[demot]
I jeszcze tylko przedstawię punkty postrzegania kierowcy C+E. Są dwa jedni trzymają się rozliczenia typu XX za kurs, razy YY kursów wychodzi 6k jest ok.
Inni widzą to tak jazda 2 tyg ze skróconą pauzą potem pełny weekend i oddaniem czasu i to samo czyli w miesiącu 31 to jakieś 25 dni w aucie. Czyli 24 godziny w robocie x 25 dni = 600 godzin x 10 za godz. = 6000 zł. Ale to tylko przykład znam firmy, które zaczynają rozmowę od 7 tyśków ( z doświadczeniem).
[demot]
@apsik100 @agronomista Więc mogę spać spokojnie 500 nie biorę, na PIS nie głosowałem (Kukiza jak co), I TAK zdrajców, sprzedawczyków CHCĘ rozliczyć za: znieważanie Polski (własnej ojczyzny) na forum Europarlamentu, Donoszenie na własny kraj do KE, wyprowadzenie z budżetu państwa miliardowych kwot na afery, na brak podatku od marketów i innych firm zagranicznych przez co zaorali tysiące drobnych firm Polskich, które musiały płacić podatki od startu. Ja obwiniam kogoś za swoje niepowodzenia? Nie uważam żebym miał jakieś niepowodzenia - mam raczej dobrą sytuacje materialno - społeczną ale ja WIDZĘ rzeczy, których wy jakoś nie chcecie widzicieć tylko konstytucja i konstytucja. Jest wyprowadzany majątek narodowy. Jeśli wam to nie przeszkadza to znaczy, że macie w tym jakiś udział i bardzo zależy wam na braku zmian prawa.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2017 o 7:56
[demot]
@darek1423 Odmiana "Neandertalczykównę" powinna wystarczająco dużo powiedzieć :) Zawsze nabijam się z takich teorii ponieważ co jaiś czas wypływa nowa. Prawdą jest tylko to co NAPISZE człowiek? Papier / wikipedia jest cierpliwa. Do niedawna ziemię mieliśmy płaską a do dziś niektórzy tak twierdzą. Darwin dość przekonująco naświetlił swoją teorię. Ta też jest niczego sobie. FAKT natomiast jest jeden i niezaprzeczalny - na 100% gówno wiemy a to wszystko to są domysły. W co się wierzy to osobista sprawa każdego.
[demot]
@olmajti Jak to nie powiedziałem, że na międzynarodowych? Na TIRze napisałem. TIR to nie ciężarówka tylko skrót od Transport International Routier a sam znaczek informuje o tym, że pojazd jedzie pod określonymi w umowach międzynarodowych procedurach celnych. Od tych nieszczęsnych tabliczek zwykło się mówić "tiry" a nie ciężarówka z naczepom. Jeśli kamaz zapnie przyczepę to też tir? Otóż jeśli pojedzie z Rosji do Polski to tak. Zwykle nie wyjaśniam ale Ty jesteś uprzejmy i normalnie sobie dyskutujesz z nami. :D Teraz ci powiem Ja też właśnie zlazłem z transportu i teraz siedzę na magazyn/logistyka. Powiem ci, że @PanLaborant ma rację godzinowo na gruszkach praktycznie wyjdzie się to samo ale tyle jesteś w pracy, że tylko weekendy dla siebie. Z tym, że do gruchy możesz od razu i tylko z C. Osobiście uważam też, że warto chociaż Europę zwiedzić. Potem jadąc na wakacje wiesz gdzie jechać. U mnie doszlo do tego, że w Wenecji lepiej się poruszałem niż po Wrocławiu czy Katowicach:)
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2017 o 8:11
[demot]
@Biznesmaaan Ogólnie tak jak ktoś już tu powiedział, jeśli kobieta zacznie to może być posądzona o rozwiązłość. I DLATEGO : kobieta "wysyła sygnał", że jest zainteresowana a facet jeśli odwzajemnia to musi wykonać ten pierwszy krok. W dzisiejszym świecie dziewuchy nie wiedzą CO robić aby dać znać o swoim zainteresowaniu kimś a faceci nie mają jaj aby bez sygnału zagadać pierwsi. Ot co.
