Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
poczekalnia
 – Ewa Szumańska Jan Kaczmarek Będąc młodą lekarką wszedł do mej przychodni pacjętz grzywką na bakier a la Adolf o wyglądzie Ziobry.Dzię dobry pani doktor. Doskwiera mię smutek, ponuractwoi zmiękczenie organowe. A najgorsze te czerwone plamy nafacjacie, zapewne to wina Unii albo TuskaSarka FarkaZdiagnozowałam pacjęta metodą na oko i oznajmiłam jemujednostkę chorobową zwaną miękiszonemNo, no, niech pani sobie nie folguje. Byłem prekuratorem ina przyszłość mogę panią nękolić długie lata. Że niewspomnę innej lekarki, którą szczuć kazałemTu w nerwach chyciłam pacjęta i zadałam kopa w miękkie.Rzuciłam na gumno w poczekalni i drzwi trzasłam hucznieOtwarłam ęcyklopedię w celu przypomnienia jego nazwiska,ale na "Z" znalazłam tylko zaraza, Zorro i zero.

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format