Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

LUPUS1962

6 / 6
LUPUS1962

[demot] Ale nie, rząd pisu nie ma żadnego wpływu na inflację. Bo przedsiębiorcy z całego serca przyjmą to obciążenie na klatę i nie podniosą cen, by go sobie wyrównać. Od stycznia do dziś w małej, dwuosobowej firmie odprowadziłem 48102 ZUS. (licząc ze składką zdrowotną). Przez cały 2018 (już po małym zusie i wszystkie składki) 29500. Czyli w tym roku 4812 miesięcznie, w 2018 było 2450. A jeszcze podatki. Ktoś się jeszcze dziwi, że ceny w sklepach rosną? I w przyszłym roku też będą rosły?

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 października 2023 o 8:14

6 / 6
LUPUS1962

[demot] Nie dziwię jej się. Pracowałem kiedyś w chłodni, gdzie rozbierane były tusze wieprzowe. Pierwszy dzień jakoś wytrzymałem, zresztą inni mi pomagali. Drugiego dnia nie mogłem się ruszać... ale poszedłem. Po tygodniu cieszyłem się z resztą pracowników, że będzie ponad 300 półtusz, bo wtedy była premia... Ale fakt, po tym pierwszym dniu padłem i myślałem, że zdechnę...

2 / 2
LUPUS1962

[demot] Nie życzę im źle. Niech już sobie pójdą i nigdy nie wracają, tyle wystarczy.

2 / 2
LUPUS1962

[demot] 8 lat milczenia i nagle odzyskała mowę? Cud! tylko jakiś taki nietrafiony z językiem....

-2 / 2
LUPUS1962

[demot] @TheSnorlax "Czyli co? Gdyby PiS kradł po kryjomy to byłby ok? Usprawiedliwiasz kradzież PO-PSL bo robili to po cichu? Kradzież to kradzież i gdyby PiS nie doszedł do władzy, to nadal miałbyś mafię VAT-owską." Wiesz, pisząc "kradli po kryjomu" miałem na myśli, że jak się bardziej czaili z kradzieżą, to mniej ukradli. Pis robił to na bezczelnego, ba, pisali sobie pod to ustawy, żeby wyglądało na "uczciwe" i że "im się te pieniądze zwyczajnie należą", że tak zacytuję klasyczkę. Mafie vatowskie? Używasz tu sformułowania pisowskiego. Ktoś zamknął jakiegoś capo di tutti capi takiej "mafii"? Owszem były karuzele, są i będą. jak sądzisz, że cudownie pis zlikwidował wszystkich nieuczciwych cwaniaczków w Polsce, to życzę zdrowia. Przypomnę tak na boku, że karuzela vatowska działała w samym pisowskim MF. Ale nie była to jakaś wielka zorganizowana "mafia", tylko grupki nieuczciwych ludzi, którzy wykorzystywali ten sam schemat. pisowcy utrudnili im życie, to fakt, ale jak pokazują najnowsze dane o luce vatowskiej - chyba cwaniaczki już się nauczyli to obchodzić. Dobrym pomysłem na to utrudnienie życia był JPK, ale przypomnij sobie, kto opracował i przegłosował JPK. Wszedł w życie po vacatio legis za rządów już pisu, ale taka kolej rzeczy, że zmiany w prawie podatkowym wchodzą na początku kolejnego roku. I z jednej strony przez pierwsze lata udało im się nieco to ograniczyć (bo nie zlikwidowali całkowicie) a z drugiej - radośnie marnotrawili nasze pieniądze na przekop, stępkę, Ostrołękę... nie będę się kłócił o CPK, bo bardzo rzadko latałem i na tym się nie znam, ale mogę się kłócić o izerę, bo sam jestem z Jaworzna. Główny problem z pisem to jak wskazałem w poprzednim poście - gest lichockiej wobec wszystkich: "my sobie przegłosujemy, a wam f.ck - i co nam zrobicie?" i "Nie zatrudniamy ekspertów, bo eksperci nie chcieli realizować naszego programu" - czyli jarek wie lepiej. Gdzie nas to zaprowadziło? Mały chleb, który kupowałem w 2015 roku po 2,20 teraz kosztuje 6 złotych. Ale lokomotywy potaniały, to średnia inflacja też nie jest wysoka... Temat socjal: Socjal jest potrzebny. Ale dla tych, których trafił los. A nie dla tych, co sobie wygodne gniazdko uwili na dnie i żądają, żeby im tam tlen dostarczać, bo im się należy, zamiast próbować pływać samodzielnie. Wiesz, o błędach pisu można by pisać godzinami. Ale i tak największym była ich indolencja i przy tym arogancja. Pod ich rządami ludzie stracili zaufanie do państwa jako takiego, do prawa - a to już krok ku rozpadowi, w takiej czy innej formie. To był kierunek węgierski, a w efekcie rosyjski. Bo Rosjanie (nie mam tu na myśli ich elit, tylko zwykłych, szarych obywateli rosji) nauczyli się, że mają się nie wtrącać władzy, unikać z nią zderzenia, jakiś ochłap za to dostaną, a wtedy na boku mogą kręcić swoje lody lub po prostu walczyć o przetrwanie. I wierzyć w patriotyzm tej władzy. Wiesz, mam swoje lata i już się nauczyłem, że im głośniej wołają o patriotyzmie, tym bardziej chcą się zamknąć na naszym podwórku, żeby tu kraść i żeby nikt z zewnątrz im się w to nie mógł wtrącić. Tak, może byc totalny chaos. Bo stworzony przez pis system wzajemnego wspierania się będzie ciężki do rozbicia(nb.: działa jak "sławetna mafia vatowska", i tym razem to jest mafia- czyli zorganizowana grupa przestępcza obejmująca gospodarkę, rząd, prawo, i lobbing ustawowy) i posprzątanie tego może rozchwiać całe państwo - ale alternatywa jest jeszcze gorsza, bo model rosyjski.

