Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Paszeko

1 / 1
Paszeko

[demot] AGACZARNA nie masz pojęcia ile zarabiają lekarze to się nie wymądrzaj. W stosunku do innych zawodów to mają kokosy. Jest wiele zawodów, które również są potrzebne i ludzie w nich pracujący ratują życie a zarabiają wielokrotnie mniej od lekarzy. Co do wypadku Roberta to pojechał na własne życzenie i liczył się z tym, że może zginąć. Wielu ludzi u nas w kraju ulega wypadkowi nie z własnej winy ale nie mają pieniędzy na to by dojść do 100% sprawności i często kończą na wózku inwalidzkim. Niestety są równi i równiejsi, to zależy od zasobności portfela. Sama wystawiłaś demota o tym, że ktoś zginął na motocyklu z winy kierowcy samochodu. Gdyby miał więcej szczęścia i nie zginąłby na miejscu to nie mając odpowiedniej ilości pieniędzy na leczenie i rehabilitację skończyłby pewnie z rurką w ustach na wózku. Więc nie pisz bzdur tylko rozglądnij się dookoła i zobacz jaką dżunglę masz wokół siebie.

0 / 0
Paszeko

[demot] Jest. Ale żeby go zobaczyć, musisz pojechać do Paryża i obok Luwru stoi ta figura.

0 / 2
Paszeko

[demot] demot:Każdy ma swojego świra:"Nie dałbym tyle kasy za aparat" powiedział ten, co pali paczkę papierosów dziennie. "Nie dałbym tyle kasy za papierosy" powiedział ten co kupił najdroższy telewizor. "Nie dałbym tyle kasy za telewizor" powiedział ten co kupił najdroższe spodnie. "Nie dałbym tyle kasy za spodnie" powiedział ten co kupił najdroższy aparat.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2011 o 0:49

-1 / 1
Paszeko

[demot] Babcia zamiast z karty to zamawia z gazety. Mam nadzieję, że nie z reklamówki budowlanej.

0 / 0
Paszeko

[demot] To jest kolejka do sklepu papierniczego po papier toaletowy. Kraków ul. Lea 22 (dawniej Dzierżyńskiego) lata 70-te. Mieszkałem tam obok jeszcze 5 lat temu.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lipca 2010 o 20:22

-1 / 1
Paszeko

[demot] demot:Dlaczego:jak kupuję pół chleba to zawsze dostaję ten mniejszy kawałek...

0 / 0
Paszeko

[demot] To jest kolejka do sklepu papierniczego po papier toaletowy. Kraków ul Lea 22 (wtedy Dzierżyńskiego). Wiem bo przez kilkanaście lat mieszkałem obok pod 24. Do tych co wątpią, że "stało" się po coś "latami", zapytajcie starszych ile czekało się na telefon, mieszkanie, samochód. Stało się czasem miesiącami po telewizor, pralkę, odkurzacz. Były listy i komitety kolejkowe, kartki na jedzenie i alkohol, na obrączki ślubne i mydło, na benzynę i na wiele innych rzeczy. Ludzie zarabiali przeciętnie po 20$ miesięcznie a telewizor 20 cali w Pewexie kosztował 500$. Jaki telewizor mógłbyś kupić dzisiaj za 25 przeciętnych wypłat? Ja wiem, że nie jest to do pojęcia w czasach zakupów internetowych bez wychodzenia z domu ale nie znaczy, że tak nie było.

« poprzednia 1 2191 192 193 194 195 196 197 198 199 200