[demot]
Na logikę:
1. Przewóz z Niemczech do Polski (paliwo, pracownik, umowa, marża itp.)
2. Tłumaczenie interfejsu, instrukcji, napisów na pudełku (tłumacz)
3. Nowe pudełko, upewnienie się, że działa itp
4. Utworzenie strony w języku polskim.
5. Opłacenie magazynu, przewozu(czasem jest wliczony w cenę, czasem nie), dostawczaków, pracowników obsługujących sklepy itp.
No cóż... Trochę dochodzi tego... Nawet jeśli większość rozkłada się na wiele sztuk sprzętu, to i tak ogólne ceny wzrastają. A jak Ci tak to przeszkadza, to kup w euro i się męcz, bo nie w każdym telefonie jest od razu w każdym języku dostępne menu ;)
A tak w ogóle, to dwa różne modele XD W sensie kolory, ale jednak to też może mieć wpływ XD
[demot]
@~Normalny_Polonista Znam Gombrowicza i wiem o co chodzi, ale odnoszę się cały czas do komentarza użytkownika Benntona. Nie chodzi mu bynajmniej o maski społeczne, jak u Gombrowicza, a właśnie o twarz ;) A Ty za wszelką cenę chcesz pokazać swoją wyższość. Tak, widać to wyraźnie między wierszami ;) Natomiast ja nie zamierzam się w to wdawać, a komentarz pana od "gęby" skomentowałam i nie zamierzam się powtarzać czy wkraczać w jakieś dyskusje, chyba, że mi uargumentujesz, gdzie Bennton nawiązuje do Gombrowicza.
[demot]
@Fragglesik A skąd wniosek, że nic nie robię? Troszkę nadinterpretujesz. Problem w tym, że same kobiety często słysząc hasło "feminizm" widzą tylko feminazistki. W ostatnim punkcie napisałam, że feminazistki są głośne i zakrzykują normalne feministki. Oczywiście kobiety próbują to zmieniać, ale nic nie dzieje się od pstryknięcia palcem ;)
[demot]
@SuplenC W większosci wypadków w takiej Polsce rzeczywiście różnic nie ma, ALE wciąż są sytuacje np. w krajach arabskich gdzie prawa kobiet są łamane na potęgę. Dlatego dałam taki przykład kobiety w grafice - To, że u Nas większość kobiet ma dobrze(niestety, czasami są wyjątki), to nie oznacza, że wszędzie tak jest.
Ostatnio był fajny przykład na piekielnych z magazynem - kobietom nie wolno dźwigać ciężarów przekraczających 20kg, więc podział pracy dla kobiet i mężczyzn był inny. Gdy kobiety się dowiedziały "zarzuciły fochem", więc pracodawca kazał dawać im taką samą pracę jak mężczyznom - znów było źle. ALE gdy pracodawca po kilku dniach wyjaśnił, DLACZEGO mężczyźni w tym wypadku zarabiają więcej(ponieważ wykonują więcej obowiązków) kobiety zrozumiały o co chodzi i zgodziły się, że mężczyźni rzeczywiście w tym wypadku powinni zarabiać więcej. W democie jasno napisałam, że kobiety - feministki chcą równych zarobków TYLKO I WYŁĄCZNIE gdy robią to samo.
[demot]
Mam twarz, nie gębę :P A w szkole nie spałam, wybacz ;) Gombrowicza czytałam, polonistykę studiowałam, nie musisz stosować na mnie swojego tonu wyższości, ani wydawać osądów bez podstaw ku temu :)
[demot]
@Puolalainen Mnie przeważnie dzień wcześniej boli brzuch, ale nie zawsze. Dodatkowo mam nieregularny, więc czasem mnie zaskakuje "truskawkowa ciocia". Nie wiem jak u dziewczyny z historii, bo jeśli serio okres i dostała właśnie w tej chwili to serio przesadził. Jeśli brudna bielizna z innych przyczyn, to zgadzam się, że mogło go to obrzydzić. Ale ogólnie w większości tych historyjek chłopcy są nadwrażliwi :/ Oni mogą mieć przepocone ciuchy, zarośnięte pachy i z ust zapach jak z jamy smoka, my mamy o siebie dbać ;) Jak to dobrze, że chociaż duża część jest normalna i nawet jak na coś nie wpadnie po dyskretnym zwróceniu uwagi potrafi o siebie zadbać :)
[demot]
@Puolalainen - może właśnie dostała? Bo nie sądzę, aby wiedząc o tym, że ma okres zgodziła się na seks. Bo to o okres chodziło, przynajmniej ja tak zrozumiałam...
