[demot]
@kwaskarminowy Koty raczej nie lubią jak się je głaska po brzuchu. Kiedy tak robią to okazują zaufanie do człowieka, bo odsłaniają swoje delikatne miejsce.
[demot]
@Drozdaa Nie znaczy że ich nie było, tylko że ich istnienie było kwestią "wiary" bo nie dało się ich wykryć. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że w galaktyce Andromedy żyje wielki różowy jednorożec, który tka nici DNA za pomocą laserowego wzroku, i nie możesz mi udowodnić, że się mylę. To jest właśnie taki poziom argumentacji.
[demot]
@tybencjusz 1) Człowiek nie pochodzi od małpy, człowiek ma z małpą wspólnego przodka. 2) Żadne, badane skamieliny nie są fałszywe. 3) Dowodów na prawdziwość ewolucji są tysiące, na jej obalenie nie ma nic. 4) Poszukaj zdjęcia rasowych psów i kotów z przed 100 lat i porównaj je z obecnymi. Dobór sztuczny jest odzwierciedleniem doboru naturalnego - jednego z mechanizmów ewolucji. 5) Mikro i makro ewolucja to to samo, różnicą jest jedynie czas po którym pojawiają się efekty. W makroewolucji dochodzi do wyodrębnienia się nowych grup taksonomicznych (Klas, gromad). 6) Jak się chce to wiele rzeczy można samemu zweryfikować. Naukowcem może zostać każdy, kto ma wystarczająco dużo wytrwałości. To nie jest jakaś zamknięta elita do której trudno się dostać. 7) Mendel odkrył podstawowe prawa dziedziczenia cech. Pojawianie się nowych cech tłumaczą mutacje, zarówno pojedynczych genów jak i całych chromosomów.
[demot]
@FilozofNaKoksie Wielu niestety używa wymiennie słów "teoria" i "hipoteza". Jednak w terminologii naukowej to hipoteza jest czymś nieudowodnionym. Teoria naukowa zwykle kończy badania naukowe. Zwykle, bo nie są to dziedziny zamknięte. Przyszłe odkrycia mogą je rozszerzyć.
[demot]
@NommaD79 Sprawdzałem wiele razy. Tiomersal i etylortęć to dwie różne substancje, chodź często używają zamiennie tych nazw. Ta druga ma znacznie mniejszy próg toksyczności niż metylortęć czy tiomersal. Czyli potrzeba większych dawek tego związku(jak mówiłem dawka czyni trucizną). Oskarżanie mnie o uczestnictwo w jakieś zmasowanej propagandzie jest na prawdę śmieszne.
[demot]
@NommaD79 Gdybym miał wyższe uczucia to może bym się przejął losem tych dziewczyn. Niestety źle trafiłeś, ludzie już dawno pozbawili mnie empatii. Z tego co czytałem więcej reakcji niepożądanych wywołują nowe szczepionki, natomiast te stosowane od lat na choroby zakaźne działają zadowalająco dobrze. Jeśli ktoś ukrywa NOP - y to jest to sprawa dla prokuratury. Chodź jak pokazały badania w Polsce liczba rejestrowanych NOP - ów w latach 2003-2012 rosła(http://www.phie.pl/pdf/phe-2014/phe-2014-3-609.pdf). Zdanie jakiegoś tam urzędnika jest dla mnie mało wiarygodne. Jestem sceptykiem, łatwo zdania nie zmienię, muszę mieć twarde dowody z pewnego źródła. Twierdzenia w stylu "widziałem rzeczy o których ci się nie śniło" nie mają dla mnie żadnej wartości. No i nie wiem czy wiesz ale najbardziej dochodowe są leki onkologiczne i na choroby układu krążenia. W porównaniu z nimi szczepionki są daleko w tyle.