Dawniej (w sumie za moich czasów jeszcze też) jeśli kobieta pierwsza nie wychodziła z "sygnałem" to facet musiał ją jakoś zaintrygować. Wówczas zaintrygowana wysyłała pierwszy sygnał "ok. jakie masz zamiary". Odbywało się to poprzez: powłóczyste spojrzenia, upuszczanie przedmiotów, udawanie omdleń a czasem powtarzanie (głośne, tak żeby zapamiętał) gdzie mają się spotkać z Koleżankami. W ten sposób facet miał sygnał "ok.poznajmy się". To się flirtowanie nazywało :D Było super zabawą psychologiczno-zachowawczą i pozwalało bez uwłaczania dobremu imieniu kobiety na danie kosza kobiecie. Nikt nikogo nie narażał na śmieszki ze strony kolegów/koleżanek bo po prostu każdy mógł się wycofać z gry w dowolnym momencie. Ehhh czasy. Teraz facet podchodzi do łóadnej dziewczyny w lokalu i mówi E - dupczysz się czy trzeba z tobą chodzić? totalny upadek cywilizacji.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 maja 2017 o 7:13
[demot]
@apsik100 Jeśli przez wszystko rozumiesz rozliczenie zdrajców i złodziei to sory ale jestem za. Widzę to i widzą to inni tyle, że bardziej mają dość jawnego obracania Polski w ruinę a PO nie potrafi tego zrozumieć. Komunę się obaliło to i ze swoimi się da radę jeśli za bardzo się rozpanoszą.
[demot]
@apsik100 Sądy? Jakie? Takie co skazują broniącego się, że zabił napastnika? Takie sądy co za bułkę wsadzą na dwa lata a za miliony na rok? Po co nam coś co nie działa? Weź pod uwagę, że prawo tworzyli ludzie (złodzieje) po to żeby wyprowadzać z budżetu kasę na swoje konta. Afera VAT z obrotu stalą. Afera prywatyzacyjna itp. Nikt się nie czepiał bo nie dotyczy to nikogo bezpośrednio. Zmienić prawo TAK tyle, że zagranicznym złodziejom się to nie podoba i postanowili zaszczuć zmiany. Tak jest łatwiej jeśli się ma media w kieszeni.
[demot]
A JA JESTEM ZA! Niech maszerują, niech protestują a władza niech fotografuje, zakłada teczki, rejestruje. Kiedyś się przyda.
Posiadanie dzieci przez gejland? Jak sami sobie zmajstrują to czemu nie.
[demot]
@NoToCiapatih Nie uważacie przypadkiem, że ludzie niepotrafiący korzystać z polskiej klawiatury i jawnie ignorujący pisownię polską powinni mieć ustawowy zakaz rozmnażania się i korzystania z forów internetowych?
[demot]
@omajti Zacytu mnie bo nie widzę żebym napisał 6k po kraju. Znam natomiast firmy gdzie 5 k po kraju jest osiągalne choćby Raben w Sosnowcu (podwykonawca z Radlina). Choć praca ta jest wyjątkowo upierdliwa. Poza tym piszesz o PRZEKWALIFIKOWANIU a nie o zarobkach w tym samym przedziale. Więc dałem przykład na przekwalifikowanie.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2017 o 11:37
[demot]
Najlepszy żart to był w przychodni ortodontycznej dla dzieci.
Rok 2008 Wizyta od ręki. decyzja: Proszę przyjść jak wszystkie zęby będą stałe.
Rok 2011 Przychodzę z dziesięciolatką - wizyta umówiona termin 06.2014 :D
Przychodzę ponownie z trzynastolatką: Dziś założymy korektę a na następnej wizycie aparat stały ale proszę się nie martwić dla dzieci są za darmo (na kasę chorych). Umawiam wizytę na 2017 (takie terminy) Przychodzimy dwa tygodnie temu: O ma 16 lat teraz dostanie Pani skierowanie do ortodonty dla dorosłych..... KUR.A!!!
[demot]
Czegoś nie chwytam. Wraca szczęśliwy - źle, czepia się - źle, daje prezenty - źle, nie interesuje się - źle ITD. Kiedy więc jest dobrze??? Zdecydujcie się.
