[demot]
@jam_jest_bo_tak
Napisałem co sądzę.
Że chodzi o kierowanie realiami.
Jak mało klarownie, daj znać.
Rozbiję to bardziej.
"Chodzi o odwracanie wartości.
To jest robione każdego dnia na ogromnej liczbie pól.
W zasadzie w pełnej gamie tego z czym ma styczność człowiek.
Po prostu zyskują kontrolę nad społeczeństwem, przez odwracanie standardów.
Tak wielu jak trzeba.
A te nowe standardy zachowań, jak feminazistek - trzymają już za mordę i nimi sterują."
Warto dodać, że grupy feminazistek składają się z największych dostępnych odpadów umysłowych. Idealnych do podjudzania, budowania poczucia krzywdy etc.
Ale te grupy debili robią za narzędzia chaosu i na lewicy i prawicy.
Sterują i tymi i tymi.
I lewakami i naziolami.
Skłócają ich.
A ci się żrą.
Jak się tego wymaga.
Są za głupi, żeby zobaczyć, że są sterowani socjotechnikami.
Podjudzani.
Kierowani.
Cała sztuka, rozwijać się i nie iść ślepo za ideą.
Ale MYŚLEĆ.
Widzieć drugie dno komunikatów medialnych.
I ślepo nie ufać tym, czy tamtym.
Bo KAŻDEGO MOŻNA PODSTAWIĆ.
A większość, przekabacić.
Jak się ma możliwość dania komuś od tak 100 000 000 $ jeśli zajdzie potrzeba (bo ma dla nas taką wartość) to można łatwo.
A większość ludzi odda swoje "ideały" już za kilka marnych banieczek.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 marca 2018 o 9:39
[demot]
@KubusLodziara
Ale Ty jesteś pojętny.
WooooooW!
Prawie szacun.
Żaden tekst nie musi opisywać za każdym razem dobrej i złej strony czegoś.
Autor ma prawo przedstawić coś od jawnie złej strony.
A ma od dobrej.
To normalne.
Neutralne.
Zwykłe.
I już.
[demot]
@kolorowatolreancja
Jako, że tekst nie przekazuje nawet szarej, ociekającej naiwnością, patologią umysłu, fałszywej ironii.
Tak, zgadzam się.
Całkiem dobre źródło.
[demot]
a ja zjadłem banana, mango, paczkę wafli orkiszowych i wypiłem kawę z olejem kokosowym, miodem, cynamonem, kurkumą, imbirem, ciemnym kakao, chili.
I ja nie płaczę dzięki temu, że coraz grubas bardziej! :)
[demot]
@ablebak
Założenia, mają to do siebie - że sporą ich część ludzie dokonują na podstawie małej ilości wiedzy, a dużej domysłów. Czyli są krótko mówiąc dość często błędne. Jak i w przypadku posądzenia mnie o anarchistyczne podejście do świata.
" społecznej, strukturze społeczeństwa, badaniach odnośnie psychologii społeczeństw i wielu innych. " Co by to dało. Nie zmienisz tym faktu, kto owymi społeczeństwami i w jaki sposób kieruje.
Każdym komentarzem pokazujesz jedynie dobitniej i dobitniej, że nie masz wiedzy odnoszącej się do realiów. Ale kierujesz się wątkami książkowymi odnoszącymi się do regułek, definicji.
Masz kilo gwoździ, część stalowych, część aluminiowych...
I zero przedmiotów do ich wbijania, na kształt młotka czy jak kto woli kamienia etc.
Że tak to ujmę.
Masz braki w pewnych dziedzinach.
W związku z czym można do Ciebie pisać.
A i tak nie jesteś w stanie zrozumieć.
Bo zracjonalizujesz to "w swoim mniemaniu".
Nie widząc realiów.
Pospolite to.
Dużo tego.
Nudne to.
Hej.
[demot]
@ablebak
Ślepiec to nie wyzwisko, ale ocena czyjegoś stanu postrzegania.
A dokładniej niepostrzegania. :)
Głupiec, to już wyzwisko.
