[demot]
Niemiec... Żołnierz... A jakoś dobrze mu z oczu patrzy, tak czuję. Jeszcze trochę takich zdjęć, to na zachodzie stwierdzą, że Polacy przebrali się za Niemców i sami siebie napadli.
[demot]
To mnie pocieszyłeś, że nie gryzie i nie jest jadowite ;D Jakby mi toto wlazło do mieszkania to a) uciekłabym, b) zamknęła się w innym pokoju i dzwoniła po pomoc ;) ale jasne jest, że bez ingerencji wojska, miotaczy ognia bądź granatów nie dałabym rady unieszkodliwić dziada ;D Wszelkie modliszki, wielkie pająki i inne przerośnięte robactwa to dla mnie horror
[demot]
No dokładnie mój też się nie wstydzi, do tego stopnia że raz niezły numer zrobił ;) Musiał służbowo wyjechać ale tylko moja walizka się nadawała, dodajmy że taka 100% kobieca w kropki. A że zawsze ze mną jeździł to nie widział problemu, dopiero jak sam poszedł na peron, zobaczył reakcję znajomego, który miał niezły ubaw ale i od tej pory wszyscy na nich zerkali podejrzliwie :D Najedli się wstydu oboje, tamten chciał żeby szli w odległości od siebie ;D
[demot]
No co, kiedyś szłam w ręczniku poboczem drogi po kąpieli w jeziorze, a że to było kilkadziesiąt metrów od celu to nie chciało mi się zabierać ubrań. Oczywiście kierowcy nawet przez te 3 min drogi kilkakrotnie trąbili. Co za świat, gdzie ludzie już nawet nie mogą sobie iść w ręczniku bo cię sfotografują lub strąbią ;D
[demot]
@Aga4 To było dobre :) Co do Casablanci to może jestem mało romantyczna (a raczej jest odwrotnie) i jakoś te teksty i ten film nie poruszyły mnie tak bardzo. Może dlatego, że przez lata nasłuchałam się opinii jaki to nie jest genialny film, według mnie trochę przerysowany i do cna tkliwy, wręcz aż walący widza po oczach, że "płacz, masz płakać, wzrusz się".... Nie wzruszyłam się... Natomiast na Parasolkach z Cherbourga wyłam na końcu tak, że wodospad łez ;) Film w formie musicalu, każda kwestia jest śpiewana, cukierkowy do cna i wydaje się taki lekki ale zakończenie totalnie rozwala na łopatki. Sądzę, że gdyby nie to śpiewanie to właśnie ten film mógł być uznany za jeden z najlepszych romansów. I jest tyle, że nie ma szans stać się tak popularnym, bo większość ludzi w dzisiejszych czasach zobaczy pierwsze 5min i wyłączy ;)
[demot]
Nie patrzę się na sondaże, bo dla mnie zawsze były kłamliwe, tylko na to co sama obserwuję, pytam i co po prostu widzę. I niestety tendencja wśród tego środowiska profesorskiego do głosowania na Komorowskiego, jest wręcz plagą. Podobnie wszelcy biznesmeni, artyści, ludzie z wielkich korporacji i młode cwaniaczki, chcące za wszelką cenę być kimś lepszym od innych. Dlaczego profesorowie na niego głosują? W głównej mierze akurat sam tytuł profesora, nie świadczy już o inteligencji, niestety w takich czasach żyjemy. Część z nich siedzi na stołkach, pamiętając jeszcze dawny system i Komorowskiego i na tym się opierają. A tutaj przychodzi młody, inteligentny, charyzmatyczny, z czystą kartą, przystojny z rodzinką jak z obrazka, znający języki Duda, to po prostu podświadomie grzmi w nich bunt przeciwko ustąpieniu nowemu pokoleniu. Bo jak ktoś może chcieć żeby było inaczej? żeby pozwolić decydować ludziom? najczęściej oni patrzą z góry na społeczeństwo, jako na niezdolne do myślenia, więc nie daj Boże dać im decydować o czymkolwiek! To zgniły światek wzajemnego wazelinowania i ludzi o dość niskiej samoocenie, dlatego tak usilnie chcą pokazywać