[demot]
@maryjuszpitagoras Kolega poddał w wątpliwość możliwość podjęcia innej pracy. Ja nie rozważam opcji pazerności :D W tym przypadku poddałem pod osąd tylko opcje w miarę osiągalnego "dorobienia się" przez osoby nie będące lub nie mających takiej możliwości aby zostać inżynierami, lekarzami prezesami. Trochę znam temat kierowców C+E i dużo przechodzi na tzw pracę na miejscu. Weź pod uwagę czynniki: Zdrowie (a raczej brak zdrowia), założenie rodziny, jakieś traumatyczne wydarzenie np. wypadek. Poza tym rachunek ekonomiczny na przykładzie kolegi: 1) 6k na "tirze". 2) Kierowca autobusu 2800 - 3500, żona 1,5 do 2 tyś. razem 4200 do 5500. Ustabilizowanie się i chodzenie na 8 godzin i do domu też ma swoje plusy takie jak przebywanie z dziećmi.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2017 o 10:29
[demot]
@olmajti Nie będzie trudne. Kierowca "po kraju", kierowca autobusu, taksówkarz, kierowca karetki, kierowca tramwaju (motorniczy), kierowca dostawca (np pieczywa). Litości aż taki brak kreatywności? Poza tym kierowca znajdzie zatrudnienie w każdym kraju. Sądzę nawet, że szybciej się można przekwalifikować niż np. farmaceuta lub radiolog.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2017 o 10:00
[demot]
A wystarczyło zrobić c+e. Zakładając jazdę od 21 roku życia, i że jest się kawalerem. Wydając na własne utrzymanie 2 tyśki odkładamy 4 tyśki na miesiąc i co? 480 tysięcy na koncie. Da się, da się! Trzeba tylko ruszyć tyłek z kanapy i nie przechlać za dużo.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2017 o 9:37
[demot]
Jeszcze jeden typ ludzi. Kupują wczasy w 5* hotelu na Full Wypasie za 8 - 15 tysi na osobę a potem nie dają 38 euro za wycieczkę fakultatywną bo to za drogo. Po przyjeździe - no i jak tam było? - EEEE nuda tylko plaża i żarcie nawet nie mieliśmy ochoty nic zwiedzać. :D
[demot]
Panowie, jak wam wyrosną jaja i nie będziecie się bali zagadać do "panny" to sami dacie "słabe" bo będziecie wiedzieli, że poderwać dziewczynę to nie jest nic trudnego. Jeśli facet BOI się zwyczajnie zagadać do dziewczyny to nie jest to facet - proste.
[demot]
Ludzie co wy z tym łatwiejszym dostępem? Jeśli chcesz postrzelać lub obronić domostwo JEST dostęp !!! I nawet nie pytają czy karany byłeś i czy masz choroby psychiczne. Za 2600 kupisz pięknego colta lub remingtona w kalibrze 0,45''. Na broń "domową" w celu obronnym starcza a po ulicy nie musisz z tym łazić. Zresztą 98% ludzi krzyczących o dostęp do broni NIGDY broni w ręku nie trzymała. Nie mówiąc już o szkoleniu. POWIEM tak - broń do obrony "miru domowego" tak ale dla dresików, gimbazy i innych łażących nocą po ulicach - stanowcze NIE! Poza tym trzeba PRAWO zmienić odnośnie obrony osobistej a nie jak teraz jest, że jak zastrzelisz napastnika to ty idziesz siedzieć.
I ostatni argument, który zrozumieją tylko rodzice. Nie mam ochoty bać się jadąc z dziećmi czy jakiś "psychol" nie będzie machał mi przed nosem pistoletem na skrzyżowaniu bo zatrąbiłem!
[demot]
@Koloso Ok. Ale zapłacisz kolesiowi z łapanki na chodniku czy może jednak sprawdzisz czy ma prawko i gdzie pracował? Jak nie powie na jakie stanowisko chce aplikować ani jakie ma wykształcenie i doświadczenie to JAK masz ustalić za co i ile masz mu płacić? Jeśli rozmowę zaczynamy- "dzień dobry. ile dostanę za pracę na stanowisku (np.) kierowcy c+e?" TO JUŻ wiesz, że NIC nie dostaniesz bo cię NIE zatrudnimy. Jeśli zaczniesz - "dzień dobry. Jestem kierowcą c+e z 20 letnim stażem, jeździłem wanną, plandeką, lodówką, czy są przyjęcia na takie stanowisko?" SĄ i to zaczynamy rozmowę od 6k!
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 maja 2017 o 21:03
[demot] I jeszcze tylko przedstawię punkty postrzegania kierowcy C+E. Są dwa jedni trzymają się rozliczenia typu XX za kurs, razy YY kursów wychodzi 6k jest ok. Inni widzą to tak jazda 2 tyg ze skróconą pauzą potem pełny weekend i oddaniem czasu i to samo czyli w miesiącu 31 to jakieś 25 dni w aucie. Czyli 24 godziny w robocie x 25 dni = 600 godzin x 10 za godz. = 6000 zł. Ale to tylko przykład znam firmy, które zaczynają rozmowę od 7 tyśków ( z doświadczeniem).