Wracając do kwestii "toksyn". To, co czyni substancję szkodliwą dla organizmu jest jej dawka. Jak wypijesz 1l wody na 11kg masy ciała to też się nią zatrujesz. Medycyna zna co najmniej 19 takich przypadków. Aluminium stosowany w szczepionkach ma 40 razy mniejsze stężenie niż dawka którą przyjmujemy DZIENNIE. Wstrzyknięcie w tkankę mięśniową nie robi dużej różnicy bo wszyscy byśmy chorowali. Z tiomersalem też popłynąłeś bo jego zamiennikiem jest etylortęć - nieszkodliwy, organiczny związek rtęci łatwo usuwalny z organizmu, który również ma właściwości konserwujące (http://www.fda.gov/BiologicsBloodVaccines/SafetyAvailability/VaccineSafety/UCM096228)(http://www.cdc.gov/vaccines/pubs/parents-guide/parents-guide-part4.html)
Podał bym więcej linków, niestety PubMed mi nie działa na tym komputerze.
[demot]
@NommaD79 Nie ma 100% bezpiecznej metody medycznej ale to nie daje prawa do ich demonizowania. Szczepionki nie mogą być robione na "odwalsię" bo firmy farmaceutyczne dostałyby miliardowe kary. Poza tym instytucje mające chronić zdrowie muszą podać listę objawów występujących po szczepieniu które mają być zgłoszone. Doniesienia o tym, że lekarze nie chętnie zgłaszają takie przypadki to na razie słowo przeciw słowu. W 2012 roku liczba zarejestrowanych w Polsce powikłań wynosiła 1500. Czyli jeden występował rzadziej niż raz na 2000 szczepień. Około jedna czwarta z nich była zakwalifikowana jako ciężka. Pogląd o ukrywaniu efektów ubocznych żyje, ponieważ ludzki mózg jest podatny na błędy poznawcze. Przez to nie lubimy myśleć o czymś jako o przypadku, zwłaszcza o rzeczach negatywnych które przytrafiły się nam i naszym bliskim. Na przykład rodzic woli obwiniać nauczyciela matematyki za słabe wyniki dziecka zamiast dopuścić myśl, że nasze dziecko po prostu jest słabe z matematyki. I na nic fakt że 6 innych osób dostało piątkę bo jeszcze jedna osoba z pałą potwierdza naszą tezę. I na nic tłumaczenia i dziesiątki lat badań. Takie zjawisko nosi nazwę Błędu Potwierdzenia, oraz Błędu Negatywnych Korelacji. A lobby farmaceutyczne? Na szczepionkach zarabia się jakieś 15 razy mniej niż na papierosach. Światowy zysk z papierosów to(jak dobrze pamiętam) pół biliona dolarów. Jednak najczęściej jest to po prostu fałszywy trop - czyli argument nie mający żadnego znaczenia, lub z którym nie da się rzetelnie polemizować. Ja nie mam nic do zniesienia obowiązku szczepień ale jak ktoś wygaduje takie bzdury to krew mnie zalewa. I nie zabraniam nikomu zadawania pytań ale informacje też trzeba umieć sprawdzać, bo można trafić na zakłamane artykuły. Co do składu szczepionek: Tiomersal? Obecnie używa się go tylko w dwóch szczepionkach(jedną z nich jest szczepionka przeciw tężcowi). Formaldehyd? Emitowany przez samochody w spalinach. Obecny również w środkach czystości(np płyny do mycia), kosmetykach, farbach i niektórych lekach(np na kaszel). Aluminium? Jest w wodzie pitnej. Codziennie spożywamy od 30 do 50 mg aluminum. W szczepionkach jest maksymalnie 0,625 mg. Nagalaza? Nie znalazłem rzetelnego artykułu potwierdzający jego obecność w szczepionkach, z kolei znalazłem pełno teorii spiskowych opartych na tej substancji i rzekomego "trucia ludzi".
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 marca 2016 o 17:23
[demot]
Jak zwykle ludzie wypowiadają się na tematy o których nie mają kompletnego pojęcia, bredzą jakieś pseudonaukowe brednie i obnażają swoją głupotę. Oczywiście pierwsze skrzypce grają fanatycy teorii spiskowych, którzy ubzdurali sobie, że szczepienie ma nam odebrać wolność. Że szczepionki są ZUEEE!!!
Szczepionka - preparat pochodzenia organicznego zawierający fragmenty patogenu lub żywe, ateunowane(nie zdolne do wywołania choroby) patogeny. Podaje się je w celu wykształceniu pamięci immunologicznej organizmu aby na wypadek zakażenia organizm mógł podjąć walkę z mikroorganizmami chorobotwórczymi.