Ale ja się o to nie obrażam.
Przecież niedowidzisz.
Więc Twoja ocenia, nie może być zbytnio celna, trafna.
Pozdrawiam i życzę świadomości.
A potem wolności.
Takiej realnej a nie wydumanej. :)
[demot]
@Cammax
Najczęściej to celowe działania.
Bądźmy szczerzy, Egipt to nie jakieś tam małe, biedne państewko, które nie ma profesjonalnej orkiestry - żeby móc tym tłumaczyć zaistniała sytuację.
Dwa, że egipski władca obok ewidentnie uśmiecha się z satysfakcją, co widać na tym krótkim wideo wielokrotnie.
[demot]
@ablebak
Stawiasz żanująco krótki, dla tak rozbudowanego tematu artykuł z Wiki jako TYTANOWY WYZNACZNIK.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Niewolnictwo
A wyłączyłeś na tak wielu polach LOGIKĘ.
Niewolnik to najprościej mówiąc osoba zniewolona.
A, to że na Wiki przykłady zamykają się na zbożu, etc. to już niedociągnięcia opisu niewolnictwa na Wiki.
Posiadanie broni, jest niezbywalnym, przyrodzonym prawem KAŻDEGO człowieka.
Skoro nie tylko nie rozumiesz tego, bronisz systemu zabierającego to naturalne prawo - to już rozumiem.
Nie widzisz - że jesteś NIEWOLNIKIEM.
Stąd wypływa kierunek Twojej wypowiedzi...
Wybory... Pomagdalenkowe.
Gdzie ustalono wymianę władzy co kilka lat pomiędzy PO/PiS i im podobne.
Przerób ten temat zanim napiszesz o PRAWIE WYBORÓW POLITYKÓW.
I to przerób go dogłębnie, nie tylko z "oficjalnych źródeł" pełnych ugładzonych bredni.
Ale z nieoficjalnych, gdzie znajdują się rozważania spostrzegawczych ludzi.
Jeśli chcesz móc podawać to jako przykład czegokolwiek...
"Nawet gdyby broń była całkowicie i w każdym przypadku zakazana - to ciągle nie byłoby niewolnictwo." Jest to jeden z elementów cechujących niewolnika. Może występować samodzielnie, w parze, lub większej grupie - jak zazwyczaj występuje na świecie.
To o piachu i lodzie z ostatnich zdań.
Widzisz... są ludzie, którzy o wolność walczą tu i w tej cywilizacji.
Nie musząc być outcastami na Grenlandii.
I z czasem, wywalczymy ją i dla takich jak Ty. Wy.
Choć wielu z Was nie doceni.
Bo jak mielibyście docenić WOLNOŚĆ.
Skoro nie dostrzegacie nawet zniewolenia.
Żeby wyleczyć chorobę, najpierw trzeba mieć jej świadomość.
Żeby wyeliminować wadę, trzeba ją dostrzec, a potem pracować nad jej przebudową w coś nowego o pozytywnej wartości.
Z całym szacunkiem.
Jesteś ślepcem.
Życzę zatem głównie wzroku. :)
[demot]
@ablebak Skoro uważasz, że nie powinno się do tego przykładu używać bieli i czarnego...
To dołóż:
+ przymus płacenia podatków (bez odnoszenia się do dobra kraju z tego płynącego i to uzasadniającego...)
+ przymus szczepienia dzieci, choć są tysiące dowodów o szkodliwości szczepionek - wraz z wypowiedziami ich twórców.
+ nietykalność "panów" czyli immunitety polityków
+ to, że straż miejska, policja ma wobec Ciebie nieporównywalnie większe prawa - dozorcy... jednak swego pana już nie kąsający...
+ Brak możliwości natychmiastowego lub referendalnego odwołania swoich "panów" pomimo ich niewywiązywania się z obietnic wyborczych.
+ Oni posiadają ochroniarzy mających broń i dla nich samych pozwolenie na broń jest jedynie "formalnością".