[demot] @Blady98 Bredzisz - jakby na koncie była "spora suma" to mieszkanie (? raczej dom ?) nie byłoby problemem.
[demot] Brawo nareszcie ktoś porównał PO do ziomków
[demot] @apsik100 @agronomista Więc mogę spać spokojnie 500 nie biorę, na PIS nie głosowałem (Kukiza jak co), I TAK zdrajców, sprzedawczyków CHCĘ rozliczyć za: znieważanie Polski (własnej ojczyzny) na forum Europarlamentu, Donoszenie na własny kraj do KE, wyprowadzenie z budżetu państwa miliardowych kwot na afery, na brak podatku od marketów i innych firm zagranicznych przez co zaorali tysiące drobnych firm Polskich, które musiały płacić podatki od startu. Ja obwiniam kogoś za swoje niepowodzenia? Nie uważam żebym miał jakieś niepowodzenia - mam raczej dobrą sytuacje materialno - społeczną ale ja WIDZĘ rzeczy, których wy jakoś nie chcecie widzicieć tylko konstytucja i konstytucja. Jest wyprowadzany majątek narodowy. Jeśli wam to nie przeszkadza to znaczy, że macie w tym jakiś udział i bardzo zależy wam na braku zmian prawa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2017 o 7:56
[demot] @darek1423 Odmiana "Neandertalczykównę" powinna wystarczająco dużo powiedzieć :) Zawsze nabijam się z takich teorii ponieważ co jaiś czas wypływa nowa. Prawdą jest tylko to co NAPISZE człowiek? Papier / wikipedia jest cierpliwa. Do niedawna ziemię mieliśmy płaską a do dziś niektórzy tak twierdzą. Darwin dość przekonująco naświetlił swoją teorię. Ta też jest niczego sobie. FAKT natomiast jest jeden i niezaprzeczalny - na 100% gówno wiemy a to wszystko to są domysły. W co się wierzy to osobista sprawa każdego.
[demot] @olmajti Jak to nie powiedziałem, że na międzynarodowych? Na TIRze napisałem. TIR to nie ciężarówka tylko skrót od Transport International Routier a sam znaczek informuje o tym, że pojazd jedzie pod określonymi w umowach międzynarodowych procedurach celnych. Od tych nieszczęsnych tabliczek zwykło się mówić "tiry" a nie ciężarówka z naczepom. Jeśli kamaz zapnie przyczepę to też tir? Otóż jeśli pojedzie z Rosji do Polski to tak. Zwykle nie wyjaśniam ale Ty jesteś uprzejmy i normalnie sobie dyskutujesz z nami. :D Teraz ci powiem Ja też właśnie zlazłem z transportu i teraz siedzę na magazyn/logistyka. Powiem ci, że @PanLaborant ma rację godzinowo na gruszkach praktycznie wyjdzie się to samo ale tyle jesteś w pracy, że tylko weekendy dla siebie. Z tym, że do gruchy możesz od razu i tylko z C. Osobiście uważam też, że warto chociaż Europę zwiedzić. Potem jadąc na wakacje wiesz gdzie jechać. U mnie doszlo do tego, że w Wenecji lepiej się poruszałem niż po Wrocławiu czy Katowicach:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2017 o 8:11
[demot] @Biznesmaaan Ogólnie tak jak ktoś już tu powiedział, jeśli kobieta zacznie to może być posądzona o rozwiązłość. I DLATEGO : kobieta "wysyła sygnał", że jest zainteresowana a facet jeśli odwzajemnia to musi wykonać ten pierwszy krok. W dzisiejszym świecie dziewuchy nie wiedzą CO robić aby dać znać o swoim zainteresowaniu kimś a faceci nie mają jaj aby bez sygnału zagadać pierwsi. Ot co. Dawniej (w sumie za moich czasów jeszcze też) jeśli kobieta pierwsza nie wychodziła z "sygnałem" to facet musiał ją jakoś zaintrygować. Wówczas zaintrygowana wysyłała pierwszy sygnał "ok. jakie masz zamiary". Odbywało się to poprzez: powłóczyste spojrzenia, upuszczanie przedmiotów, udawanie omdleń a czasem powtarzanie (głośne, tak żeby zapamiętał) gdzie mają się spotkać z Koleżankami. W ten sposób facet miał sygnał "ok.poznajmy się". To się flirtowanie nazywało :D Było super zabawą psychologiczno-zachowawczą i pozwalało bez uwłaczania dobremu imieniu kobiety na danie kosza kobiecie. Nikt nikogo nie narażał na śmieszki ze strony kolegów/koleżanek bo po prostu każdy mógł się wycofać z gry w dowolnym momencie. Ehhh czasy. Teraz facet podchodzi do łóadnej dziewczyny w lokalu i mówi E - dupczysz się czy trzeba z tobą chodzić? totalny upadek cywilizacji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2017 o 7:13
[demot] @apsik100 Jeśli przez wszystko rozumiesz rozliczenie zdrajców i złodziei to sory ale jestem za. Widzę to i widzą to inni tyle, że bardziej mają dość jawnego obracania Polski w ruinę a PO nie potrafi tego zrozumieć. Komunę się obaliło to i ze swoimi się da radę jeśli za bardzo się rozpanoszą.