6 / 8
LUPUS1962

[demot] @mariuszem "Ludzie omamieni internetem nie rozumieją, że są indoktrynowani tutaj tak samo jak widzowie tvpis przed telewizorem. Internet to same fakty i prawda objawiona, zero manipulacji." "Po pierwsze primo" w jako świadomy życia generalnie w bańce informacyjnej szukam w internecie różnych źródeł informacji, wyciągam średnią i mniej więcej jestem zorientowany, jak faktycznie wygląda rzeczywistość. "Po drugie primo" nienawidzę, gdy ktoś mi wmusza, jak mam żyć. Zwłaszcza komuchy, choćby się w piórka prawicy stroili(jak tzw zj...ana prawica), ale też ultraprawica. rozumiem, że jakieś reguły muszą być, choćby przepisy ruchu drogowego, ale wtrącanie się państwa do życia obywatela w stylu pisowskim to już totalne przegiecie. po trzecie primo- głosowanie na "partię ciotki Matyldy", choćby miała najlepszy program jest bezcelowe, bo znam ją ja, jej członkowie i z dziesięć innych osób - zero szans na sukces i odsuniecie szkodników od władzy. Quattro: piszesz"klika pis-po-psl". Czemu nie dopiszesz SLD AWS PC UW ZCHN i jak się tam wszyscy dotąd rządzący nazywali? Jakiś rząd mieć musimy. Generalnie wszyscy politycy to hieny karmiące się na bogactwie państwa, ale tak jest wszędzie Z dotychczasowych najmniej wtrącały się w życie obywateli to były rządy PO/PSL i SLD. Kradli? Tak. Ale przynajmniej w miarę po kryjomu a nie na bezczela jak pis, którego twarzą dla mnie zawsze zostanie lichocka "przecierająca oko. W eksperyment demokratyczne (np. z libertarianami itp) to się można bawić, gdy demokracja jest przynajmniej w miarę stabilna. pis na miarę dotychczas niewidzianą zawłaszczył państwo. I podstawą było odsunięcie ich od władzy, puki to jeszcze było możliwe. Węgrzy obudzili się z ręką w nocniku. Femto: Absolutnie nie wierzę, że teraz będzie idealnie, że nie będzie afer, nie będzie pociotków na stanowiskach itp. To wszystko się pojawi także pod nowymi rządami, w końcu politycy po coś szli w tą branżę. Ale przede wszystkim: teraz muszą się trochę hamować, bo wszyscy będą im patrzeć na ręce, więc skala będzie niewspółmierna z pisem, a po drugie - będą się starać, żeby ludzie mniej odczuli ucisk państwa (w sumie naturalny, byle miał granice). Powinieneś (korci mnie, żeby napisać "musisz" - ale absolutnie nie chcę Cię do niczego przymuszać) pamiętać, że wybierać trzeba z tego, co jest dostępne. Jeśli będziesz umierać z głodu i ktoś ci da jedzenie - do wyboru: kotlet, wędlinę czy gulasz, a będziesz weganinem, to co? Umrzesz z głodu? wiem, przesadzam w porównaniu, ale tak wygląda sytuacja w Polsce. mieliśmy wybór między cholerą i trochę cięższą grypą. dlatego wybieram grypę. Nie dlatego, że wielbię Tuska, Hołownię KK czy Czarzastego. Po prostu z rozsądku, który ogarnia trchę więcej niż tylko "dajom".