+ Są zwolnieni z podatku do znacznie większych kwot niż ich "panowie", my, wyborcy.
+ Tysiące innych trafnych przykładów udowadniających, że jesteśmy niewolnikami.
Odpowiednio szaro?
Kolego niewolniku...
[demot]
@ablebak
Niewolnik, to poniekąd antonim słowa wolność.
Skoro nie możesz wejść i kupić sobie uzi w sklepie, albo wyprodukować czegoś podobnego na naboje scalone, albo bezłuskowe... lub musisz się o to "ubiegać" licząc się z możliwą odmową..
TO TO NIE JEST WOLNOŚĆ.
A to właśnie niewolnicy są niewoleni.
Łapiesz taki typ logiki?
Także jest poprawny. :)
Nie -sowałem Cię powyżej.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2018 o 15:38
[demot]
Łzy nawet u faceta, są normalne w niektórych sytuacjach.
Ale na pewno nie są męskie.
A promowanie ich jako takowych, co robisz - jest chore.
Po wydźwięku twojego komentarza zakładam, że robisz to celowo.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2018 o 15:33
[demot]
@ablebak
Zazwyczaj niewolnicy nie mają prawa do posiadania broni.
To był skrót myślowy.
I podtrzymuję go.
Nazwijmy to roboczo - przykładem ogólnikowym. :)
[demot]
@Glaurung_Uluroki
Gdzie tu masz odpowiedzialność zbiorową?
Bo jakoś jej nie dostrzegam.
A nawet jeśli by była, dla przykładu.
To walczenie bronią przeciwnika typu odpowiedzialność zbiorowa, nie jest jeszcze takie straszna.
Nikomu się tym np. brutalnie życia nie odbiera.
Unikać działania bronią przeciwnika można np. w stosunku do tortur na cywilach - powielać to, to hańba.
Ale w stosunku do "zabaw socjotechnicznych"... odbieranie sobie samemu broni.
Na podstawie tego, obserwatorzy poboczni będą w stanie zauważyć - co kretyńskiego robi nasz oponent.
A ten albo się upomni o to co robimy, demaskując siebie...
Albo się nie upomni i będzie dostawał tym samy co serwuje nam.
Tak to postrzegam.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2018 o 15:10
[demot]
@ablebak
Niewolnikiem można określić np. osobę, która potrzebuje pozwolenia na walczenie o swoje prawa - od swojego ciemiężyciela - co nigdy przecież nie nastąpi.
Zamiast definicji, znacznie lepiej dawać konkretne przykłady.
Właśnie jeden powyżej podawszy.
To nie ode mnie masz -.
Tak przy okazji.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2018 o 15:05
[demot]
@ostpreussen
Wierzysz w co napisałeś?
Młodzi żołnierze w orkiestrze wojskowej przyjmującej prezydentów innych państw?
Bo ja nie wierzę, że w to będziesz wierzył jak już to przemyślisz na spokojnie.
[demot]
@wyblinka Ja bym powiedział po prostu "kureffstffo".
Choć skretynienia nie można tutaj nie dostrzec.
Ale to tyczy się też autora demotywatora.
Który powielając takie treści, potencjalnie się z nimi identyfikuje.
Pożałowania godne.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2018 o 12:32
[demot]
@ablebak
Odpisywałeś w okolicy tematu.
A nie w odpowiedzi na temat z demotywatora.
Nie dziw się, że ktoś Cię posądził o niezrozumienie.
Którego niezrozumienia już nawet nie idzie zweryfikować.
"Sensownych odpowiedzi. O ile jesteś do nich zdolny, w co zaczynam istotnie wątpić." - Zwykłe odbijanie piłeczki.
