[demot]
A o czym rozmawiacie z mężem w długie zimowe wieczory? Bo o filozofii prawa, teorii gier albo o modernistycznej architekturze to chyba jednak nie...
[demot]
Z tego co wiem to tak właśnie działa rynek mieszkaniowy. Jak urodziło mi się drugie dziecko to kupiłem większe mieszkanie. A poprzednie, mniejsze kupiła ode mnie para spodziewająca się pierwszego dziecka.
[demot]
@Maja123456 Akurat mieszkam w mieście na tyle dużym, żeby za osiedlowe ścieżki nie odpowiadały już władze miasta. Zwykle władze samorządowe starają się realizować potrzeby swoich mieszkańców, bo albo wiedzą jakie są to potrzeby (w małych miastach) albo ludzie sami wyrażają swoje potrzeby np. w budżetach partycypacyjnych (w dużych miastach). Jednak w dużych miastach za większość osiedlowych ścieżek i chodników odpowiadają władze spółdzielni mieszkaniowych. Bandy nieusuwalnych urzędników dla których chodniki to wyłącznie koszty remontów, sprzątania i odśnieżania. Zwróć uwagę, że jeśli gdzieś jest wydeptana ścieżka z postawionym w poprzek płotkiem, to to nie jest teren miejski, czy nawet jakiejś wspólnoty mieszkaniowej. To na 100% jest teren jakiejś spółdzielni!
[demot]
@Michael_M Masz prawo odmówić zeznań obciążających swoją żonę. W przypadku obcej osoby masz obowiązek przed sądem mówić prawdę. To ją uratowało. Bez jego zeznań nie udałoby się jej skazać.
[demot]
@rademenes_82 Zgoda. Nie mam wiedzy. Zastąpmy znany i lubiany słowem popularny. W końcu 40 tysięcy młodych ludzi z własnej nieprzymuszonej woli przyszło na jego koncert na wielką łąkę. Znaczna część z nich pewnie miała kiedyś w kieszeni gram zielska i mogła się (podobnie jak on) dać z tym złapać. Gdzie oni są dzisiaj? Śmieją się z niego, jaki to on nieudacznik? Brawo!
[demot]
A ja miałem złudną nadzieję, że taka akcja niepotrzebnie brutalnej władzy wyprowadzi młodzież na ulicę. Młody, znany, lubiany artysta szykanowany za skrzyżowanie działalności politycznej ojca z gramem powszechnie używanego zielska, które powinno być całkiem legalne. I cisza. Ja jestem stary boomer i wychodzę na ulicę kiedy władza nastaje na moje prawa (prawo do sądu, prawa kobiet, prawo do życia w cywilizowanej Europie). Nie zamierzam demonstrować o Wasze zielsko. Zwłaszcza jak sami macie to w dudzie. Właśnie przegapiacie swoją szansę na to, żeby było Was razem dużo.
[demot]
Zgodnie z Art. 8 k.w. za wykroczenie z kodeksu drogowego można ukarać dopiero 17-lattka. A od 18 roku życia do jazdy rowerem wystarczy dowód. Więc zasadzka tylko na 17-latków - brawo PIS!
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 stycznia 2022 o 17:53
[demot]
@YszamanY A co mają dochody do wysokości mandatów? Karanie ludzi za to, że ciężko pracują i dobrze zarabiają nazywasz uczciwością? Są inne możliwości. Np. ustawić podstawową stawkę mandatu dość nisko, np. 200 czy 500zł., a potem mnożyć ją przez ilość punktów, które kierowca już ma na koncie. Jeśli to jego pierwszy mandat od roku czy dwóch, to jest symboliczny. Jeśli ktoś notorycznie łamie przepisy płaci dużo. Już drugi mandat (przy np. 5 punktach na koncie) będzie bolesny.
[demot]
A jakieś szczegóły techniczne tego uważania podczas odpalania fajerwerków żeby w ptaka nie trafić? Prawą ręką? W okularach? Bardziej pionowo niż poziomo? Nie celować w drzewa? Dla kolegi pytam...
[demot]
Dlaczego aż tyle ludzi czerpie frajdę z wychowywania innych na siłę. Jak w rurkach to do wojska. Jak tęczowy to na terapię. Jak dobrze zarabia to donos do skarbówki. Jak robi zakupy w niedzielę to do kościoła. Jak pali zioło to do więzienia. Jak bez ślubu ..., jak metalowa muzyka ..., jak kolczyk w pępku ..., i tak bez końca. Naprawdę tak trudno pozwolić ludziom żyć tak jak chcą?
[demot]
Nie jestem w 100% pewien, ale wygląda to na niedawno utworzoną SPPN na Żoliborzu w Warszawie. Ulica Wyspiańskiego. Kreatywność w omijaniu przepisów mamy w narodzie na najwyższym poziomie od czasów Drzymały.
[demot] A o czym rozmawiacie z mężem w długie zimowe wieczory? Bo o filozofii prawa, teorii gier albo o modernistycznej architekturze to chyba jednak nie...
[demot] Można też mieć fajną pracę, którą się lubi.
[demot] Zadaniem ETI Barrier System jest ochrona np. takich miejsc: http://demotywatory.pl/uploads/comments/d9f9/d9f9d167aa5334019c82db4cb7e58839.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2022 o 9:49
[demot] To byli "Prorocy z wyspy Węży". Magia to potężna siła. Слава Україні!
[demot] Dlaczego mnie obrażasz? Ty ...
[demot] Z tego co wiem to tak właśnie działa rynek mieszkaniowy. Jak urodziło mi się drugie dziecko to kupiłem większe mieszkanie. A poprzednie, mniejsze kupiła ode mnie para spodziewająca się pierwszego dziecka.