tą wyższość na każdym kroku, bo po za tym nie mają niczego do zaoferowania. Widać to na wszelkich konferencjach, gdzie chęć imponowania wylewa się uszami, powinni się poddać zbiorowej terapii. A co do odznaczania profesorów to tutaj żadna zasługa prezydenta, to sam naukowiec musi spełnić odpowiednie kryteria w odpowiednim czasie i zależnie jaki jest panujący prezydent ten wręcza. Nie sądzisz chyba, że inteligentny człowiek czułby się w jakikolwiek sposób zobowiązany z tego względu, że prezydent mu da przypinkę, na którą on pracował całe lata. Jeżeli ktoś by poczuł więź po czymś takim z danym prezydentem i pomimo jego karygodnej prezydentury dalej go hołubił, to raczej niesłusznie ten tytuł otrzymał ;)
[demot]
@Xylar masz 1000% racji, tak samo widzę tych wszystkich dziennikarzy i nie zamierzam oglądać ich dennych programów, bo i nigdy tego nie robię, wyjątkiem był finisz wyborów. To co Kużniar wyczyniał wołało o pomstę do nieba. Aż brak słów, "my mamy wyniki, wy nie macie hihihhi" mniej więcej tak to wyglądało, a potem nerwowe chichoty i insynuacje o sprowadzeniu tej decyzji do poziomu żartu nie wspomnę... Nie dało się oglądać tak mało profesjonalnego "dziennikarza" i dał popis marności nad marnościami. Dziennikarzyny zapomniały o ogromnej sile, jaką ma obecnie internet. Przegrali teraz, więc będą już przegrywać coraz bardziej i bardziej, szczególnie że powoli zaczyna wykruszać się pokolenie dla których telewizor to wyrocznia i jedyne okno na świat. Skoro tak mu Polska nie pasuje z jej mieszkańcami, to dlaczego nie wyniesie się pracować do USA? Jakieś obawy?
[demot]
To jest część bardziej skomplikowanej całości. To arcydzieło nie jest możliwe do pojęcia przez przeciętnego zjadacza chleba. Wnikliwa analiza należy się temu zacnemu obiektowi i po trosze przedstawię to, co z pewnością autor miał na myśli. Choć obawiam się stawania w szranki z tak płodnym i potężnym umysłem, który to zaprojektował. Kółeczka z pewnością oznaczają europejską jedność, te wokół oczu to te pomniejsze w tym Polska, te wielkie kwadraty na glacy to kraje dyktujące warunki Francja, Niemcy, GB. Wokół aureola pod postacią mitycznych wojsk NATO oraz amerykańskich żołnierzy, a z niej zwisające czarne włosia, niczym te czarne chmury i niepokój nad Europą się pojawiające. A na środku czoła w jednym z kółek diamencik, tak to Polska właśnie, utrzymująca się z obu stron tylko dzięki istnieniu sąsiednich obręczy ale jest! Toż to prawdziwy cud, powinno się to natychmiast zamknąć to w muzeum jako dziedzictwo kulturowe ;)
[demot]
@Glikol Pamiętam jednego kolesia z rozmów w toku, a było to już hoho wiele lat temu, ile to nie jestem w stanie powiedzieć ale jeszcze nie był ten program tak chory jak teraz, widząc po tych "przypadkach". No i ten facet twierdził, że ma różne dziwne natręctwa w związku ze swoją chorobą, że jak zamiata podłogę to potem wpycha sobie te wszystkie włosy i brud do pępka... Albo że odczuwa przymus włożenia ręki do wrzącej wody... Najgorsze w tym było to, że był tak przekonujący w tym, że nie zdziwiłabym się gdyby naprawdę to robił, nie wiem która opcja gorsza, ktoś kto ma tak durne pomysły aby to wymyślać lub ktoś kto rzeczywiście to robi ;) Nie wiem czemu ale zapadło mi to w pamięci i chyba nigdy nie wypadnie z niej, podobnie jak babka w jakimś zagranicznym programie która zjadała gąbki a inna tynk ze ścian...
