Na Pradze Północ w Warszawie powstało kuriozalne ogrodzenie przy hali sportowej na ulicy Białostockiej, które stało się miejscem wystawy zdjęć samorządowców związanych z inwestycją.
Ogrodzenie jest oddzielone od ściany budynku zaledwie 12 cm i według urzędników z Pragi Północ musi mieć taką formę z powodu obowiązujących przepisów.
Wystawa na ogrodzeniu ma na celu przekazanie informacji o inwestycji oraz obronę urzędników i wykonawcy, którzy poczuli się niesłusznie krytykowani przez aktywistów.
Wojciech Wagner, wicedyrektor miejskiego Biura Architektury i Planowania Przestrzennego, uważa, że ogrodzenie jest zbędne i powinno zostać usunięte.
Budowa hali sportowej, która pomieści 230 osób i której koszt wynosi 15 milionów złotych, ma zostać ukończona do końca marca, a ewentualne niezgodności z projektem będą poprawiane na etapie odbioru.
Powód: Ogrodzenie powstało ze względu na zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Komentarze
Pokaż komentarze