Ateunacja - proces pozbawiania mikroorganizmów zjadliwych ich zjadliwości nie zabijając ich. Podanie ateunowanych patogenów pozwala organizmowi wytworzyć przeciwciała przeciwko niemu. Przecież gdyby szczepionki zawierały żywe wirusy lub bakterie to wszyscy zaszczepieni by chorowali. Wy czasem czytacie to co piszecie? Moi drodzy korwinowcy, przestańcie bredzić że szczepienia są sprawą indywidualną każdego człowieka. Jakkolwiek Korwin zna się na wielu rzeczach to na immunologii się nie zna. Szczepienia stosuje się przeciwko chorobom zaraźliwym, czyli takim, które z łatwością przenoszą się z człowieka na człowieka. W roku 1967(lub coś koło tego) we Wrocławiu miała miejsce epidemia ospy prawdziwej co zmusiło do zamknięcia miasta i ustanowienia kwarantanny. Poszukajcie sobie tego w internecie.
[demot]
@Rocky666 Nie ma człowieka niewierzącego. Ateiści mogą jedynie wierzyć że Boga nie ma. Bo nikt nie jest w stanie udowodnić istnienia bądź nieistnienia Boga. I w tym sensie ateizm też jest wiarą. Poza tym wiara, nie ważne w co lub kogo, jest domeną wszystkich ludzi.
[demot] Można też wlać wodę do folii plastikowej i ogrzewać ją nad płomieniem świecy
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2016 o 17:22
[demot] Do nanobotów to jeszcze daleko.
[demot] @Tzyghan Nie wszystko co sztuczne jest szkodliwe, tak samo jak nie wszystko co naturalne jest zdrowe.
[demot] @kwaskarminowy Koty raczej nie lubią jak się je głaska po brzuchu. Kiedy tak robią to okazują zaufanie do człowieka, bo odsłaniają swoje delikatne miejsce.
[demot] Tak i jest mi dobrze.
[demot] Są zajęci strzelaniem w hologramy NASA XD
[demot] Ciało rzucone na łoże, traci na oporze :)
[demot] @Drozdaa Nie znaczy że ich nie było, tylko że ich istnienie było kwestią "wiary" bo nie dało się ich wykryć. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że w galaktyce Andromedy żyje wielki różowy jednorożec, który tka nici DNA za pomocą laserowego wzroku, i nie możesz mi udowodnić, że się mylę. To jest właśnie taki poziom argumentacji.
[demot] @MasterYoghourt Po pierwsze nie w każdej szkole. Po drugie już od dawna mam w rzyci opinię innych ludzi.
[demot] Odwoływanie się do istoty, której istnienia ni jak nie można potwierdzić, ani obalić, jest co najmniej głupie.
[demot] Ale nie każdy człowiek jest wartościowy. Okrutne, ale prawdziwe.
[demot] @tybencjusz 1) Człowiek nie pochodzi od małpy, człowiek ma z małpą wspólnego przodka. 2) Żadne, badane skamieliny nie są fałszywe. 3) Dowodów na prawdziwość ewolucji są tysiące, na jej obalenie nie ma nic. 4) Poszukaj zdjęcia rasowych psów i kotów z przed 100 lat i porównaj je z obecnymi. Dobór sztuczny jest odzwierciedleniem doboru naturalnego - jednego z mechanizmów ewolucji. 5) Mikro i makro ewolucja to to samo, różnicą jest jedynie czas po którym pojawiają się efekty. W makroewolucji dochodzi do wyodrębnienia się nowych grup taksonomicznych (Klas, gromad). 6) Jak się chce to wiele rzeczy można samemu zweryfikować. Naukowcem może zostać każdy, kto ma wystarczająco dużo wytrwałości. To nie jest jakaś zamknięta elita do której trudno się dostać. 7) Mendel odkrył podstawowe prawa dziedziczenia cech. Pojawianie się nowych cech tłumaczą mutacje, zarówno pojedynczych genów jak i całych chromosomów.
[demot] @FilozofNaKoksie Wielu niestety używa wymiennie słów "teoria" i "hipoteza". Jednak w terminologii naukowej to hipoteza jest czymś nieudowodnionym. Teoria naukowa zwykle kończy badania naukowe. Zwykle, bo nie są to dziedziny zamknięte. Przyszłe odkrycia mogą je rozszerzyć.