[demot]
Kolejny dowód na to, że nie jestem kobietą ;) Ledwo tu weszłam ale mi przypomnieliście, że mam brudne zlewy, naczynia, garnki, podłogę i wszystko inne po za tym, więc żegnam i życzę miłego dnia :D
[demot]
Te wycieczki to rzeczywiście są śmieszne, potem ktoś taki twierdzi, że był, zwiedził itd a tak naprawdę nie ma pojęcia w jakim kraju był. Nic i tak nie przebije tego, co kiedyś odstawiła moja dalsza rodzinka, która się ze mną zabrała na krótki urlop... Szkoda opowiadać bo by powstało opowiadanie na kilka stron ale nauczyło mnie to wtedy, że ludzie potrafią być naprawdę straszni, skąpi i roszczeniowi bez jakichkolwiek granic. Przebili wszystkie moje wyobrażenia o skąpstwie, jakby wyjęci z powieści Dickensa ;) Jak najdalej od takich...
[demot]
Ale po co? Po co ludzie wrzucają zdjęcia swoich lodówek? Na co im te dziubki i informowanie, że teraz sobie biegam, teraz jestem w kiblu, a teraz jem risotto z kurkami, polane sosem z granatów w towarzystwie blanszowanych szparagów? Czy to jakieś dowartościowanie? Bo jeszcze mogę zrozumieć zdjęcia potraw, sama lubię gotować i czasem jak mi jakiś ładny tort wyszedł to zrobiłam zdjęcie ale to podobnie jak wędkarze robią sobie zdjęcie ryby ;) Niepokoi mnie natomiast właśnie to życie na pokaz i składanie sprawozdań z najprostszych codziennych czynności, wszystko takie perfekcyjne i idealne, a potem siedzi Kowalski w dziurawych kapciach i rozprutym podkoszulku i myśli, że jakie to inni mają super życie, a on nie...
[demot]
Imponowanie płci odmiennej jest nierozerwalnie związane z naturą ludzką i nie tylko ludzką zresztą. Dla każdego tylko to co innego, jeden woli suszyć łokieć w samochodzie, inny intelektem, a jeszcze inny pakuje na siłowni. I co jest złego w tym, że ktoś chce, aby jego kobieta go za coś podziwiała? Może podświadomie przez swoją zatwardziałość i pokazanie, że ci nie zależy chcesz pokazać jaki jesteś inny od innych, niedostępny itd a tym samym zainteresować ;) Widziałam już takich "szowinistów", którzy niby traktują kobiety z góry, a tak naprawdę bardzo martwią się tym, co one sobie o nich pomyślą lub bardzo chcą uchodzić za bardzo inteligentnych i niezależnych.
[demot]
Dla mnie najpiękniejsze są pasażerskie, widok takiego na tle zachodzącego nieba, to coś niesamowitego ;) https://www.youtube.com/watch?v=47l1CQEYclM niestety samoloty przyszłości będą bardziej przypominać latające wiewiórki, niż to co mamy teraz.
[demot]
@KapitanKorsarzPirat Właśnie to też jest na mojej długiej liście oczekujących :) Jeżeli masz coś dobrego o smokach, szczególnie rodem z antykwariatów, to może przeskoczy na początek, bo mam teraz taką chęć na coś w tym stylu. Tyle książek, tak mało czasu ;(
[demot] Niemiec... Żołnierz... A jakoś dobrze mu z oczu patrzy, tak czuję. Jeszcze trochę takich zdjęć, to na zachodzie stwierdzą, że Polacy przebrali się za Niemców i sami siebie napadli.
[demot] @Dawidiusz92 A dziękuję, była pyszna bułka tarta :) jak sos to tylko grzybowy;)
[demot] Niech ktoś tam wstawi chytrą Babę to będzie cacy ;)
[demot] Właśnie gotuję kalafior.
