Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

SkrajnieCentrowy

18 / 20
SkrajnieCentrowy

[demot] @Tibr Może to być spowodowane tym, że kościół u nich nie zagląda tak do życia ludziom. Mają dostęp do całego wachlarza możliwości, aborcja, małżeństwa jednoplciowe + adopcja, szerszy dostęp do antykoncepcji niż prezerwatywy, brak takich przywilejów i prezencików od państwa i kwestie finansowania również wyglądają inaczej. Jeżeli ktoś na siłę próbuje układać komuś życie, to niech się nie dziwi że pojawia się opór. Podobnie było za komuny, tylko strony odwrócone.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 czerwca 2022 o 13:38

0 / 2
SkrajnieCentrowy

[demot] Jeżeli jakiś wasz znajomy, z którym mieliście dobry kontakt, nagle zaczyna go zrywać i się izoluje, i to nie tylko z wami (o ile macie takie informacje), to warto byłoby się tym zainteresować. @konradstru

0 / 2
SkrajnieCentrowy

[demot] @Tibr Z nauczycielem też jest inna sytuacja niż z księdzem, choć w niektórych przypadkach chyba jest możliwe aby ksiądz był wychowawcą w klasach 1-3 (nie jestem pewien). W tych klasach 1-3 większość zajęć jest chyba z tym samym nauczycielem więc jakaś więź z dzieckiem powstaje. Dziecko w takim wieku nie wykazuje jakichś większych oznak samodzielności i jest bardzo mocno uzależnione od osób, z którymi ma kontakt. Dodatkowo dziecko przy już zapoznanych osobach zachowuje się zupełnie inaczej, niż przy obcych, i traktuje w jakimś stopniu te osoby jako autorytet. I jeżeli dochodzi teraz do jakiegoś przewinienia i pogadanki na ten temat z nauczycielem ( w tym również księdzem jako wychowawcą), to dziecko znając te osobę bardziej zrozumie o czym ona mówi, bo przy tej pogadance może wystąpić jedynie wstyd u dziecka, gdzie w pogadance ze spowiednikiem pojawia się dodatkowo strach przed nieznajomym, a w zależności od księdza, ten jeszcze różnie może straszyć tymi sprawami już związanymi z samym piekłem. I podczas takiego niepokoju jaki może towarzyszyć dziecku, to to nie zwraca za bardzo uwagi na to co ksiądz mu tam mówi, tylko zapewne myśli kiedy się to już skończy.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2022 o 18:17

1 / 5
SkrajnieCentrowy

[demot] Teraz pytanie czy nie przeszedł po tych schodach bo nie chce mieć nic wspólnego z tęczą, czy nie przeszedł po niej z szacunku do tych barw? :)

-1 / 3
SkrajnieCentrowy

[demot] @Tibr Myślę że czym innym jest rozmowa z własnym dzieckiem na temat jego złego zachowania, a czym innym jest gdy to ma iść mówić o swoich poczynaniach jakiemuś obcemu gościowi, który siedzi w jakimś, dziwnym dla dziecka, domku za kratką.

4 / 4
SkrajnieCentrowy

[demot] @minityrael Jeżeli mamy usunąć jedne symbole ideologiczne z przestrzeni publicznej, to usuńmy wszystkie i nie twórzmy grup "lepszego sortu". Dużo o "szacunku" do wspólnej przestrzeni publicznej mają do powiedzenia ci, którzy już dawno ją zdominowali przez własne symbole. @mwa Owszem, tak też bywa.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2022 o 14:02

1 / 1
SkrajnieCentrowy

[demot] @monikashell A wzięłaś pod uwagę, że dziecko może to traktować po prostu jako zabawę? Niekoniecznie facet go "tresował" żeby mu chrupki do ust wkładał, tylko zwyczajnie dziecko samo się na to zdecydowało. Tak jak niektóre widzą zabawę w zrywaniu kwiatków i przynoszeniu ich mamie czy tacie, tak ten bobas sobie upodobał wkładanie chrupków...

16 / 40
SkrajnieCentrowy

[demot] Ludzie się przejmują "Oh, bo dzieci patrzą!", jakby to było coś złego. Natomiast ci sami nie mają problemów z tym, że dzieci patrzą na porozrywane płody.

1 / 1
SkrajnieCentrowy

[demot] Bardziej powiedziałbym, że w dużej mierze ocena czy coś jest dobre czy złe jest dość subiektywna, a kwestie naturalności lub jej braku są jedynie wybiórczo wykorzystywane do obrony swoich "jedynych słusznych poglądów".

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2022 o 13:54

2 / 6
SkrajnieCentrowy

[demot] Nie oszukujmy się, to dzięki propagandzie emocjonalnie reagują na to wycofanie się tych firm. Stąd te nagrania jak niszczą i wyrzucają poszczególne produkty. Nasłuchają się jak to ich nie potrzebują i tak dalej... Za miesiąc, może pół roku i góra rok im się to znudzi, zacznie brakować zachodnich fast foodów i kawiarni, jakichś lepszych i markowych ubrań, "zgniłych" gadżetów i sprzętów, które mimo wszystko jakoś to życie ułatwiają. I może przyjdzie moment na przemyślenia czy faktycznie żyje się w takim cudownym raju, o jakim tak wiele się u nich mówi.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 maja 2022 o 16:28

14 / 14
SkrajnieCentrowy

[demot] @diesel_pies On wie o tym, tylko że tego hipotetycznego informatyka, który zarabia sam na siebie, socjalem nie kupi, z resztą jak każdego kto nie ma dwóch lewych rączek do pracy.

6 / 6
SkrajnieCentrowy

[demot] Mało mnie interesuje ten człowiek i tym bardziej to co ma do powiedzenia. Widziałem jedynie w internecie fragment tej wypowiedzi. No zwyczajnie slowami tego się nie da objąć.

« poprzednia 1 24 5 6 7 8 9 10 11 12 13 1490 91 następna »