[demot]
@dlent zgadza się, nie uściśliłam :) Oczywiście nie uściśliłam. Chodzi mi po prostu, że żadna z płci nie jest lepsza czy gorsza. A chociaż mają naturalne predyspozycje, to to też nie jest uściślone - mężczyźni mogą wykonywać kobiece zawody i odwrotnie, bo osobiste predyspozycje mogą się lekko różnić od płciowych. I zgadzam się absolutnie, że każdego trzeba oceniać osobno. Wybacz, że nie uściśliłam.
[demot]
@daro97 Prawo niekoniecznie(nie jestem jego znawczynią, więc ciężko mi się wypowiadać), ale ludzie już tak. Mogłabym wymieniać przykłady, a Ty możesz wymieniać swoje. Mnie chodzi o jedno - aby mężczyźni i kobiety byli równi. Nie chcę aby któraś z płci miała lepiej i sama staram się traktować obydwie tak samo.
[demot]
@daro97 Czy ja wiem... większość kobiet jakie znam, jakby widziało gorsze traktowanie mężczyzn to by raczej zareagowało :/ Nie wiem, ja na pewno. Nie uważam, że kobietom wszystko wolno, tylko dlatego, że są kobietami. Powinny być według mnie duże kary za fałszywe oskarżanie o gwałt i molestowanie, kobiety, które biją mężczyzn powinny tak samo być pociągnięte do sprawiedliwości. Poza tym osoby deklarujące się jako feministki to przeważnie feminazistki. Przez czarny PR jaki zrobiły, normalne kobiety o poglądach prawdziwej feministki nie chcą się utoższamiać z tą grupą.
[demot]
@Slawa238 Chodziło mi o to, że wiele feminazistek obcina tylko po to, aby być bardziej męskie. Nie mam nic do kobiet, które obcinają, bo chcą, tylko do kobiet, które obcinają, bo chcą być chłopczycami, bo przecież "bycie kobiecą to starodawne i ogranicza kobiety". Feminazistka nie ubierze sukienki, czy spódnicy, bo to "wymyślony przez mężczyzn kolejny sposób uciskania kobiet". Mam nadzieję, że wyjaśniłam :)
[demot]
Kocham Dragon Ball - wiadomo, ekranizacja nigdy nie dorówna oryginałowi, ale tu jestem mile zaskoczona - postacie są dość ciekawie dobrane(no, może poza Gohanem XD), Androidy są super, efekty specjalne naprawdę zadowalające, brakuje charakterystycznej muzyczki, ale to można dopracować. Jak na pilot to jestem bardzo przyjemnie zaskoczona i z chęcią obejrzałabym dalszy ciąg :)
Co do ekranizacji - wiadomo, nie da się odwzorować wszystkiego, nigdy nie będzie to to samo co oryginał. Oglądałam ekranizację oficjalną i to było dno, porażka, żenada i kilka kilometrów mułu, ale tutaj naprawdę przyjemnie się ogląda.
[demot]
Wow, a w "jeżyku" na kredki zmieści się ich góra 15. Dla osoby, która nie rysuje - za drogi biznes, można trzymać w pudełku, dla osoby rysującej, zdecydowanie za mało miejsca i nieprzydatne
[demot]
Tu nikt nie mówi o osobach otyłych(chociaż nie zawsze to ich wina), tylko o normalnych kobietach. Nadwaga a normalna waga w normie to dwie różne rzeczy. Nie popadajmy w skrajność. Natomiast modelki z Victoria Secrets są wychudzone, co jest nawet gorsze dla organizmu niż lekka(!) nadwaga. Nie mówię tu o osobach ważących ponad sto kilo, tylko osobach lekko wykraczających poza normę. Przykładowe modelki VS? Anja Rubik(Wzrost-1,79m Waga-52 kg-WYCHUDZENIE), Miranda Kerr (Wzrost- 1,75 m, Waga -54 kg - Niedowaga), Karolina Kurkova (Wzrost: 180 cm, waga: 58 kg - NIEDOWAGA), Lindsay Ellingson (Wzrost: 179 cm, Waga: 53 kg - WYCHUDZENIE), Marisa Miller(Wzrost: 173 cm, Waga: 50 kg - WYCHUDZENIE), Naomi Campbell(Wzrost: 175 cm, Waga: 56kg - NIEDOWAGA), Bar Refaeli(Wzrost: 176 cm, Waga: 57kg - NIEDOWAGA).
