Jarosław Kaczyński zaapelował o finansowe wsparcie od obywateli dla PiS, podkreślając, że ważna jest liczba wpłat, a nie ich duża wartość.
Podczas konferencji, która odbyła się 5 listopada 2024 roku, Kaczyński zwrócił uwagę, że PiS nie otrzymało należnej subwencji, mimo braku prawomocnych decyzji, a PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe partii przez domniemane nieprawidłowości.
PiS przygotowuje się do preselekcji kandydata na prezydenta, co wymaga dużych środków finansowych, dlatego Kaczyński ponowił apel do obywateli o dotacje.
Mariusz Błaszczak podkreślił, że subwencja wyborcza jest należna PiS i jej brak osłabia szanse kandydata partii w wyborach prezydenckich; wezwał również do wpłat.
Skarbnik Henryk Kowalczyk podał, że dotychczas dzięki wsparciu 80 tysięcy osób zebrano ponad 9 mln zł, co pomogło spłacić zaciągnięty kredyt na poprzednie kampanie, a teraz potrzebne są dalsze środki na kampanię prezydencką.
Geneza wydarzeń:
Odrzucenie sprawozdania finansowego PiS przez PKW i związana z tym utrata części subwencji oraz konieczność odwołania się do obywateli o wsparcie.
Kolejne kroki:
Złożenie skargi na decyzję PKW do Sądu Najwyższego.
Prekampania prezydencka oraz poszukiwanie formalnego kandydata.
Komentarze
Pokaż komentarze