[demot] To mnie pocieszyłeś, że nie gryzie i nie jest jadowite ;D Jakby mi toto wlazło do mieszkania to a) uciekłabym, b) zamknęła się w innym pokoju i dzwoniła po pomoc ;) ale jasne jest, że bez ingerencji wojska, miotaczy ognia bądź granatów nie dałabym rady unieszkodliwić dziada ;D Wszelkie modliszki, wielkie pająki i inne przerośnięte robactwa to dla mnie horror
[demot] No dokładnie mój też się nie wstydzi, do tego stopnia że raz niezły numer zrobił ;) Musiał służbowo wyjechać ale tylko moja walizka się nadawała, dodajmy że taka 100% kobieca w kropki. A że zawsze ze mną jeździł to nie widział problemu, dopiero jak sam poszedł na peron, zobaczył reakcję znajomego, który miał niezły ubaw ale i od tej pory wszyscy na nich zerkali podejrzliwie :D Najedli się wstydu oboje, tamten chciał żeby szli w odległości od siebie ;D
[demot] No co, kiedyś szłam w ręczniku poboczem drogi po kąpieli w jeziorze, a że to było kilkadziesiąt metrów od celu to nie chciało mi się zabierać ubrań. Oczywiście kierowcy nawet przez te 3 min drogi kilkakrotnie trąbili. Co za świat, gdzie ludzie już nawet nie mogą sobie iść w ręczniku bo cię sfotografują lub strąbią ;D
[demot] @Aga4 To było dobre :) Co do Casablanci to może jestem mało romantyczna (a raczej jest odwrotnie) i jakoś te teksty i ten film nie poruszyły mnie tak bardzo. Może dlatego, że przez lata nasłuchałam się opinii jaki to nie jest genialny film, według mnie trochę przerysowany i do cna tkliwy, wręcz aż walący widza po oczach, że "płacz, masz płakać, wzrusz się".... Nie wzruszyłam się... Natomiast na Parasolkach z Cherbourga wyłam na końcu tak, że wodospad łez ;) Film w formie musicalu, każda kwestia jest śpiewana, cukierkowy do cna i wydaje się taki lekki ale zakończenie totalnie rozwala na łopatki. Sądzę, że gdyby nie to śpiewanie to właśnie ten film mógł być uznany za jeden z najlepszych romansów. I jest tyle, że nie ma szans stać się tak popularnym, bo większość ludzi w dzisiejszych czasach zobaczy pierwsze 5min i wyłączy ;)
[demot] Nie patrzę się na sondaże, bo dla mnie zawsze były kłamliwe, tylko na to co sama obserwuję, pytam i co po prostu widzę. I niestety tendencja wśród tego środowiska profesorskiego do głosowania na Komorowskiego, jest wręcz plagą. Podobnie wszelcy biznesmeni, artyści, ludzie z wielkich korporacji i młode cwaniaczki, chcące za wszelką cenę być kimś lepszym od innych. Dlaczego profesorowie na niego głosują? W głównej mierze akurat sam tytuł profesora, nie świadczy już o inteligencji, niestety w takich czasach żyjemy. Część z nich siedzi na stołkach, pamiętając jeszcze dawny system i Komorowskiego i na tym się opierają. A tutaj przychodzi młody, inteligentny, charyzmatyczny, z czystą kartą, przystojny z rodzinką jak z obrazka, znający języki Duda, to po prostu podświadomie grzmi w nich bunt przeciwko ustąpieniu nowemu pokoleniu. Bo jak ktoś może chcieć żeby było inaczej? żeby pozwolić decydować ludziom? najczęściej oni patrzą z góry na społeczeństwo, jako na niezdolne do myślenia, więc nie daj Boże dać im decydować o czymkolwiek! To zgniły światek wzajemnego wazelinowania i ludzi o dość niskiej samoocenie, dlatego tak usilnie chcą pokazywać tą wyższość na każdym kroku, bo po za tym nie mają niczego do zaoferowania. Widać to na wszelkich