Brońcie bogowie, nie stawiam sama diagnoz. Z ciekawości obliczałam niedawno z koleżanką BMI owych modelek. Takie właśnie wychodzą wyniki. A nie podałam skrajnych przypadków, gdzie waga jest jeszcze niższa(czasem schodzi nawet poniżej 50kg). W wypadku "wychudzenia" według medycyny sugeruje się anoreksję lub chorobę.
Nadwaga też nie jest oczekiwanym przez nas rezultatem, ale trudno oczekiwać, że kobieta po urodzeniu kilku dzieci będzie miała talię osy(o ile nie ma góry forsy na operacje). Po prostu nie przesadzajmy w żadną stronę - oczekujemy normalności, prawidłowej wagi, a nie szkieletów pokrytych skórą(jak modelki), czy waleni, na których widok człowiekowi się jedzenie w żołądku cofa(jak osoby z dużą nadwagą). Nawet kilka kilo za mało, lub za dużo nie jest tragedią(w końcu współczynnik BMI jest tylko wskazówką, wszystko zależy od człowieka - najlepiej zrobić sobie badania, czy w organiźmie wszystko działa w normie), ale skrajności mimo wszystko są złe.
EDIT: Warto dodać, że na zdjęciu dziewczyna nie jest modelką VS, ani nawet takiej nie przypomina ;) Z kolei z tego co sprawdziłam jest to reklama siłowni i "wysportowanego brzucha", a nie modelingu :)
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 kwietnia 2015 o 8:19
[demot]
To nie jest wiersz autorstwa Miłosza, tylko Zbigniewa Turka. Został Miłoszowi przypisany, ponieważ autor przebywał w Polsce, a Miłosz wtedy wyemigrował, więc przypisano utwór Miłoszowi, bo jego cenzura już nie mogła dosięgnąć, gdyby ktoś odkrył podwójną treść. https://pl.wikipedia.org/wiki/Run%C4%85
[demot] Dawniej były czasy, teraz nie ma czasów... Była nas dziewiątka, mieszkaliśmy w jeziorze...
[demot] http://demotywatory.pl/uploads/comments/a762/a762a07671cf6eea6d078e26e23e345f.jpeg
[demot] No nie, ludzie się starzeją... serio? Nie spodziewałam się... :o
[demot] Na logikę: 1. Przewóz z Niemczech do Polski (paliwo, pracownik, umowa, marża itp.) 2. Tłumaczenie interfejsu, instrukcji, napisów na pudełku (tłumacz) 3. Nowe pudełko, upewnienie się, że działa itp 4. Utworzenie strony w języku polskim. 5. Opłacenie magazynu, przewozu(czasem jest wliczony w cenę, czasem nie), dostawczaków, pracowników obsługujących sklepy itp. No cóż... Trochę dochodzi tego... Nawet jeśli większość rozkłada się na wiele sztuk sprzętu, to i tak ogólne ceny wzrastają. A jak Ci tak to przeszkadza, to kup w euro i się męcz, bo nie w każdym telefonie jest od razu w każdym języku dostępne menu ;) A tak w ogóle, to dwa różne modele XD W sensie kolory, ale jednak to też może mieć wpływ XD
[demot] @adamski234 słychać, wystarczy mówić wyraźnie. I nie mówię tu o hiperpoprawności, tylko zwykłej wymowie :)
[demot] @~Normalny_Polonista Znam Gombrowicza i wiem o co chodzi, ale odnoszę się cały czas do komentarza użytkownika Benntona. Nie chodzi mu bynajmniej o maski społeczne, jak u Gombrowicza, a właśnie o twarz ;) A Ty za wszelką cenę chcesz pokazać swoją wyższość. Tak, widać to wyraźnie między wierszami ;) Natomiast ja nie zamierzam się w to wdawać, a komentarz pana od "gęby" skomentowałam i nie zamierzam się powtarzać czy wkraczać w jakieś dyskusje, chyba, że mi uargumentujesz, gdzie Bennton nawiązuje do Gombrowicza.
