Uniwersytet Michigan ostrzega przed używaniem łacińskich nazw roślin jako potencjalnie rasistowskich, co ma na celu przeciwdziałanie wpływom kolonialnych "struktur władzy" na odwiedzających.
Dokument strategiczny uniwersyteckich ogrodów botanicznych i arboretum zakazuje tradycyjnej kombinacji angielskiej i łacińskiej nazwy roślin na tabliczkach, wskazując, że mogą one zacierać „inne formy wiedzy”.
Uniwersytet Michigan od 2016 roku wydał ponad 250 milionów dolarów na inicjatywy związane z różnorodnością, równością i inkluzją (DEI), co zostało skrytykowane przez niektóre grupy.
Ogrody botaniczne i arboretum Matthaei i Nichols mają strategiczne plany, które krytykują praktyki językowe i reprezentacyjne jako "uwikłane w systemy dominacji" oraz współuczestniczące w "wymazywaniu niedominujących relacji z naturą".
Niezależnie od wytycznych, zdjęcia z arboretum uniwersytetu pokazują, że niektóre rośliny nadal są opisane przy użyciu ich łacińskich nazw.
Powód: Strategia zakazuje używania łacińskich nazw w celu uniknięcia wpływów kolonialnych i wspierania zróżnicowanych form wiedzy. Miejsce: Arboretum i Ogrody Botaniczne Matthaei i Nichols, Uniwersytet Michigan. Następne kroki: Arboretum ma być przewodnikiem w tworzeniu bardziej samokrytycznych, sprawiedliwych i równościowych przyszłości w instytucjach kulturalnych posiadających żywe kolekcje.
Komentarze
Pokaż komentarze