Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

RyderPuszek

6 / 6
RyderPuszek

[demot] Ztreba było nie zamieniać smerfów, tabalugi, muminków, gumisiów, kaczora donalda na 10 minutowe, pedegogiczne, poprawnościowe nudne gówna. Wieczorynkę zdjeto, bo dzieci przestały ją oglądać po zmienie reperturaru, który od lat 90 tak do 2005 był najlepszy.

6 / 14
RyderPuszek

[demot] Byłem świadkiem przypadłości syndromu Doriana Greya na osobie, którą znałem. Miała pod górkę z rówieśnikami, wymaganiami w domu, człowiek przeczekiwał młodość, by stać się niezależnym. A kiedy to nastąpiło uświadomił sobie, że nie może być nastolatkiem w wieku 25 lat. Dwa lata leczył depresję. Powiedział, że niemożliwe jest dojrzeć jeśli się nie było młodym. Teraz gościu ma trzy dychy i mieszka w Korei Południowej, jest projektantem i na szczęście znalazł radość życia. Wystylizowany jak gwiazda kpopu widzę czasami go na fejsie spełnionego, szczęśliwego, radosnego. Obawiam się, że syndrom Doriana Greya może zacząć dotykać polaków, którzy teraz siedzą jeszcze w szkole. Nadal ta placówka zabiera młodość, doprowadza do depresji, apatii, zaniku zainteresowań w wyniku braku czasu na nie. a potem w chwili "wolności" zaczyna się dorosłość, czyli tak naprawdę starość. Moim zdaniem dorosłość to taki czas kiedy wszystko za tobą, mimo, ze masz całe życie przed sobą. Dla nastolatka są subkultury, seriale, eventy. Dorosłość nieco ujednolica styl życia. znam osobę, która zarabia piętnaście tysięcy miesięcznie, ale mówi, że... tę kasę potrzebował kiedy jej nie miał, kiedy nie ograniczał do dress code, brak czasu, zmęczenie. To zjawisko występuje na zachodzie, ale w Polsce jest jeszcze gorzej, bo z połączonym zachodnim wyścigiem szczurów i parciem na szkło mamy postkomunistyczne realia, często mentalność, a to jest mieszanka tak toksyczna, że nie pozostanie to bez echa.. Należy coś z tym zrobić. To wszystko to temat rzeka, bo nakłada się na to wiele czynników i aspektów, a plony są zbierane wyjątkowo krwawe. Oczywiście nie w jakiś ofiarach, tylko w psychice samych ludzi.

0 / 0
RyderPuszek

[demot] Nie było tak minimalistycznie jak pokazuje to demot https://www.old-games.com/screenshot/6602-5-sea-dogs.jpg https://i.ytimg.com/vi/Zqia3HRDLMs/maxresdefault.jpg https://www.myabandonware.com/media/screenshots/h/hexen-ii-byi/hexen-ii_17.jpg http://www.sztab.com/tapety/galeria/robin-hood-legenda-sherwood-3.jpg https://www.gamersgate.com/media/products/product/14689040/screenshot_1920_1080_WWAFRCY.jpg https://www.myabandonware.com/media/screenshots/h/heretic-ii-4ga/heretic-ii_7.jpg

0 / 0
RyderPuszek

[demot] @xnor82 Hexen II powstał rzekomo na tym samym silniku co doom, co nieco ułatwia modowanie.Ale te średniowieczne detale i ornamenty w nieco rozpikselowanej tonacji bardzo stwarzały wyjątkowy klimat. Trochę mi tego brakuje, tym bardziej, że ostatni raz heretic II działał mi na windowsie XP

3 / 3
RyderPuszek

[demot] Przyznam się, ze te kosmiczne teledyski, kręcone wśród zimnych barw miały swój urok. Wchodziliśmy wtedy w drugie tysiąclecie, które rozpalało naszą wyobraźnię pokaźną gamą wizji i koncepcji. Wszystko stylizowano na srebrny, opływowy, kosmiczny styl, detalowany najczęściej niebieskim oświetleniem. miało to naprawdę bardzo fajny klimat i brakuje mi tego we współczesnej muzyce.