[demot] @Fragglesik A skąd wniosek, że nic nie robię? Troszkę nadinterpretujesz. Problem w tym, że same kobiety często słysząc hasło "feminizm" widzą tylko feminazistki. W ostatnim punkcie napisałam, że feminazistki są głośne i zakrzykują normalne feministki. Oczywiście kobiety próbują to zmieniać, ale nic nie dzieje się od pstryknięcia palcem ;)
[demot] @SuplenC W większosci wypadków w takiej Polsce rzeczywiście różnic nie ma, ALE wciąż są sytuacje np. w krajach arabskich gdzie prawa kobiet są łamane na potęgę. Dlatego dałam taki przykład kobiety w grafice - To, że u Nas większość kobiet ma dobrze(niestety, czasami są wyjątki), to nie oznacza, że wszędzie tak jest. Ostatnio był fajny przykład na piekielnych z magazynem - kobietom nie wolno dźwigać ciężarów przekraczających 20kg, więc podział pracy dla kobiet i mężczyzn był inny. Gdy kobiety się dowiedziały "zarzuciły fochem", więc pracodawca kazał dawać im taką samą pracę jak mężczyznom - znów było źle. ALE gdy pracodawca po kilku dniach wyjaśnił, DLACZEGO mężczyźni w tym wypadku zarabiają więcej(ponieważ wykonują więcej obowiązków) kobiety zrozumiały o co chodzi i zgodziły się, że mężczyźni rzeczywiście w tym wypadku powinni zarabiać więcej. W democie jasno napisałam, że kobiety - feministki chcą równych zarobków TYLKO I WYŁĄCZNIE gdy robią to samo.
[demot] Mam twarz, nie gębę :P A w szkole nie spałam, wybacz ;) Gombrowicza czytałam, polonistykę studiowałam, nie musisz stosować na mnie swojego tonu wyższości, ani wydawać osądów bez podstaw ku temu :)
[demot] Sama siebie nazywa feministką. Feministka - obrończyni praw kobiet. I wybacz, nie mam gęby.
[demot] @Puolalainen Mnie przeważnie dzień wcześniej boli brzuch, ale nie zawsze. Dodatkowo mam nieregularny, więc czasem mnie zaskakuje "truskawkowa ciocia". Nie wiem jak u dziewczyny z historii, bo jeśli serio okres i dostała właśnie w tej chwili to serio przesadził. Jeśli brudna bielizna z innych przyczyn, to zgadzam się, że mogło go to obrzydzić. Ale ogólnie w większości tych historyjek chłopcy są nadwrażliwi :/ Oni mogą mieć przepocone ciuchy, zarośnięte pachy i z ust zapach jak z jamy smoka, my mamy o siebie dbać ;) Jak to dobrze, że chociaż duża część jest normalna i nawet jak na coś nie wpadnie po dyskretnym zwróceniu uwagi potrafi o siebie zadbać :)
[demot] @Puolalainen - może właśnie dostała? Bo nie sądzę, aby wiedząc o tym, że ma okres zgodziła się na seks. Bo to o okres chodziło, przynajmniej ja tak zrozumiałam...
[demot] @dlent zgadza się, nie uściśliłam :) Oczywiście nie uściśliłam. Chodzi mi po prostu, że żadna z płci nie jest lepsza czy gorsza. A chociaż mają naturalne predyspozycje, to to też nie jest uściślone - mężczyźni mogą wykonywać kobiece zawody i odwrotnie, bo osobiste predyspozycje mogą się lekko różnić od płciowych. I zgadzam się absolutnie, że każdego trzeba oceniać osobno. Wybacz, że nie uściśliłam.
[demot] @daro97 Prawo niekoniecznie(nie jestem jego znawczynią, więc ciężko mi się wypowiadać), ale ludzie już tak. Mogłabym wymieniać przykłady, a Ty możesz wymieniać swoje. Mnie chodzi o jedno - aby mężczyźni i kobiety byli równi. Nie chcę aby któraś z płci miała lepiej i sama staram się traktować obydwie tak samo.
[demot] @daro97 Czy ja wiem... większość kobiet jakie znam, jakby widziało gorsze traktowanie mężczyzn to by raczej zareagowało :/ Nie wiem, ja na pewno. Nie uważam, że kobietom wszystko wolno, tylko dlatego, że są kobietami. Powinny być według mnie duże kary za fałszywe oskarżanie o gwałt i molestowanie, kobiety, które biją mężczyzn powinny tak samo być pociągnięte do sprawiedliwości. Poza tym osoby deklarujące się jako feministki to przeważnie feminazistki. Przez czarny PR jaki zrobiły, normalne kobiety o poglądach prawdziwej feministki nie chcą się utoższamiać z tą grupą.
[demot] @Slawa238 Chodziło mi o to, że wiele feminazistek obcina tylko po to, aby być bardziej męskie. Nie mam nic do kobiet, które obcinają, bo chcą, tylko do kobiet, które obcinają, bo chcą być chłopczycami, bo przecież "bycie kobiecą to starodawne i ogranicza kobiety". Feminazistka nie ubierze sukienki, czy spódnicy, bo to "wymyślony przez mężczyzn kolejny sposób uciskania kobiet". Mam nadzieję, że wyjaśniłam :)
[demot] Punkt 6 - Mojej byłej użycie WD-40 raczej by się nie spodobało...
