JanuszTorun

[demot] > belzeq ---- Nie chodzi o wolność, lecz o zwiększenie bezpieczeństwa. Jeżeli ktoś zapina pasy wyłącznie z powodu kary, to faktycznie może mu się wydawać, że jak ich nie zapnie, to poczuje się wolny. Jednak zapinanie pasów nie służy wyłącznie uniknięciu kary. ----- > KomunalAteista ---- Kierowca mógłby decydować o tym, czy pasy szkodzą czy nie, gdyby zaplanował, jaki będzie miał wypadek. Jeżeli jednak ktoś nie planuje wypadku, to nie może też przewidzieć, czy zapięte pasy mu pomogą, czy zaszkodzą. Dlatego stosuje się tę opcję, która częściej daje korzyść. ----- > SeDay ---- "Pasy nie zawsze ratują..." --- Oczywiście, że nie zawsze. Jednak częściej pomagają, niż szkodzą, więc... ----- > MalYzDuzym ---- "Od kiedy zapięty pas daje nieśmiertelność? --- Od nigdy. Ale też NIKT nie twierdzi, że tak jest. NIKT też tego nie oczekuje. Brak zapięcia pasów też nie daje nieśmiertelności. Zapinamy pasy dla zwiększenia szans, a nie dla gwarancji nieśmiertelności. Czy robisz w życiu tylko to, co daje nieśmiertelność?

[demot] > Mehizotelek ---- Podczas przyspieszania kierowca jest raczej dociskany do oparcia. Pas bezpieczeństwa ma nas utrzymać podczas gwałtownego spowolnienia. No, chyba, że spowolnienie nazwiemy ujemnym przyspieszeniem...

[demot] Minęło tyle lat, a ja nadal nie znoszę tego g*wna tak samo, jak wtedy.

[demot] Cóż w tym takiego zadziwiającego? (że choroba i trudy życia wpływają na wygląd)

[demot] Nie byłoby też potłuczonych butelek na chodnikach...

[demot] Analfabetyzm rozszerza się coraz bardziej. W sklepach pojawia się (choć może nie bardzo często, ale jednak) już od dłuższego czasu. Widziałem błędy już nawet w gazecie. W wypowiedziach mówionych - w TV - również zdarzają się błędy językowe. Nie wspomnę o internecie, gdzie jest już taki zalew błędów, że zaczynają one stawać się "normą". Tekst napisany bez błędów budzi zaskoczenie, a zwrócenie uwagi na błąd spotyka się z agresywną krytyką.

[demot] > MarianKa ---- Ale autor demota tego nie wymówił, tylko napisał.

[demot] Pomysł wydaje się niezły. Obawiam się jednak, że w takiej sytuacji mielibyśmy ciągłe wybory, za każdym razem z tym samym wynikiem.

[demot] Każdy może popełnić błąd. Ale zaciekle bronić popełnionego błędu może tylko idiota.

[demot] A jak jeszcze byś zatankował do pełna...

[demot] Założyli dzieciakowi prawy but na lewą nogę, a lewy na prawą. Czy ja jestem nazbyt dociekliwy?

[demot] > FalconTech ---- A doczytałeś mój komentarz do końca? Przecież napisałem, że nie zdziwiłbym się, gdyby jakiś sędzia kretyn przyznał rację sąsiadom. W opisywanym przez Ciebie przykładzie była właśnie taka sytuacja...

[demot] Otóż to! Właśnie. Jest bardzo cienka granica między banowaniem "hejterów", a cenzurą niewygodnych wypowiedzi.

[demot] Może jeszcze się okaże, że jesteś w ciąży... Na wszelki wypadek zgłoś się do ginekologa.

[demot] Nie tylko realizują tramwajowe połączenia międzykontynentalne, ale też nie ograniczają się tylko do lądu.

[demot] Okno, to nie jest sama rama, szyba jest elementem okna. Sądzę, że raczej chodzi o to, że wziął to okno do łazienki, a nie mył tam, gdzie okno zwykle się znajduje.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2013 o 12:27

[demot] Coś kiepsko, nadal jest brudne.

[demot] Jakim trzeba być debilem, żeby oskarżać ją o zniszczenie opon... Gdyby "przyozdobiła" ich posesje lub drogę publiczną, to oczywiście - tak. Ale jeżeli zrobiła to na swoim terenie, to jej prywatna sprawa, ich tam w ogóle nie powinno być. ---- Chociaż... znając polskie realia, nie zdziwiłbym się, gdyby jakiś sędzia kretyn, przyznał rację sąsiadom.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2013 o 9:26

[demot] Jeżeli jesteś w swojej pracy jednym z najlepszych na świecie, to być może dostaniesz medal.

[demot] > majorek88 ---- To, że prowadziłeś samochód, to nie jest dowód na to, że byłeś całkiem trzeźwy. Być może byłeś, ale nie wynika to z tego, że rano prowadziłeś samochód.

[demot] > maverick3001 ---- Samo słowo "profesjonalny" nie jest równoznaczne z posiadaniem odpowiednich atestów. ---- Firma sprzedająca taki alkomat może ewentualnie być winna poddania fałszywej informacji na temat towaru. Jednak nie może być współwinna popełnionego wykroczenia drogowego.

[demot] Jak to dobrze być abstynentem. Takie problemy są mi całkowicie obce. nie wydaję kasy na alkohol, nie wydaję na alkomat, ani na mandaty. Nie zabiorą mi prawa jazdy. Same korzyści i jeszcze w promocji bardzo cenna rzecz - święty spokój.

[demot] Na demotywatorach "CO RAZ" trudniej znaleźć demota bez błędu. Za to jest CORAZ więcej idiotów, którzy z uporem godnym lepszej sprawy stają w obronie błędów. ---- Popełnić błąd może każdy, ale uparcie bronić błędów może tylko idiota.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2013 o 13:32

[demot] Właśnie takie przekonanie, że WSZYSTKIE pieniądze trzeba na bieżąco wydać, świadczy o braku wyobraźni. Na tym bazuje kreowanie potrzeb - wyszukiwanie coraz to nowszych pierdół, a następnie tworzenie przekonania, że te pierdoły są nam potrzebne.

[demot] Usiadłem wygodnie w fotelu, ale nie wiruję z prędkością 460 m/s, bo nie siedzę na równiku.