Reprezentacja Anglii w 1/8 finału mistrzostw Europy w Niemczech prezentowała się fatalnie pod wodzą Garetha Southgate'a, przegrywając 0:1 ze Słowacją od 25. minuty gry.
Jude Bellingham, gwiazdor Realu Madryt, doprowadził do remisu strzałem przewrotką w piątej minucie doliczonego czasu, zapewniając dogrywkę.
Bellingham zdobył swoją drugą bramkę w turnieju, co pozwoliło stadionowi zaśpiewać "Hey Jude" na jego cześć, przypominając atmosferę meczów rozgrywanych na Santiago Bernabeu.
Mecz obfitował w emocje, a Milan Szkriniar otrzymał napomnienie w doliczonym czasie pierwszej połowy.
Spotkanie rozpoczęło się dynamicznie już od 4. minuty.
Komentarze
Pokaż komentarze