Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Tadzimierzul

0 / 0
Tadzimierzul

[demot] Trochę logiki wierzący człowieku. Nie pisz nic o świadomości, bo hipotetyczny stan nieumiejętności odróżnienia dobra od zła jest możliwy tylko w takich mitach, jak ten z Ks. Rodzaju. Teoretycznie znany jest on psychopatom, ale chyba nie reprezentowali ich Adam i Ewa, prawda? W takim hipotetycznym stanie jednak, "świadome" ulegnięcie jest paradoksem, po drugie jeszcze- skąd ludzie mieli wiedzieć, iż postępują źle słuchając cholernego węża (taką ponoć postać przybrał diabełek), skoro nie ODRÓŻNIALI DOBRA OD ZŁA?! Proste pytanie i proszę bez wymijających odpowiedzi. Kolejnym absurdem jest, że Wszechwiedzący, Wszechmocny Bóg "żałował", iż stworzył ludzi. Nie przewidział, jak będą postępować? Jaką dał im instrukcję? Jeśli później dał dekalog, to tak, jakby sama umiejętność rozróżnienia dobra i zła była niewystarczająca. Z resztą Bóg nie planował tego, że Adam i Ewa zjedzą ten owoc- to oznacza, że nie jest wszechwiedzący. W takim razie jednak, co z wolną wolą? Z definicji nieświadoma para zjada owoc, który został im wskazany jako niejadalny pod groźbą śmierci? Jeśliby oddzielić umiejętność rozróżniania dobra i zła od inteligencji, to tą pierwszą parkę bóg stworzył doprawdy durną. Skoro Bóg nie chciał, by ludzie znali dobro i zło, to po jaką cholerę tworzył to drzewo? Przecież z wszechmocą można wszystko- moc owoców była zależna od niego. Mógł ją nawet cofnąć. Mógł spowodować, że wejście w posiadanie umiejętności rozpoznawania dobra i zła polegałoby nie na zjedzeniu owocu, ale np. podskoczeniu w górę 4 razy. Dobro i zło to niestety naturalne, lecz antropocentryczne kwestie, i takie mity jak ten biblijny niepotrzebnie je infantylizują, czyniąc z nich jakieś niepojęte, magiczne moce. A jeśli już wrócimy do Potopu- to po cholerę Bóg zniszczył wszystkie zwierzęta? Ok, Noe zabrał po parce z każdego gatunku (wtedy nie było takiego pojęcia, tylko rodzaj), ale dlaczego właśnie takie rozwiązanie? Ano, bo wszechmocny Bóg nie był ludzki dla zwierząt. To by pasowało. Później Bóg umiłował jeden naród- ciekawe jak na doskonałą istotę- i z tej wielkiej miłości, narodowi, który umiłował, DODATKOWO ZESŁAŁ REGULAMIN! Czy nadal widzisz w tym logikę?

0 / 0
Tadzimierzul

[demot] A czy ja napisałem, że powinien zapobiegać każdej krzywdzie? Przecież wyraźnie wskazałem, że chodzi tu o te na większą skalę. I zapobiegał krzywdzie- np. poprzez Potop (oczywiście nie wierzę w to wszystko, ale analizuję założenia). Tam zastosował odpowiedzialność zbiorową i okrutną karę, choć jako wszechmocny powinien mieć na to 1000 sposobów. Oczywiście, wolna wola (choć to semantyczne nadużycie) można założyć, że istnieje- ale to z kolei kłóci się z istotą boską, której przypisuje się wszechwiedzę. Jeśli Bóg wie wszystko, to wie wszystko- kropka. Należy to rozumieć literalnie- bo jak inaczej? Jeśli robi się dla boga wyjątki, to tylko dla własnej potrzeby i ułatwienia sobie refleksji o ile takowe się ma. Jeśli bóg wie wszystko, to dokładnie TAK, JAKBY TO SAM ZAPLANOWAŁ. Innymi słowy, koncepcja przeznaczenia, którą traktować można jako synonim "boskiego planu". Ta koncepcja wyklucza nie tylko wolną wolę, ale i przypadki (w tym kontekście przypadek rozumiem jako koincydencję dwóch nieplanowanych zdarzeń, lub planowanych, lecz korelujących się ze sobą bez uprzedniego uwzględnienia tejże korelacji). Czy przypadek, czy świadomy wybór (w terminologii życzeniowej- wolna wola), wszystkie zdarzenia mają swoje skutki i napędzają się. Jeśli więc założymy, że jakiekolwiek z nich jest przewidziane czy zaplanowane, to musiało być zaplanowane również WSZYSTKO, co zdarzenie to poprzedzało. Łańcuch przyczynowo-skutkowy. W ten sposób okazuje się, że nawet nasze myśli nie są własnymi myślami. Całe szczęście- nie wierzę w to i bez myślenia o wiecznym potępieniu lubię tak czasem poanalizować i "filozofować" :D

5 / 7
Tadzimierzul

[demot] A satanista czemu w kontekście negatywnym? Powinno być: nie każdy satanista urywa łby kotom i rozkopuje groby (bo to źle zrozumiany satanizm, choć nagłośniony medialnie).

