Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Martasek88

-1 / 1
Martasek88

[demot] Myślę, że faktycznie tak jest i dotyczy to także osób, które podpiszą się czterema kończynami za przekonaniem, że nie liczy okładka, tylko treść. Ale to też jest takie trochę ludzkie, jak odruch bezwarunkowy, a mądrość i dojrzałość decydują o tym, że czyni się odwrotnie i jednak w końcu mniejszy urok nie jest czynnikiem decydującym.

2 / 8
Martasek88

[demot] Zgadzam się; ten symbol będzie zawsze się odwoływać do walki z okupantem w czasie IIWŚ, nie powinien być używany do innych celów .

-1 / 1
Martasek88

[demot] "domagają się przestrzegania prawa, nie godząc się na egzekwowanie bezprawia" zacna sentencja

1 / 3
Martasek88

[demot] Smutne, nie powiem, że nie. Ale czy tylko w roku 2020 wydarzają się tego typu historie (w nawiązaniu do tekstu - dyżury) ?

0 / 0
Martasek88

[demot] @Taymishi nie zrozumieliśmy się. Pytałam o podstawę prawną dla ogłoszonych od jutra obostrzeń, zapewne źle ujęłam pytanie - pardon. O tym , że vacatio legis ma takową podstawę to wiem , choć akurat zdanie "W uzasadnionych przypadkach takie przepisy mogą wchodzić w życie w krótszym terminie, a jeżeli zwłoka w wejściu ich w życie mogłaby spowodować nieodwracalne szkody lub poważne zagrożenia życia, zdrowia lub mienia, można zarządzić wejście ich w życie z dniem ich ogłoszenia" nasuwa mi myśl, że skoro z tego nie skorzystano, to obecna sytuacja nam aż tak nie zagraża.

0 / 0
Martasek88

[demot] @Taymishi a możesz podac jakiej ustawy (powtarzam: ustawy) dotyczy wspomniane przez Ciebie vacatio legis? 9.04 ogłoszono, że nakaz noszenia masek ma obowiązywać od 16.04 (tydzień różnicy) - można się czepiać ilości dni , ale ten rząd już z wieloma kwestiami zaszedł ludziom za skórę, więc ja akurat zwracam na takie detale szczegóły.

0 / 0
Martasek88

[demot] Skoro to takie ważne - dlaczego ma obowiązywać dopiero od soboty ? Dlaczego nie od już ? Czyżby miało to związek z zapowiadanymi strajkami w klika większych miastach naszego kraju ? ? ?

1 / 5
Martasek88

[demot] Jeśli tam ktoś wpadnie pod pociąg, to nie ma szans na zidentyfikowanie ciała. A u nas jest znacznie większa szansa. Przynajmniej. Tyle. "Dobrego".

3 / 3
Martasek88

[demot] Nie przejmuj się . Ja ostatnio odwaliłam coś takiego : dzwonię w pracy na ochronę, aby otworzyli drugie drzwi do biura (jako że dzierżą klucze), bo jedne były już otwarte . Typek przychodzi, jak się okazało nowy ochroniarz, i pyta gdzie są te drzwi, bo on jeszcze nie poznał budynku. Te zamknięte drzwi były naprzeciwległej ścianie, kwestia 50 m. Nie dość że mu je wskazałam machając w przestrzeń , to jeszcze wysłałam przez halę naokoło (po schodach, dołem i górą), żeby je otworzył od zewnątrz (zamiast od środka biura). Zrozumiałam swój muł umysłowy , gdy przyszedł po 3 minutach , bo się zgubił na tej hali . Z tym że kolega wtedy zaprowadził go normalnie przez biuro ; ja się schowałam za drzwiami , bo wstyd mi było z nim gadać xD

1 2 3 następna »