[demot] @Quant_ A jak Ci się wydaje? Он отправился на поиски шпиона
[demot] Coraz więcej inspiracji "Grą o tron" widać na tej wojnie. Popkultura w służbie obrony Ojczyzny. Слава Україні!
[demot] @Maja123456 Akurat mieszkam w mieście na tyle dużym, żeby za osiedlowe ścieżki nie odpowiadały już władze miasta. Zwykle władze samorządowe starają się realizować potrzeby swoich mieszkańców, bo albo wiedzą jakie są to potrzeby (w małych miastach) albo ludzie sami wyrażają swoje potrzeby np. w budżetach partycypacyjnych (w dużych miastach). Jednak w dużych miastach za większość osiedlowych ścieżek i chodników odpowiadają władze spółdzielni mieszkaniowych. Bandy nieusuwalnych urzędników dla których chodniki to wyłącznie koszty remontów, sprzątania i odśnieżania. Zwróć uwagę, że jeśli gdzieś jest wydeptana ścieżka z postawionym w poprzek płotkiem, to to nie jest teren miejski, czy nawet jakiejś wspólnoty mieszkaniowej. To na 100% jest teren jakiejś spółdzielni!
[demot] @dahaka79 Chyba nie mieszkasz w Polsce.
[demot] @irulax A jak przeganianie nie pomaga, to stawia się płotek.
[demot] Oni mu nie przekazują złych wiadomości, bo by się być może zezłościł. A zły car jest niebezpieczny dla otoczenia. Tego najbliższego.
[demot] @wyblinka Ja prdl! Przez takich symetrystów mamy wojnę na granicy! Prawda nie leży pośrodku. Prawda leży tam gdzie leży!
[demot] Chciałem taki kiedyś mieć i badałem temat. To jest toczek, czyli ochrona głowy do jazdy konnej. Żadnych certyfikatów.
[demot] @Michael_M Masz prawo odmówić zeznań obciążających swoją żonę. W przypadku obcej osoby masz obowiązek przed sądem mówić prawdę. To ją uratowało. Bez jego zeznań nie udałoby się jej skazać.
[demot] @kobo7 "Do Europy nie można importować paneli nie posiadających odpowiednich certyfikatów." Dlatego montują je na chińskich pagórkach.
[demot] @rademenes_82 Zgoda. Nie mam wiedzy. Zastąpmy znany i lubiany słowem popularny. W końcu 40 tysięcy młodych ludzi z własnej nieprzymuszonej woli przyszło na jego koncert na wielką łąkę. Znaczna część z nich pewnie miała kiedyś w kieszeni gram zielska i mogła się (podobnie jak on) dać z tym złapać. Gdzie oni są dzisiaj? Śmieją się z niego, jaki to on nieudacznik? Brawo!
[demot] A ja miałem złudną nadzieję, że taka akcja niepotrzebnie brutalnej władzy wyprowadzi młodzież na ulicę. Młody, znany, lubiany artysta szykanowany za skrzyżowanie działalności politycznej ojca z gramem powszechnie używanego zielska, które powinno być całkiem legalne. I cisza. Ja jestem stary boomer i wychodzę na ulicę kiedy władza nastaje na moje prawa (prawo do sądu, prawa kobiet, prawo do życia w cywilizowanej Europie). Nie zamierzam demonstrować o Wasze zielsko. Zwłaszcza jak sami macie to w dudzie. Właśnie przegapiacie swoją szansę na to, żeby było Was razem dużo.
[demot] @sandal123 Alkohol
[demot] Zgodnie z Art. 8 k.w. za wykroczenie z kodeksu drogowego można ukarać dopiero 17-lattka. A od 18 roku życia do jazdy rowerem wystarczy dowód. Więc zasadzka tylko na 17-latków - brawo PIS!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 stycznia 2022 o 17:53
[demot] @YszamanY A co mają dochody do wysokości mandatów? Karanie ludzi za to, że ciężko pracują i dobrze zarabiają nazywasz uczciwością? Są inne możliwości. Np. ustawić podstawową stawkę mandatu dość nisko, np. 200 czy 500zł., a potem mnożyć ją przez ilość punktów, które kierowca już ma na koncie. Jeśli to jego pierwszy mandat od roku czy dwóch, to jest symboliczny. Jeśli ktoś notorycznie łamie przepisy płaci dużo. Już drugi mandat (przy np. 5 punktach na koncie) będzie bolesny.
[demot] A jakieś szczegóły techniczne tego uważania podczas odpalania fajerwerków żeby w ptaka nie trafić? Prawą ręką? W okularach? Bardziej pionowo niż poziomo? Nie celować w drzewa? Dla kolegi pytam...
[demot] Kwestia bólu.
[demot] Dlaczego aż tyle ludzi czerpie frajdę z wychowywania innych na siłę. Jak w rurkach to do wojska. Jak tęczowy to na terapię. Jak dobrze zarabia to donos do skarbówki. Jak robi zakupy w niedzielę to do kościoła. Jak pali zioło to do więzienia. Jak bez ślubu ..., jak metalowa muzyka ..., jak kolczyk w pępku ..., i tak bez końca. Naprawdę tak trudno pozwolić ludziom żyć tak jak chcą?
[demot] Nie jestem w 100% pewien, ale wygląda to na niedawno utworzoną SPPN na Żoliborzu w Warszawie. Ulica Wyspiańskiego. Kreatywność w omijaniu przepisów mamy w narodzie na najwyższym poziomie od czasów Drzymały.