9 / 9
LUPUS1962

[demot] Krysi chętnie bym na to odpisał na X, ale niestety zbanowała mnie już pół roku temu....

0 / 0
LUPUS1962

[demot] @Demotywator_1996 Że tak cię zacytuję: "Z jakiegoś powodu dzieci z patologicznych rodzin, gdzie jest przemoc domowa same później stosują przemoc w szkołach itp. Dziecko uczone agresji, będzie agresywne. Dziecko, które nie zna agresji, nie będzie agresywne. " Sam zauwarzasz, że z patologicznych. W patologicznych rodzinach nie daje się klapsa, tylko przekłada przez kolano i wali, aż ojcu/matce spuchnie ręka. Tak, to jest przemoc. I ta przemoc się później powtarza. Z tym się zgadzam w 100%. Tak bardzo skupiłeś się przy tym, że rodzic ma wyznaczać granice i konsekwentnie ich pilnować, że nie chcesz zauważyć, że klaps w momencie przekraczania granicy jest wyraźnym jej zaznaczeniem, i szybką a równocześnie bezbolesną karą za jej przekroczenie. I znowu zaznaczam - klaps, przez pampersa, otwartą dłonią, a nie cios bokserski. Świat niestety jest tak urządzony, że tłumaczenie, rozmowy owszem, mają sens, dają efekty - ale u jednostek. Są dzieci, którym można tłumaczyć, że mają nie podchodzić do ogniska, ale jak zauważyłeś - dzieci nie myślą jak dorośli, bo jeszcze nie mają tego doświadczenia - i mimo gadania i tak będą się pchały do tego ognia,aż się poparzą. Jednostki wybitne będą się uczyć na cudzych błędach, posłuchają bardziej doświadczonych. Ale wybitnych jest ułamek populacji. Reszta się uczy na błędach własnych, i na bólu, który wtedy odczuwają. No, niektórzy nie uczą się wcale... Niestety - ból przy błędach jest nieunikniony (nie musi to być oczywiście ból fizyczny. Każda kara boli, nawet to, że mama pogroziła palcem czy zmarszczyła brwi). Ale każde dziecko jest jedyne w swoim rodzaju, jest inne - i na inne zachęty i kary będzie reagować. Tak więc nie wrzucajmy w czambuł wszystkiego, co funkcjonowało przez tysiąclecia od razu do worka z napisem nieprawidłowe i nieskuteczne. Zbyt wyidealizowaliśmy "bezstresowe" wychowanie, najczęściej zapominając, że to nadal ma być WYCHOWANIE. Poza tym, samo "bezstresowe" jest bez sensu, bo świat jest stresujący i brutalny, a wychowanie ma ułatwić i przygotować do funkcjonowania w świecie. Ale, co ja tam wiem, nie jestem doktorem psychologii dziecięcej, tylko naturszczykiem. W życiu i w wychowaniu dzieci (kiedyś).