[demot] Ok, wiemy, ale i tak powinniśmy umieć się bronić nawet jak nie chcemy być agresorami.
[demot] @inOs Uwierz mi, są tam też ludzie, którzy na prawdę wierzą w płaską ziemię.
[demot] @Hornecik No z mojego punktu widzenia lewica wcale nie jest lepsza, a może nawet gorsza.
[demot] Człowiek jest zdolny do rozróżnienia maksymalnie 10 milionów kolorów. Kupując monitory z 16 mln kolorów za 6 przepłacamy.
[demot] @NommaD79 Sprawdzałem wiele razy. Tiomersal i etylortęć to dwie różne substancje, chodź często używają zamiennie tych nazw. Ta druga ma znacznie mniejszy próg toksyczności niż metylortęć czy tiomersal. Czyli potrzeba większych dawek tego związku(jak mówiłem dawka czyni trucizną). Oskarżanie mnie o uczestnictwo w jakieś zmasowanej propagandzie jest na prawdę śmieszne.
[demot] @NommaD79 Gdybym miał wyższe uczucia to może bym się przejął losem tych dziewczyn. Niestety źle trafiłeś, ludzie już dawno pozbawili mnie empatii. Z tego co czytałem więcej reakcji niepożądanych wywołują nowe szczepionki, natomiast te stosowane od lat na choroby zakaźne działają zadowalająco dobrze. Jeśli ktoś ukrywa NOP - y to jest to sprawa dla prokuratury. Chodź jak pokazały badania w Polsce liczba rejestrowanych NOP - ów w latach 2003-2012 rosła(http://www.phie.pl/pdf/phe-2014/phe-2014-3-609.pdf). Zdanie jakiegoś tam urzędnika jest dla mnie mało wiarygodne. Jestem sceptykiem, łatwo zdania nie zmienię, muszę mieć twarde dowody z pewnego źródła. Twierdzenia w stylu "widziałem rzeczy o których ci się nie śniło" nie mają dla mnie żadnej wartości. No i nie wiem czy wiesz ale najbardziej dochodowe są leki onkologiczne i na choroby układu krążenia. W porównaniu z nimi szczepionki są daleko w tyle. Wracając do kwestii "toksyn". To, co czyni substancję szkodliwą dla organizmu jest jej dawka. Jak wypijesz 1l wody na 11kg masy ciała to też się nią zatrujesz. Medycyna zna co najmniej 19 takich przypadków. Aluminium stosowany w szczepionkach ma 40 razy mniejsze stężenie niż dawka którą przyjmujemy DZIENNIE. Wstrzyknięcie w tkankę mięśniową nie robi dużej różnicy bo wszyscy byśmy chorowali. Z tiomersalem też popłynąłeś bo jego zamiennikiem jest etylortęć - nieszkodliwy, organiczny związek rtęci łatwo usuwalny z organizmu, który również ma właściwości konserwujące (http://www.fda.gov/BiologicsBloodVaccines/SafetyAvailability/VaccineSafety/UCM096228)(http://www.cdc.gov/vaccines/pubs/parents-guide/parents-guide-part4.html) Podał bym więcej linków, niestety PubMed mi nie działa na tym komputerze.