konferencjach, gdzie chęć imponowania wylewa się uszami, powinni się poddać zbiorowej terapii. A co do odznaczania profesorów to tutaj żadna zasługa prezydenta, to sam naukowiec musi spełnić odpowiednie kryteria w odpowiednim czasie i zależnie jaki jest panujący prezydent ten wręcza. Nie sądzisz chyba, że inteligentny człowiek czułby się w jakikolwiek sposób zobowiązany z tego względu, że prezydent mu da przypinkę, na którą on pracował całe lata. Jeżeli ktoś by poczuł więź po czymś takim z danym prezydentem i pomimo jego karygodnej prezydentury dalej go hołubił, to raczej niesłusznie ten tytuł otrzymał ;)
[demot] 1 to BiedronMod#
[demot] @Xylar masz 1000% racji, tak samo widzę tych wszystkich dziennikarzy i nie zamierzam oglądać ich dennych programów, bo i nigdy tego nie robię, wyjątkiem był finisz wyborów. To co Kużniar wyczyniał wołało o pomstę do nieba. Aż brak słów, "my mamy wyniki, wy nie macie hihihhi" mniej więcej tak to wyglądało, a potem nerwowe chichoty i insynuacje o sprowadzeniu tej decyzji do poziomu żartu nie wspomnę... Nie dało się oglądać tak mało profesjonalnego "dziennikarza" i dał popis marności nad marnościami. Dziennikarzyny zapomniały o ogromnej sile, jaką ma obecnie internet. Przegrali teraz, więc będą już przegrywać coraz bardziej i bardziej, szczególnie że powoli zaczyna wykruszać się pokolenie dla których telewizor to wyrocznia i jedyne okno na świat. Skoro tak mu Polska nie pasuje z jej mieszkańcami, to dlaczego nie wyniesie się pracować do USA? Jakieś obawy?
[demot] To jest część bardziej skomplikowanej całości. To arcydzieło nie jest możliwe do pojęcia przez przeciętnego zjadacza chleba. Wnikliwa analiza należy się temu zacnemu obiektowi i po trosze przedstawię to, co z pewnością autor miał na myśli. Choć obawiam się stawania w szranki z tak płodnym i potężnym umysłem, który to zaprojektował. Kółeczka z pewnością oznaczają europejską jedność, te wokół oczu to te pomniejsze w tym Polska, te wielkie kwadraty na glacy to kraje dyktujące warunki Francja, Niemcy, GB. Wokół aureola pod postacią mitycznych wojsk NATO oraz amerykańskich żołnierzy, a z niej zwisające czarne włosia, niczym te czarne chmury i niepokój nad Europą się pojawiające. A na środku czoła w jednym z kółek diamencik, tak to Polska właśnie, utrzymująca się z obu stron tylko dzięki istnieniu sąsiednich obręczy ale jest! Toż to prawdziwy cud, powinno się to natychmiast zamknąć to w muzeum jako dziedzictwo kulturowe ;)
[demot] @Glikol Pamiętam jednego kolesia z rozmów w toku, a było to już hoho wiele lat temu, ile to nie jestem w stanie powiedzieć ale jeszcze nie był ten program tak chory jak teraz, widząc po tych "przypadkach". No i ten facet twierdził, że ma różne dziwne natręctwa w związku ze swoją chorobą, że jak zamiata podłogę to potem wpycha sobie te wszystkie włosy i brud do pępka... Albo że odczuwa przymus włożenia ręki do wrzącej wody... Najgorsze w tym było to, że był tak przekonujący w tym, że nie zdziwiłabym się gdyby naprawdę to robił, nie wiem która opcja gorsza, ktoś kto ma tak durne pomysły aby to wymyślać lub ktoś kto rzeczywiście to robi ;) Nie wiem czemu ale zapadło mi to w pamięci i chyba nigdy nie wypadnie z niej, podobnie jak babka w jakimś zagranicznym programie która zjadała gąbki a inna tynk ze ścian...