[demot] https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/t31.0-8/s960x960/14853181_1207568502632784_2834320947790295971_o.jpg
[demot] ~dominika8914 przekopiowała po prostu listę wad comic sans z artykułu ;) Bo nie stać jej na własną opinię ;)
[demot] I tak wygra PSL :P
[demot] Kocham Dragon Ball - wiadomo, ekranizacja nigdy nie dorówna oryginałowi, ale tu jestem mile zaskoczona - postacie są dość ciekawie dobrane(no, może poza Gohanem XD), Androidy są super, efekty specjalne naprawdę zadowalające, brakuje charakterystycznej muzyczki, ale to można dopracować. Jak na pilot to jestem bardzo przyjemnie zaskoczona i z chęcią obejrzałabym dalszy ciąg :) Co do ekranizacji - wiadomo, nie da się odwzorować wszystkiego, nigdy nie będzie to to samo co oryginał. Oglądałam ekranizację oficjalną i to było dno, porażka, żenada i kilka kilometrów mułu, ale tutaj naprawdę przyjemnie się ogląda.
[demot] Wow, a w "jeżyku" na kredki zmieści się ich góra 15. Dla osoby, która nie rysuje - za drogi biznes, można trzymać w pudełku, dla osoby rysującej, zdecydowanie za mało miejsca i nieprzydatne
[demot] Tu nikt nie mówi o osobach otyłych(chociaż nie zawsze to ich wina), tylko o normalnych kobietach. Nadwaga a normalna waga w normie to dwie różne rzeczy. Nie popadajmy w skrajność. Natomiast modelki z Victoria Secrets są wychudzone, co jest nawet gorsze dla organizmu niż lekka(!) nadwaga. Nie mówię tu o osobach ważących ponad sto kilo, tylko osobach lekko wykraczających poza normę. Przykładowe modelki VS? Anja Rubik(Wzrost-1,79m Waga-52 kg-WYCHUDZENIE), Miranda Kerr (Wzrost- 1,75 m, Waga -54 kg - Niedowaga), Karolina Kurkova (Wzrost: 180 cm, waga: 58 kg - NIEDOWAGA), Lindsay Ellingson (Wzrost: 179 cm, Waga: 53 kg - WYCHUDZENIE), Marisa Miller(Wzrost: 173 cm, Waga: 50 kg - WYCHUDZENIE), Naomi Campbell(Wzrost: 175 cm, Waga: 56kg - NIEDOWAGA), Bar Refaeli(Wzrost: 176 cm, Waga: 57kg - NIEDOWAGA). Brońcie bogowie, nie stawiam sama diagnoz. Z ciekawości obliczałam niedawno z koleżanką BMI owych modelek. Takie właśnie wychodzą wyniki. A nie podałam skrajnych przypadków, gdzie waga jest jeszcze niższa(czasem schodzi nawet poniżej 50kg). W wypadku "wychudzenia" według medycyny sugeruje się anoreksję lub chorobę. Nadwaga też nie jest oczekiwanym przez nas rezultatem, ale trudno oczekiwać, że kobieta po urodzeniu kilku dzieci będzie miała talię osy(o ile nie ma góry forsy na operacje). Po prostu nie przesadzajmy w żadną stronę - oczekujemy normalności, prawidłowej wagi, a nie szkieletów pokrytych skórą(jak modelki), czy waleni, na których widok człowiekowi się jedzenie w żołądku cofa(jak osoby z dużą nadwagą). Nawet kilka kilo za mało, lub za dużo nie jest tragedią(w końcu współczynnik BMI jest tylko wskazówką, wszystko zależy od człowieka - najlepiej zrobić sobie badania, czy w organiźmie wszystko działa w normie), ale skrajności mimo wszystko są złe. EDIT: Warto dodać, że na zdjęciu dziewczyna nie jest modelką VS, ani nawet takiej nie przypomina ;) Z kolei z tego co sprawdziłam jest to reklama siłowni i "wysportowanego brzucha", a nie modelingu :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2015 o 8:19
[demot] To nie jest wiersz autorstwa Miłosza, tylko Zbigniewa Turka. Został Miłoszowi przypisany, ponieważ autor przebywał w Polsce, a Miłosz wtedy wyemigrował, więc przypisano utwór Miłoszowi, bo jego cenzura już nie mogła dosięgnąć, gdyby ktoś odkrył podwójną treść. https://pl.wikipedia.org/wiki/Run%C4%85
[demot] Nie ma to jak wrzucać na demoty reklamę swojego własnego "dzieła" :P