[demot] @apsik100 Sądy? Jakie? Takie co skazują broniącego się, że zabił napastnika? Takie sądy co za bułkę wsadzą na dwa lata a za miliony na rok? Po co nam coś co nie działa? Weź pod uwagę, że prawo tworzyli ludzie (złodzieje) po to żeby wyprowadzać z budżetu kasę na swoje konta. Afera VAT z obrotu stalą. Afera prywatyzacyjna itp. Nikt się nie czepiał bo nie dotyczy to nikogo bezpośrednio. Zmienić prawo TAK tyle, że zagranicznym złodziejom się to nie podoba i postanowili zaszczuć zmiany. Tak jest łatwiej jeśli się ma media w kieszeni.
[demot] A JA JESTEM ZA! Niech maszerują, niech protestują a władza niech fotografuje, zakłada teczki, rejestruje. Kiedyś się przyda. Posiadanie dzieci przez gejland? Jak sami sobie zmajstrują to czemu nie.
[demot] @apsik100 Jednak bardziej obawiałbym się Makarona z Makrelą wpieraną przez Zgredka.
[demot] @NoToCiapatih Nie uważacie przypadkiem, że ludzie niepotrafiący korzystać z polskiej klawiatury i jawnie ignorujący pisownię polską powinni mieć ustawowy zakaz rozmnażania się i korzystania z forów internetowych?
[demot] @omajti Zacytu mnie bo nie widzę żebym napisał 6k po kraju. Znam natomiast firmy gdzie 5 k po kraju jest osiągalne choćby Raben w Sosnowcu (podwykonawca z Radlina). Choć praca ta jest wyjątkowo upierdliwa. Poza tym piszesz o PRZEKWALIFIKOWANIU a nie o zarobkach w tym samym przedziale. Więc dałem przykład na przekwalifikowanie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2017 o 11:37
[demot] Najlepszy żart to był w przychodni ortodontycznej dla dzieci. Rok 2008 Wizyta od ręki. decyzja: Proszę przyjść jak wszystkie zęby będą stałe. Rok 2011 Przychodzę z dziesięciolatką - wizyta umówiona termin 06.2014 :D Przychodzę ponownie z trzynastolatką: Dziś założymy korektę a na następnej wizycie aparat stały ale proszę się nie martwić dla dzieci są za darmo (na kasę chorych). Umawiam wizytę na 2017 (takie terminy) Przychodzimy dwa tygodnie temu: O ma 16 lat teraz dostanie Pani skierowanie do ortodonty dla dorosłych..... KUR.A!!!
[demot] Czegoś nie chwytam. Wraca szczęśliwy - źle, czepia się - źle, daje prezenty - źle, nie interesuje się - źle ITD. Kiedy więc jest dobrze??? Zdecydujcie się.
[demot] @darek1423 Więc sądzisz, że w przeszłości jakiś "napał" dmuchnął szympansicę i neandertalczykównę?