No nic.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 marca 2018 o 12:16
[demot] @jam_jest_bo_tak Napisałem co sądzę. Że chodzi o kierowanie realiami. Jak mało klarownie, daj znać. Rozbiję to bardziej. "Chodzi o odwracanie wartości. To jest robione każdego dnia na ogromnej liczbie pól. W zasadzie w pełnej gamie tego z czym ma styczność człowiek. Po prostu zyskują kontrolę nad społeczeństwem, przez odwracanie standardów. Tak wielu jak trzeba. A te nowe standardy zachowań, jak feminazistek - trzymają już za mordę i nimi sterują." Warto dodać, że grupy feminazistek składają się z największych dostępnych odpadów umysłowych. Idealnych do podjudzania, budowania poczucia krzywdy etc. Ale te grupy debili robią za narzędzia chaosu i na lewicy i prawicy. Sterują i tymi i tymi. I lewakami i naziolami. Skłócają ich. A ci się żrą. Jak się tego wymaga. Są za głupi, żeby zobaczyć, że są sterowani socjotechnikami. Podjudzani. Kierowani. Cała sztuka, rozwijać się i nie iść ślepo za ideą. Ale MYŚLEĆ. Widzieć drugie dno komunikatów medialnych. I ślepo nie ufać tym, czy tamtym. Bo KAŻDEGO MOŻNA PODSTAWIĆ. A większość, przekabacić. Jak się ma możliwość dania komuś od tak 100 000 000 $ jeśli zajdzie potrzeba (bo ma dla nas taką wartość) to można łatwo. A większość ludzi odda swoje "ideały" już za kilka marnych banieczek.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2018 o 9:39
[demot] @adamski234 Nie są. Racja. Ale wybaczam Ci. Inteligencji się nie wybiera, a nie każdy wie, że jest ona wypracowywalna bo mózg jest neuroplastyczny. Dlatego łap link edukacyjny dot. imigrantów - to ci Twoi nieAfrykańczycy. Syryjskie kobiety i dzieci uciekające przed wojną. http://newsweek.pl/swiat/imigranci-z-afryki-i-wschodu-w-europie-czy-polska-ich-przyjmie,artykuly,365043,1.html
[demot] @KubusLodziara Ale Ty jesteś pojętny. WooooooW! Prawie szacun. Żaden tekst nie musi opisywać za każdym razem dobrej i złej strony czegoś. Autor ma prawo przedstawić coś od jawnie złej strony. A ma od dobrej. To normalne. Neutralne. Zwykłe. I już.
[demot] @kolorowatolreancja Jako, że tekst nie przekazuje nawet szarej, ociekającej naiwnością, patologią umysłu, fałszywej ironii. Tak, zgadzam się. Całkiem dobre źródło.
[demot] a ja zjadłem banana, mango, paczkę wafli orkiszowych i wypiłem kawę z olejem kokosowym, miodem, cynamonem, kurkumą, imbirem, ciemnym kakao, chili. I ja nie płaczę dzięki temu, że coraz grubas bardziej! :)
[demot] Czyli jak podpierlić ATORowi komiks. I jechać bez zródła. To ma nazwę. Ale pominę.
[demot] @ablebak Założenia, mają to do siebie - że sporą ich część ludzie dokonują na podstawie małej ilości wiedzy, a dużej domysłów. Czyli są krótko mówiąc dość często błędne. Jak i w przypadku posądzenia mnie o anarchistyczne podejście do świata. " społecznej, strukturze społeczeństwa, badaniach odnośnie psychologii społeczeństw i wielu innych. " Co by to dało. Nie zmienisz tym faktu, kto owymi społeczeństwami i w jaki sposób kieruje. Każdym komentarzem pokazujesz jedynie dobitniej i dobitniej, że nie masz wiedzy odnoszącej się do realiów. Ale kierujesz się wątkami książkowymi odnoszącymi się do regułek, definicji. Masz kilo gwoździ, część stalowych, część aluminiowych... I zero przedmiotów do ich wbijania, na kształt młotka czy jak kto woli kamienia etc. Że tak to ujmę. Masz braki w pewnych dziedzinach. W związku z czym można do Ciebie pisać. A i tak nie jesteś w stanie zrozumieć. Bo zracjonalizujesz to "w swoim mniemaniu". Nie widząc realiów. Pospolite to. Dużo tego. Nudne to. Hej.
