Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Arcykretyn

4 / 6
Arcykretyn

[demot] @aKasia69 Wynika to o czym mówi demot,elektronika ma to do siebie że z czasem nawet nie używana pada i nic nie zrobisz,w starszych pojazdach raz że była ograniczona do minimum,bądź nie było jej wcale,dwa nawet jak była to konstrukcja nadawała się do naprawy,w nowym nic nie naprawisz,więc w razie apokalipsy zombie szukaj czegoś co ma gaźnik,bycie Mad Maxem w Yarisie nie wypali,no i nie będzie takie stylowe :)

7 / 15
Arcykretyn

[demot] @Xar Bo ja wiem,na złomowisku w Hiszpanii widziałem 30 letnie volvo na którym leżały 3 zgniecione auta,w volviaku szyby nadal były całe,i drzwi się otwierały bez problemu,więc w razie dachowania to ja jednak wybieram staruszka,bo coś mi mówi że te młodsze słabo to zniosą.

1 / 1
Arcykretyn

[demot] Ziemkiewicz jest żywym dowodem na obecność obcych na ziemi,przecież niemożliwym jest aby takie androny plótł ten sam typ który napisał "Pieprzony los Kataryniarza",kim jesteś i co zrobiłeś z Rafałem pomiocie ciemności!

8 / 10
Arcykretyn

[demot] @qrzysiek I tu się niestety mylisz,osobiście miałem nieprzyjemność sąsiadować z taką rodzinką,dzieci czworo,piąte w drodze,wszelkie możliwe zasiłki,dopłaty,jakieś paczki,ciuchy,i passat zarejestrowany na szwagra,do tego miły zwyczaj palenia i chlania na balkonie przemysłowych ilości alkoholu,całość okraszona monologami na temat idiotów którzy zrywają się o świcie za marne grosz.Nie wiem ile oni w sumie doili z MOPS-u,MOPR-u,Caritasu i cholera wie czego,jedno jest pewne,biorąc pod uwagę ciuchy,komórki,ilość spożywanego alkoholu itd i fakt iż przez 5lat ani on,ani ona pracą się nie zhańbili to ogólny komfort życia mieli wyższy niż połowa pracujących.

2 / 2
Arcykretyn

[demot] W czasach kiedy komórki kojarzył się głównie z szopą na opał coś takiego przydarzyło się i mnie,nawet stan się zgadza,tyle ze w knajpie,do 15 dnia następnego czekałem na ratunek,jak by nie luzackie podejście właściciela to bym musiał kredyt wziąć na spłacenie rachunku :)

0 / 0
Arcykretyn

[demot] A potem taki jeden z drugim,fotograf sojowego late,i kupy w stercie jesiennych liści zdziwiony będzie że jego postulaty dotyczące marychy nie przemawiają do ludzi.

17 / 27
Arcykretyn

[demot] Biedni wegetarianie,tak się pchają,a tu kurde a ni o nich,a ni o wegetarianizmie nikt nie gada,do póki sami nie zaczną truć dupy,ludzie normalnie mięso jedzą,i tyle,nie słyszałem nikogo kto by się nad tym rozwodził,do póki nie przyjdzie "zaangażowany" i nie walnie tekstem w stylu "O,trupa jecie"

0 / 2
Arcykretyn

[demot] A ja nie tylko ich popieram,ale też w ogóle się dziwie że w świecie gdzie tyle mówi się o wolności takie coś budzi kontrowersje,przecież to kwestia wyboru i własności,oni wybrali tak,klienci też mogą,nie czaje gdzie problem,albo społeczeństwo radośnie skorzysta z oferty(zapewne tak),albo zbojkotuje solidaryzując się z rodzicami specjalnej troski,no demokracja w najczystszej postaci.

10 / 14
Arcykretyn

[demot] @Ashardon Czyli wpajanie dziecku jakichś norm społecznych to we dług Ciebie objaw niskiej inteligencji?Ciekawa teoria,nieco to się kłóci z teorią wychowania,tą klasyczną,bo jak widzę jesteś zwolennikiem obecnie lansowanej metody nie reagowania,no chyba że ktoś ośmieli się zwrócić uwagę,oo,tu reakcja na pewno będzie.Swoją drogą to jakimi głąbami muszą być Japończycy,uczący dzieci kultury od małego.

-2 / 6
Arcykretyn

[demot] A ja jestem niski,kurdupel,krasnal,i jakoś tak mam w (_!_)wszelkie inwektywy,mimo że w przeciwieństwie do większości otyłych ja faktycznie nie mam na to wpływu.A tak z innej beczki,wszyscy którzy bronią otyłych,zasłaniając ich lenistwo chorobą,nie biorą pod uwagę faktu iż cukrzyca,problemy z tarczycą itp najczęściej są skutkiem,a nie przyczyną otyłości,osoby z wrodzonymi chorobami na ogół od dzieciństwa są zmuszone do dbania o siebie,wiem bo mam w rodzinie kilka przypadków.

« poprzednia 1 213 14 15 16 17 18 19 20 21 22