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2023 o 13:36

3 / 5
LUPUS1962

[demot] @Demotywator_1996 "Bezstresowe wychowanie"? Proszę bardzo. Niech będzie. Ale niech to będzie wychowanie, a nie puszczenie na żywioł i brak reakcji przy zachowaniach niewłaściwych. Wszystkich rodziców wysłać na szkolenie psychologiczne i pedagogiczne, żeby wiedzieli, jak postępować w sytuacjach konfliktu dziecko-społeczeństwo (w tym rodzina). Niestety - jest to ideał, który działa w nielicznych przypadkach. Wielu rodziców rozumie bezstresowe wychowanie jako brak jakiejkolwiek reakcji i przeczekanie wybryków i wybuchów dziecka. Co prowadzi donikąd, a właściwie do egocentryzmu i aspołeczności u dziecka. Natomiast klaps dany we właściwym momencie też potrafi zdziałać cuda. Zaznaczam, klaps, a nie maltretowanie dziecka i kary z XVIII wieku, z klęczeniem na grochu, rózgami itp. Każda z metod wychowawczych będzie dobra pod jednym warunkiem: że jest się konsekwentnym. I jeśli już zdecyduję się na bezstresowe wychowanie, to w sytuacjach kryzysowych muszę zareagować odpowiednio, i nie, że nie mam teraz czasu, dziś mi się nie chce dyskutować z kaszojadem, zrobię to przy okazji... Reakcja musi być tu i teraz. I już to widzę, jak wszyscy rodzice, zwłaszcza madki i konkubenci, (ale też zalatani i zapracowani ludzie, którzy chcą wreszcie chwilę odpocząć) tak działają...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2023 o 9:50

1 / 1
LUPUS1962

[demot] @pawelkolodziej Jak na razie, to pis wyrzucał ludzi z ich prywatnych domów pod Baranowem i na "szprychach", płacąc im ułamek tego co byłoby potrzebne na odtworzenie w innym miejscu...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2023 o 21:15

1 / 1
LUPUS1962

[demot] Jeszcze nie. Najpierw trzeba w sejmie cofnąć immunitet. No, poza Dyzmą z Pcimia. Ale zaraz po tym już tak.

10 / 10
LUPUS1962

[demot] @Kunta_Kinte Abstrahując od meczu: Tak wysokie poparcie wiąże się z mediami. Do wielu nie dociera nic innego jak przekaz pisowskiej szczujni, czysta indoktrynacja. W piątek rozmawiałem z 50-cioletnim przedsiębiorcą popierającym pis. Tak, są tacy. Dla niego opozycja to wszystko ubecy. Bez wyjątku. A TVN w szczególności. Tylko TVP jest rzetelne i odtrutką na TVN. Czyli standardowa narracja pisu i szczujni. Szybko skończyłem dyskusję, bo argumenty się odbijały. Nawet to, że ubecy są też w pisie(np. kryże, piotrowski), ani to że większość ubeków z lat 70-80 ub.w. już wymarła i zastępują ich ludzie, którzy pamiętają tamte czasy jako dzieciństwo.

13 / 25
LUPUS1962

[demot] @goldenfrog Ja kolejność widzę trochę inaczej. Maj i Chołownia najlepsi (szczerze zaskoczony jestem Chołownią), Potem Scheuring Wielgus, Bosak (dziś słabiutko, potrafi lepiej) Tusk i Morawiecki - obaj słabo. Morawiecki generalnie żenujący, Tuskowi nie za bardzo wyszło, potrafi znacznie lepiej. Abstrahując od programów oczywiście. Morawiecki na własnym boisku, z własnym podającym piłkę i zapewne zający pytania wypadł jak polska drużyna kopaczy. @Ynfluencer - chyba oglądaliśmy różne debaty...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2023 o 22:24

5 / 5
LUPUS1962

[demot] Niech mu nikt nie mówi, że Zaleszczyki już nie są w Polsce, bo mu plany obrony na wypadek wypadku zniszczycie...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2023 o 15:25

0 / 0
LUPUS1962

[demot] Jakie wdrożenie? Do wyborów 6 dni, a tu w Jaworznie nawet wykopu pod fundamenty fabryki nie ma. Na razie u dało im się to co w całej Polsce: wyciąć las i sprzedać drewno.

0 / 0
LUPUS1962

[demot] @Elterchet Myślałem, że rozmawiam z normalnym człowiekiem, a wyszło co wyszło. Sam sobie wystawiłeś cenzurkę.

« poprzednia 1 25 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15116 117 następna »