[demot] @ablebak Ślepiec to nie wyzwisko, ale ocena czyjegoś stanu postrzegania. A dokładniej niepostrzegania. :) Głupiec, to już wyzwisko. Ale ja się o to nie obrażam. Przecież niedowidzisz. Więc Twoja ocenia, nie może być zbytnio celna, trafna. Pozdrawiam i życzę świadomości. A potem wolności. Takiej realnej a nie wydumanej. :)
[demot] @Cammax Najczęściej to celowe działania. Bądźmy szczerzy, Egipt to nie jakieś tam małe, biedne państewko, które nie ma profesjonalnej orkiestry - żeby móc tym tłumaczyć zaistniała sytuację. Dwa, że egipski władca obok ewidentnie uśmiecha się z satysfakcją, co widać na tym krótkim wideo wielokrotnie.
[demot] @ablebak Stawiasz żanująco krótki, dla tak rozbudowanego tematu artykuł z Wiki jako TYTANOWY WYZNACZNIK. https://pl.wikipedia.org/wiki/Niewolnictwo A wyłączyłeś na tak wielu polach LOGIKĘ. Niewolnik to najprościej mówiąc osoba zniewolona. A, to że na Wiki przykłady zamykają się na zbożu, etc. to już niedociągnięcia opisu niewolnictwa na Wiki. Posiadanie broni, jest niezbywalnym, przyrodzonym prawem KAŻDEGO człowieka. Skoro nie tylko nie rozumiesz tego, bronisz systemu zabierającego to naturalne prawo - to już rozumiem. Nie widzisz - że jesteś NIEWOLNIKIEM. Stąd wypływa kierunek Twojej wypowiedzi... Wybory... Pomagdalenkowe. Gdzie ustalono wymianę władzy co kilka lat pomiędzy PO/PiS i im podobne. Przerób ten temat zanim napiszesz o PRAWIE WYBORÓW POLITYKÓW. I to przerób go dogłębnie, nie tylko z "oficjalnych źródeł" pełnych ugładzonych bredni. Ale z nieoficjalnych, gdzie znajdują się rozważania spostrzegawczych ludzi. Jeśli chcesz móc podawać to jako przykład czegokolwiek... "Nawet gdyby broń była całkowicie i w każdym przypadku zakazana - to ciągle nie byłoby niewolnictwo." Jest to jeden z elementów cechujących niewolnika. Może występować samodzielnie, w parze, lub większej grupie - jak zazwyczaj występuje na świecie. To o piachu i lodzie z ostatnich zdań. Widzisz... są ludzie, którzy o wolność walczą tu i w tej cywilizacji. Nie musząc być outcastami na Grenlandii. I z czasem, wywalczymy ją i dla takich jak Ty. Wy. Choć wielu z Was nie doceni. Bo jak mielibyście docenić WOLNOŚĆ. Skoro nie dostrzegacie nawet zniewolenia. Żeby wyleczyć chorobę, najpierw trzeba mieć jej świadomość. Żeby wyeliminować wadę, trzeba ją dostrzec, a potem pracować nad jej przebudową w coś nowego o pozytywnej wartości. Z całym szacunkiem. Jesteś ślepcem. Życzę zatem głównie wzroku. :)
[demot] @ostpreussen Kociarstwo można słyszeń na małej defiladzce w małym miasteczku. Nie w takiej sytuacji.
[demot] @ablebak Skoro uważasz, że nie powinno się do tego przykładu używać bieli i czarnego... To dołóż: + przymus płacenia podatków (bez odnoszenia się do dobra kraju z tego płynącego i to uzasadniającego...) + przymus szczepienia dzieci, choć są tysiące dowodów o szkodliwości szczepionek - wraz z wypowiedziami ich twórców. + nietykalność "panów" czyli immunitety polityków + to, że straż miejska, policja ma wobec Ciebie nieporównywalnie większe prawa - dozorcy... jednak swego pana już nie kąsający... + Brak możliwości natychmiastowego lub referendalnego odwołania swoich "panów" pomimo ich niewywiązywania się z obietnic wyborczych. + Oni posiadają ochroniarzy mających broń i dla nich samych pozwolenie na broń jest jedynie "formalnością". + Są zwolnieni z podatku do znacznie większych kwot niż ich "panowie", my, wyborcy. + Tysiące innych trafnych przykładów udowadniających, że jesteśmy niewolnikami. Odpowiednio szaro? Kolego niewolniku...