0 / 2
Tadzimierzul

[demot] instalacja, czy byłabyś na tyle miła i zainstalowała sobie mózg? człowiek owszem, ma wolną wolę, ale Bóg ma ponoć moc ingerowania w losy świata- jest z resztą wszechmocny (co logicznie wyklucza się z innymi przypisywanymi mu atrybutami, ale co tam). Jeśli człowiek mówi: "Boże, miej nas w swojej opiece", albo "ufam Ci Boże", bądź też "wszystko w rękach Boga", lub "Bóg da", ewentualnie "Bóg wie", to chyba oznacza to, iż Bóg mógłby powstrzymać jakieś zło? No weźmy takie na większą skalę. "BÓG WIE", więc powinien wiedzieć, że to zło się wydarzy (oj zawiłe są ścieżki teologii, bo to się z kolei gryzie z możliwością ingerencji). Mi tam w każdym razie wystarczyłoby, że Bóg od czasu do czasu powstrzymałby walczące ze sobą religie. Bo wszystkie są tak samo wiarygodne, a żadna na słuszność swoich twierdzeń nie ma dowodów. Tyle :)

0 / 0
Tadzimierzul

[demot] Czy mógłbym spytać szanownych użytkowników, którym nie spodobał się demot- dlaczego? :p Przecież on zadaje pytanie, nie wartościuje.

0 / 2
Tadzimierzul

[demot] no no... o co chodziło autorowi demota, nie wiem, ale jako fan Eminema roję sobie w głowie, że moja pozytywna interpretacja jest tą słuszną. Parę osób już ją tutaj opisało. Przede wszystkim demot śmieszny, rzuca się w oczy.

4 / 18
Tadzimierzul

[demot] To żałosne jak niektórzy płytko myślą. Cytat jest ironiczny, bo ewolucja jest faktem, a nie mit żydowski który teraz dla pudru Kościół zwie "metaforą"- to po pierwsze. Po drugie homoseksualizm jest wrodzony i nie da się go "wyleczyć", wszystkie sposoby okazały się klapą i dzisiaj zajmują się już tym tylko instytucje związane z Kościołem. "Leczą" tylko biseksualne osoby. :D I jeszcze można byłoby dodać po czwarte i po piąte ale niedawno to samo pisałem, więc po kiego grzyba. Ludzie lubią czarno białą wizję świata i nic się nie poradzi. Są infantylni i durni. Tak to lepiej nazywać, bo "ciemnogród" lub "zaścianek" to pojęcia wykorzystywane przez ich guru ironicznie, np Cejrowskiego. Więc debilizm czy ignorancja- wystarczą.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
-3 / 3
Tadzimierzul

[demot] TVP to DNO!!! Seriale obyczajowe to jakieś bajki robione na jeden szablon w stylu mody na sukces, coś jak fabularne disco polo na jeden akompaniament... z wyjątkiem House'a na dwójce. Poza tym stronnicze, w formie wyważone a w treści indoktrynujące wiadomości. Poza tym Pospieszalski stronniczy do bólu. Jedno wielkie GÓWNO. 2% programów popularno naukowych. Jeśli nie mniej. To co to ma być za misyjność? Chyba misjonarstwo! Plus za demota

14 / 22
Tadzimierzul

[demot] zubr88 a ja chociaż "pedzio" ze mnie taki jak murzyn (a cerę mam fińską) no to ich bronię. Dlaczego? Kilka argumentów: 1. Homoseksualizm występuje w przyrodzie wśród innych gatunków 2. Utrzymuje się ich naturalny mniej więcej taki sam odsetek od zarania dziejów również wśród ludzi 3. Homoseksualizm nie implikuje żadnych patologii psychologicznych ani co za tym idzie społecznych 4. Homoseksualizmem nie da się zarazić, więc pieprzenie o "homopropagandzie" samo jest propagandą- kościelną- bo homoseksualizm jest WRODZONY! 5. Podsumowując, to że ktoś jest gejem lub lesbijką powinno tyle nas hetero obchodzić jak fakt, że ktoś tam ma tendencje do łysienia. Kapewu? I w dupie mam prymitywną intuicję która równie dobrze może podpowiadać, że tylko życie jest naturalne, a śmierć nie. Biologia nie jest taka prosta. Nie znali się na niej autorzy biblii którzy chcieli gejów kamienować, tak samo jak nie znają ich klechy z najwyższym Benkiem na czele.

0 / 0
Tadzimierzul

[demot] wiadomo, ale mój demot to tylko komentarz do innego. Viva jest jeszcze do zniesienia, ale gdy włącza się MTV, to przecież na okrągło jakieś reality show dla półgłówków. Po włączeniu MTV uświadczenie na nim jakiejś muzyki jest dla mnie prawdziwym zaskoczeniem.

1 / 5
Tadzimierzul

[demot] Pozwolę sobie zauważyć, że g ó w n o wiesz, więc zanim coś napiszesz zapoznaj się chociaż z wcześniejszymi komentarzami i sprawdź gdzie indziej, czy aby nie mówią prawdy. Bezczelność wszelkie granice przekracza... plemnik nie jest niczym żyjącym...

0 / 8
Tadzimierzul

[demot] Szczerze? Nie zasmuciłbym się. Chyba, że mieszkałbym w społeczeństwie pełnym buców gotowych mnie za to napiętnować.

-2 / 4
Tadzimierzul

[demot] Zgadzam się co do Polski. Co do reszty nie, bo powtarzacie jak mantrę tą samą oczywistość proponując autorowi doedukowanie, choć i zapomnieliście, że Kościół potępia też zabijanie plemników.

-1 / 5
Tadzimierzul

[demot] A plemnik swoistą połową człowieka, jeśliby rozumować tym sposobem. I tak samo imbecylizmem jest nierozróżnianie zarodka od dziecka. I nie chodzi o kod DNA. DNA to INSTRUKCJA!!!

-2 / 4
Tadzimierzul

[demot] A co, zraniono twoje uczucia? Bo intelekt to mam bardziej poraniony jak większości biskupich "argumentów" wysłuchuję.

1 2 następna »