8 / 8
RyderPuszek

[demot] @Arbor Jeszcze była gęsia skórka(ale to było lżejsze), opowieści z krypty, tales from the darkside( to chyba było najmocniejsze), the nightmare room. W sumie nostalgia łapie mocno, lata 90 miały coś w sobie takiego, ze czuło się jakby naprawdę się dorastało na amerykańskich przedmieściach w latach 80

1 / 1
RyderPuszek

[demot] @Elandiel1 Nie samymi spacerami człowiek żyje. Dzięki internetowi poznałem wiele utworów, gatunków muzycznych, które były alternatywą od syfu puszczanego w takim mvt czy vivie. Poznałem wiele filmów, których telewizja nigdy nie wyemitowała. Jak dla mnie cenzura internetu to regres i tylko chyba polexit pomoże, bo unii tak nienawidzę, że po tym co robi życzę jej wszystkiego co najgorsze.

1 / 5
RyderPuszek

[demot] @idzNaWybory Chciałem ująć lata 90 nie od strony politycznej. Akurat deal z USA nie był zły, to dzięki amerykanizacji mentalność prlowska częściowo została wypleniona. Punktem kolimacyjnym naszego pecha było wstąpienie do UE.

0 / 0
RyderPuszek

[demot] Nie wiem czemu, ale patrząc na to zdjęcie przypomniał mi się film z Jackie Chanem "Szybszy od błyskawicy" z 1995 roku.

-1 / 5
RyderPuszek

[demot] Od wielu lat mamy internet, więc to już chyba dawno przedawniony, nostalgiczny dla poprzednich generacji mit.

0 / 0
RyderPuszek

[demot] @Syphar Więc puentując: minimalizacja i miniaturyzacja to ograniczenia idąc tym tokiem. Bo technologia nie powinna tarzać nowych możliwości? Kiedyś zawsze miałem swój wymarzony model, dzisiaj kupuję z allegro ten, który jest w promocji. Kiedyś się liczyło czy bierzesz np nokię czy sony ericssona. Dzisiaj? Obojętnie co weźmiesz i jakiej firmy wszystko masz w zasadzie takie samo,a telefony z najwyższej półki są wyposażone w bajery, których i tak nie będziesz używał,a które decydują o cenie telefonu. Co z tego, ze mój smartfon jest płaski jak mając 16 megapikseli robi często gorsze zdjęcia niż telefon, który miałem a, który jest w democie?

0 / 2
RyderPuszek

[demot] @FakDak Zwykła literówka, w dodatku podczas szybkiego pisania na klawiaturze, a tu proszę, jaki lament. Ale cóż, jak widać chciałeś mi chyba przez to dopiec, a niestety chęć podgryzania się i dokuczania to typowo niestety, polski odruch, od którego internet aż kipi. Tak więc nie jestem zdziwiony. Zawsze mnie zastanawiało jakim cudem brak np postawionego przecinka powoduje taką nieuzasadnioną chęć wylewania jadu na inną osobę.

0 / 0
RyderPuszek

[demot] @rafalinformatyk Co???????????????? Niewiele z tego zrozumiałem. Na razie mam z anime za sobą Bleach, Death Note, Kuroshitsuj, Hellsing, Another, Vampire Knight, Diabolik lovers i teraz oglądam Trinity Blood. Zgadzam się, że zachodnie bajki były najlepsze tak do końca lat 90, ale nie demonizowałbym ich tak bardzo. Nic nie mam do Otaku jak nie traktuje Anime jak świadek Jehowy. Poza tym anime inspiruje np nawet zachodnie koncerny kreskówek np Martin Tajemniczy to zachodnia bajka, ale z anime kreską.

-1 / 7
RyderPuszek

[demot] Może dlatego, ze lata 90 to czasy ostatniego wdechu amerykańskiego snu lat 80 kiedy były marzenia, tajemnice, życie na przedmieściach, seriale i ten klimat miedzy plastikowym 21 wiekiem,a szarymi i ponurymi czasami komuny.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 1066 67 następna »