[demot] @NommaD79 Nie ma 100% bezpiecznej metody medycznej ale to nie daje prawa do ich demonizowania. Szczepionki nie mogą być robione na "odwalsię" bo firmy farmaceutyczne dostałyby miliardowe kary. Poza tym instytucje mające chronić zdrowie muszą podać listę objawów występujących po szczepieniu które mają być zgłoszone. Doniesienia o tym, że lekarze nie chętnie zgłaszają takie przypadki to na razie słowo przeciw słowu. W 2012 roku liczba zarejestrowanych w Polsce powikłań wynosiła 1500. Czyli jeden występował rzadziej niż raz na 2000 szczepień. Około jedna czwarta z nich była zakwalifikowana jako ciężka. Pogląd o ukrywaniu efektów ubocznych żyje, ponieważ ludzki mózg jest podatny na błędy poznawcze. Przez to nie lubimy myśleć o czymś jako o przypadku, zwłaszcza o rzeczach negatywnych które przytrafiły się nam i naszym bliskim. Na przykład rodzic woli obwiniać nauczyciela matematyki za słabe wyniki dziecka zamiast dopuścić myśl, że nasze dziecko po prostu jest słabe z matematyki. I na nic fakt że 6 innych osób dostało piątkę bo jeszcze jedna osoba z pałą potwierdza naszą tezę. I na nic tłumaczenia i dziesiątki lat badań. Takie zjawisko nosi nazwę Błędu Potwierdzenia, oraz Błędu Negatywnych Korelacji. A lobby farmaceutyczne? Na szczepionkach zarabia się jakieś 15 razy mniej niż na papierosach. Światowy zysk z papierosów to(jak dobrze pamiętam) pół biliona dolarów. Jednak najczęściej jest to po prostu fałszywy trop - czyli argument nie mający żadnego znaczenia, lub z którym nie da się rzetelnie polemizować. Ja nie mam nic do zniesienia obowiązku szczepień ale jak ktoś wygaduje takie bzdury to krew mnie zalewa. I nie zabraniam nikomu zadawania pytań ale informacje też trzeba umieć sprawdzać, bo można trafić na zakłamane artykuły. Co do składu szczepionek: Tiomersal? Obecnie używa się go tylko w dwóch szczepionkach(jedną z nich jest szczepionka przeciw tężcowi). Formaldehyd? Emitowany przez samochody w spalinach. Obecny również w środkach czystości(np płyny do mycia), kosmetykach, farbach i niektórych lekach(np na kaszel). Aluminium? Jest w wodzie pitnej. Codziennie spożywamy od 30 do 50 mg aluminum. W szczepionkach jest maksymalnie 0,625 mg. Nagalaza? Nie znalazłem rzetelnego artykułu potwierdzający jego obecność w szczepionkach, z kolei znalazłem pełno teorii spiskowych opartych na tej substancji i rzekomego "trucia ludzi".
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2016 o 17:23
[demot] Jak zwykle ludzie wypowiadają się na tematy o których nie mają kompletnego pojęcia, bredzą jakieś pseudonaukowe brednie i obnażają swoją głupotę. Oczywiście pierwsze skrzypce grają fanatycy teorii spiskowych, którzy ubzdurali sobie, że szczepienie ma nam odebrać wolność. Że szczepionki są ZUEEE!!! Szczepionka - preparat pochodzenia organicznego zawierający fragmenty patogenu lub żywe, ateunowane(nie zdolne do wywołania choroby) patogeny. Podaje się je w celu wykształceniu pamięci immunologicznej organizmu aby na wypadek zakażenia organizm mógł podjąć walkę z mikroorganizmami chorobotwórczymi. Ateunacja - proces pozbawiania mikroorganizmów zjadliwych ich zjadliwości nie zabijając ich. Podanie ateunowanych patogenów pozwala organizmowi wytworzyć przeciwciała przeciwko niemu. Przecież gdyby szczepionki zawierały żywe wirusy lub bakterie to wszyscy zaszczepieni by chorowali. Wy czasem czytacie to co piszecie? Moi drodzy korwinowcy, przestańcie bredzić że szczepienia są sprawą indywidualną każdego człowieka. Jakkolwiek Korwin zna się na wielu rzeczach to na immunologii się nie zna. Szczepienia stosuje się przeciwko chorobom zaraźliwym, czyli takim, które z łatwością przenoszą się z człowieka na człowieka. W roku 1967(lub coś koło tego) we Wrocławiu miała miejsce epidemia ospy prawdziwej co zmusiło do zamknięcia miasta i ustanowienia kwarantanny. Poszukajcie sobie tego w internecie.
[demot] Od kiedy to prawica jest zła?
[demot] @Alsith Na konto premium to trzeba zasłużyć
[demot] @Rocky666 Nie ma człowieka niewierzącego. Ateiści mogą jedynie wierzyć że Boga nie ma. Bo nikt nie jest w stanie udowodnić istnienia bądź nieistnienia Boga. I w tym sensie ateizm też jest wiarą. Poza tym wiara, nie ważne w co lub kogo, jest domeną wszystkich ludzi.
[demot] Dlatego mam kota(hejty poniżej)