, że klient nie ma prawa składać kontroferty. A że pracownicy banku nie przeczytali dokumentów które podpisują, to świadczy tylko i wyłącznie o kiepskim profesjonalizmie rzeczonych. Złapali się we własną sieć drobnych druczków i wielostronicowych umów. A co do różnicy pomiędzy kredytem 0% czy nawet umorzeniem kapitału a wypłatą horrendalnej premii jest jednak drobna różnica. Dodatkowo nie jesteś już w stanie dostarczyć bankowi takiej umowy, bo w odpowiedni sposób pozmieniano procedury aby nie dopuścić więcej do takich wpadek ze strony banku.

-1 / 1
efek

[demot] @lomion umowa adhezyjna jest dopuszczalną formą zawarcia umowy, ale nie jedyną słuszną tak jak by chciały to interpretować banki, bo w ramach swobody kontraktowania mamy art. 3531 k.c.: „Strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego”. Umorzenie nie jest klauzulą abuzywną ( ew. obroną banku może podniesienie kwestii współżycia społecznego i to czy umorzeniu podlegają tylko odsetki, czy całość kapitału ), dodatkowo wpis w umowie może zostać potraktowany jako uzgodnienie indywidualnie - tak wiec teges. Ale bank głośno o tym nie powie dlatego wolał iść na ugodę rzekomo ze względów wizerunkowych ;)

12 / 14
efek

[demot] @kolorowatolerancja nie sfałszował treści umowy ( bo takowej jeszcze nie było ) tylko przedstawił swoja ofertę którą bank zaakceptował na kilku szczeblach. Z tego co pamiętam ( sprawa sprzed chyba dwóch lat ) w tym wypadku doszło do ugody z bankiem i klient spłacał tylko kapitał, bez odsetek - czyli i tak wygrał, bo miał kredyt za darmo.

0 / 6
efek

[demot] ~obserwer na widok tej reklamy tez bierze wku** ale firma która produkuje Tigera to MASPEX a nie Dariusz Michalczewski czy Tiger ( ten udzielił Maspexowi licencji na używanie nazwy zastrzeżonej i wizerunku za kasę dla swojej fundacji ), a jak słyszę ING to widzę M. Konrada. I teraz zastanawiam nad twoja osobą - ograniczony czy "pożyteczny idiota".

2 / 8
efek

[demot] ~obserwer idąc twoim tropem, Frankowicze powinni pozywać Marka Konrada zamiast ING, bo przecież jest twarzą ich kampanii reklamowych.

0 / 0
efek

[demot] BMW i Seicento razem ? Dajcie spokój z tymi odgrzewanymi kotletami :P

4 / 6
efek

[demot] Aha, tylko znajdź jeszcze kierowcę tira który śpi w hotelu a nie w szoferce.

0 / 0
efek

[demot] Z tą różnica, że świnki z AG nie były takie cwane żeby prysnąć i wylegują się na innych kocykach i pod innym słoneczkiem .

« poprzednia 1 227 28 29 30 31 32 33 34 35 36 3750 51 następna »