Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 185 takich demotywatorów

Aktor i komik Wołodymyr Zełenski, wspierany przez oligarchę Ihora Kołomojskiego, zdecydowanie pokonał w niedzielnych wyborach prezydenta Petra Poroszenkę - według exit polls zdobył 73,2 proc. głosów. –
Na zebraniu literackim, podczas dyskusji, jeden z artystów zawołał: „niech żyje uczciwość!” - Z czego? - zapytał rozsądnie pisarz i poeta Tadeusz Boy-Żeleński –
Tadeusz Boy-Żeleński – Tyle lat minęło, a w Polsce po staremu Przyznaję,że Polskami zbrzydła- za dużoświęconej wody,za mało zwykłego mydła.
"Każdy rząd w Polsce, chce czy nie chce, będzie się uginał pod naciskiem kleru, dopóki ciemnota lub bierność ogółu będzie czyniła ten kler realną czy fikcyjną potęgą – Dopóki w Polsce będzie można wykrzykiwać wzniosie: "Bóg i religia", tam gdzie w gruncie chodzi o władzę i o pieniądze - dopóty kasta wyodrębnionych 7. życia dzikusów będzie regulatorem najdonioślejszych spraw społeczeństwa,z jego największą szkodą.Są bakterie, które zabija się światłem"Tadeusz Boy-Żeleński
A oto co do powiedzenia w sprawie aborcji miał Tadeusz Boy-Żeleński: – "Głosić wzniosłe teorie o „prawie płodu do życia”, znów grozić matce więzieniem w imię praw tego płodu, ale równocześnie nie troszczyć się o to, aby nosicielka tego płodu miała co do ust włożyć… I rzecz szczególna, ten sam płód, nad którym trzęsą się ustawodawcy, póki jest w łonie matki, w godzinę po urodzeniu traci wszelkie prawa do opieki prawnej, może zginąć pod mostem z zimna, gdy matka – którą jej „święte” macierzyństwo czyni nieraz wyrzutkiem społeczeństwa – nie ma dachu nad głową."