[demot] @ablebak Niewolnik, to poniekąd antonim słowa wolność. Skoro nie możesz wejść i kupić sobie uzi w sklepie, albo wyprodukować czegoś podobnego na naboje scalone, albo bezłuskowe... lub musisz się o to "ubiegać" licząc się z możliwą odmową.. TO TO NIE JEST WOLNOŚĆ. A to właśnie niewolnicy są niewoleni. Łapiesz taki typ logiki? Także jest poprawny. :) Nie -sowałem Cię powyżej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2018 o 15:38
[demot] Łzy nawet u faceta, są normalne w niektórych sytuacjach. Ale na pewno nie są męskie. A promowanie ich jako takowych, co robisz - jest chore. Po wydźwięku twojego komentarza zakładam, że robisz to celowo.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2018 o 15:33
[demot] @Quant Nazywają się oni bzdeciarzami. Jest ich najwięcej w internetach.
[demot] @ablebak Zazwyczaj niewolnicy nie mają prawa do posiadania broni. To był skrót myślowy. I podtrzymuję go. Nazwijmy to roboczo - przykładem ogólnikowym. :)
[demot] Uff...
[demot] @Glaurung_Uluroki Gdzie tu masz odpowiedzialność zbiorową? Bo jakoś jej nie dostrzegam. A nawet jeśli by była, dla przykładu. To walczenie bronią przeciwnika typu odpowiedzialność zbiorowa, nie jest jeszcze takie straszna. Nikomu się tym np. brutalnie życia nie odbiera. Unikać działania bronią przeciwnika można np. w stosunku do tortur na cywilach - powielać to, to hańba. Ale w stosunku do "zabaw socjotechnicznych"... odbieranie sobie samemu broni. Na podstawie tego, obserwatorzy poboczni będą w stanie zauważyć - co kretyńskiego robi nasz oponent. A ten albo się upomni o to co robimy, demaskując siebie... Albo się nie upomni i będzie dostawał tym samy co serwuje nam. Tak to postrzegam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2018 o 15:10
[demot] @ablebak Niewolnikiem można określić np. osobę, która potrzebuje pozwolenia na walczenie o swoje prawa - od swojego ciemiężyciela - co nigdy przecież nie nastąpi. Zamiast definicji, znacznie lepiej dawać konkretne przykłady. Właśnie jeden powyżej podawszy. To nie ode mnie masz -. Tak przy okazji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2018 o 15:05
[demot] @ostpreussen Wierzysz w co napisałeś? Młodzi żołnierze w orkiestrze wojskowej przyjmującej prezydentów innych państw? Bo ja nie wierzę, że w to będziesz wierzył jak już to przemyślisz na spokojnie.
[demot] @Fragglesik Jak zauważyłeś, to chapeau bas ;)
[demot] To już chyba jednak celowe plucie w twarz.
[demot] Znowu się sfaydał.
[demot] @wyblinka Ja bym powiedział po prostu "kureffstffo". Choć skretynienia nie można tutaj nie dostrzec. Ale to tyczy się też autora demotywatora. Który powielając takie treści, potencjalnie się z nimi identyfikuje. Pożałowania godne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2018 o 12:32
[demot] @ablebak Odpisywałeś w okolicy tematu. A nie w odpowiedzi na temat z demotywatora. Nie dziw się, że ktoś Cię posądził o niezrozumienie. Którego niezrozumienia już nawet nie idzie zweryfikować. "Sensownych odpowiedzi. O ile jesteś do nich zdolny, w co zaczynam istotnie wątpić." - Zwykłe odbijanie piłeczki. No nic.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2018 o 12:16