[demot] Kolejny dowód na to, że nie jestem kobietą ;) Ledwo tu weszłam ale mi przypomnieliście, że mam brudne zlewy, naczynia, garnki, podłogę i wszystko inne po za tym, więc żegnam i życzę miłego dnia :D
[demot] Jackassi na pewno już zacierają ręce żeby jej skosztować
[demot] Te wycieczki to rzeczywiście są śmieszne, potem ktoś taki twierdzi, że był, zwiedził itd a tak naprawdę nie ma pojęcia w jakim kraju był. Nic i tak nie przebije tego, co kiedyś odstawiła moja dalsza rodzinka, która się ze mną zabrała na krótki urlop... Szkoda opowiadać bo by powstało opowiadanie na kilka stron ale nauczyło mnie to wtedy, że ludzie potrafią być naprawdę straszni, skąpi i roszczeniowi bez jakichkolwiek granic. Przebili wszystkie moje wyobrażenia o skąpstwie, jakby wyjęci z powieści Dickensa ;) Jak najdalej od takich...
[demot] To z kotem świetne :)
[demot] Ale po co? Po co ludzie wrzucają zdjęcia swoich lodówek? Na co im te dziubki i informowanie, że teraz sobie biegam, teraz jestem w kiblu, a teraz jem risotto z kurkami, polane sosem z granatów w towarzystwie blanszowanych szparagów? Czy to jakieś dowartościowanie? Bo jeszcze mogę zrozumieć zdjęcia potraw, sama lubię gotować i czasem jak mi jakiś ładny tort wyszedł to zrobiłam zdjęcie ale to podobnie jak wędkarze robią sobie zdjęcie ryby ;) Niepokoi mnie natomiast właśnie to życie na pokaz i składanie sprawozdań z najprostszych codziennych czynności, wszystko takie perfekcyjne i idealne, a potem siedzi Kowalski w dziurawych kapciach i rozprutym podkoszulku i myśli, że jakie to inni mają super życie, a on nie...
[demot] @fincher no rzeczywiście, nie zauważyłam :)
[demot] @fincher, no co przez chwilę był ;) Musiałabym tu z 10 linków wrzucić ;D https://www.youtube.com/watch?v=V2tsjeV7uNQ czy to nie piękne? I nie, nie ma tutaj zachodu ;)
[demot] Imponowanie płci odmiennej jest nierozerwalnie związane z naturą ludzką i nie tylko ludzką zresztą. Dla każdego tylko to co innego, jeden woli suszyć łokieć w samochodzie, inny intelektem, a jeszcze inny pakuje na siłowni. I co jest złego w tym, że ktoś chce, aby jego kobieta go za coś podziwiała? Może podświadomie przez swoją zatwardziałość i pokazanie, że ci nie zależy chcesz pokazać jaki jesteś inny od innych, niedostępny itd a tym samym zainteresować ;) Widziałam już takich "szowinistów", którzy niby traktują kobiety z góry, a tak naprawdę bardzo martwią się tym, co one sobie o nich pomyślą lub bardzo chcą uchodzić za bardzo inteligentnych i niezależnych.
[demot] A ja myślałam, że ten z lewej to Madonna ;)
[demot] Dla mnie najpiękniejsze są pasażerskie, widok takiego na tle zachodzącego nieba, to coś niesamowitego ;) https://www.youtube.com/watch?v=47l1CQEYclM niestety samoloty przyszłości będą bardziej przypominać latające wiewiórki, niż to co mamy teraz.
[demot] Wszechświat na jednym obrazku
[demot] @KapitanKorsarzPirat Właśnie to też jest na mojej długiej liście oczekujących :) Jeżeli masz coś dobrego o smokach, szczególnie rodem z antykwariatów, to może przeskoczy na początek, bo mam teraz taką chęć na coś w tym stylu. Tyle książek, tak mało czasu ;(