Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 24 takie demotywatory

Dlaczego na Islandii prawienie ma osób z zespołem Downa? – Co roku w islandzkich szpitalach położniczych rodzi się maksymalnie dwoje dzieci z zespołem Downa. Jeśli spojrzeć na statystyki na całym świecie albo tylko na USA lub Wielką Brytanię, to tam liczba dzieci z zespołem Downa jest o wiele wyższa. Tam chorym dzieciom umożliwia się udział w różnych konkursach, a one same próbują się przystosować do życia w społeczeństwie.A dlaczego na Islandii są takie, a nie inne wskaźniki?1) Od 2000 r. przeprowadzane są przesiewowe badania prenatalne w Narodowym Szpitalu Islandii, które ujawniają problemy rozwojowe u płodu. W tym - obecność zespołu Downa. Jest to powszechna praktyka.2) 99% islandzkich kobiet wybiera aborcję, jeśli test wykaże obecność zespołu Downa u płodu. Dla porównania: w USA 67% kobiet zgadza się na aborcję w podobnej sytuacji.3) Islandzcy lekarze mówią, że w kraju nie ma przymusowych aborcji ani „czystek społecznych”, o które są oskarżani w Internecie. Rodzice otrzymują wsparcie w postaci porad związanych z sytuacją w jakiej się znaleźli, ale porady mają charakter neutralny, a ostateczna decyzja należy do matki. Wszystkie wyżej wymienione czynniki przełożyły się na to, że zespół Downa prawie zniknął z życia Islandczyków.A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Źródło: nikt nie mówi, że jest to dobre lub złe, chodzi o przedstawienie faktów https://pikabu.ru/story/pochemu_v_islandii_po…
Gdyby w mediach pokazywali tylko prawdziwe twarze "pięknych gwiazd" – wskaźniki depresji i kompleksów u kobiet byłyby dużo niższe, a faceci doceniali by bardziej swoje (piękniejsze od nich!) wybranki
Mówi kapitan, proszę wyłączyć wszystkie urządzenia elektroniczne – Szczególnie wskaźniki laserowe, one najbardziej mnie wkurzają!
Młodzi ludzie nie mają pracy. Młodzi ludzie nie mogą liczyć na emerytury. Ani na opiekę medyczną. Nie mogą zakładać rodzin bo ich na to nie stać. Nie mają perspektyw. Rodziny są rozbite bo ojciec lub matka muszą zarabiać za granicą. – To ja się teraz pytam po co mi ta Polska? Żeby z mojej marnej pensji potrącać składki nie wiadomo na co? Mam płacić podatki żeby posłowie opływali w dostatek? Zielone wskaźniki mnie nie przekonują przekonuje mnie to, że ludziom żyje się tragicznie!
Źródło: tak