[demot] Chciałem coś skomentować ale brak mi słów. Dajcie plus jeśli też tak uważacie. :D
[demot] @maryjuszpitagoras Kolega poddał w wątpliwość możliwość podjęcia innej pracy. Ja nie rozważam opcji pazerności :D W tym przypadku poddałem pod osąd tylko opcje w miarę osiągalnego "dorobienia się" przez osoby nie będące lub nie mających takiej możliwości aby zostać inżynierami, lekarzami prezesami. Trochę znam temat kierowców C+E i dużo przechodzi na tzw pracę na miejscu. Weź pod uwagę czynniki: Zdrowie (a raczej brak zdrowia), założenie rodziny, jakieś traumatyczne wydarzenie np. wypadek. Poza tym rachunek ekonomiczny na przykładzie kolegi: 1) 6k na "tirze". 2) Kierowca autobusu 2800 - 3500, żona 1,5 do 2 tyś. razem 4200 do 5500. Ustabilizowanie się i chodzenie na 8 godzin i do domu też ma swoje plusy takie jak przebywanie z dziećmi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2017 o 10:29
[demot] @olmajti Nie będzie trudne. Kierowca "po kraju", kierowca autobusu, taksówkarz, kierowca karetki, kierowca tramwaju (motorniczy), kierowca dostawca (np pieczywa). Litości aż taki brak kreatywności? Poza tym kierowca znajdzie zatrudnienie w każdym kraju. Sądzę nawet, że szybciej się można przekwalifikować niż np. farmaceuta lub radiolog.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2017 o 10:00
[demot] Może też powinieneś spróbować się przytulić do kobiety a nie do klawiatury?
[demot] A wystarczyło zrobić c+e. Zakładając jazdę od 21 roku życia, i że jest się kawalerem. Wydając na własne utrzymanie 2 tyśki odkładamy 4 tyśki na miesiąc i co? 480 tysięcy na koncie. Da się, da się! Trzeba tylko ruszyć tyłek z kanapy i nie przechlać za dużo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2017 o 9:37
[demot] Jeszcze jeden typ ludzi. Kupują wczasy w 5* hotelu na Full Wypasie za 8 - 15 tysi na osobę a potem nie dają 38 euro za wycieczkę fakultatywną bo to za drogo. Po przyjeździe - no i jak tam było? - EEEE nuda tylko plaża i żarcie nawet nie mieliśmy ochoty nic zwiedzać. :D
[demot] Panowie, jak wam wyrosną jaja i nie będziecie się bali zagadać do "panny" to sami dacie "słabe" bo będziecie wiedzieli, że poderwać dziewczynę to nie jest nic trudnego. Jeśli facet BOI się zwyczajnie zagadać do dziewczyny to nie jest to facet - proste.
[demot] Ludzie co wy z tym łatwiejszym dostępem? Jeśli chcesz postrzelać lub obronić domostwo JEST dostęp !!! I nawet nie pytają czy karany byłeś i czy masz choroby psychiczne. Za 2600 kupisz pięknego colta lub remingtona w kalibrze 0,45''. Na broń "domową" w celu obronnym starcza a po ulicy nie musisz z tym łazić. Zresztą 98% ludzi krzyczących o dostęp do broni NIGDY broni w ręku nie trzymała. Nie mówiąc już o szkoleniu. POWIEM tak - broń do obrony "miru domowego" tak ale dla dresików, gimbazy i innych łażących nocą po ulicach - stanowcze NIE! Poza tym trzeba PRAWO zmienić odnośnie obrony osobistej a nie jak teraz jest, że jak zastrzelisz napastnika to ty idziesz siedzieć. I ostatni argument, który zrozumieją tylko rodzice. Nie mam ochoty bać się jadąc z dziećmi czy jakiś "psychol" nie będzie machał mi przed nosem pistoletem na skrzyżowaniu bo zatrąbiłem!
[demot] @Koloso Ok. Ale zapłacisz kolesiowi z łapanki na chodniku czy może jednak sprawdzisz czy ma prawko i gdzie pracował? Jak nie powie na jakie stanowisko chce aplikować ani jakie ma wykształcenie i doświadczenie to JAK masz ustalić za co i ile masz mu płacić? Jeśli rozmowę zaczynamy- "dzień dobry. ile dostanę za pracę na stanowisku (np.) kierowcy c+e?" TO JUŻ wiesz, że NIC nie dostaniesz bo cię NIE zatrudnimy. Jeśli zaczniesz - "dzień dobry. Jestem kierowcą c+e z 20 letnim stażem, jeździłem wanną, plandeką, lodówką, czy są przyjęcia na takie stanowisko?" SĄ i to zaczynamy rozmowę od 6k!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 maja 2017 o 21:03