Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
„Proszę o pilny przyjazd na Rynek Kleparski. Obok LOT-u, przy stojakach rowerowych leży mała kobra" – taki telefon odebrał dyżurny straży miejskiej w Krakowie – Jak się okazało, panika była niepotrzebna, bo wąż okazał się być gumową zabawką.- To nie pierwszy taki incydent w życiu naszej jednostki. Pamiętacie, jak mieszkańców Prądnika Białego „zaatakował" dmuchany aligator? - wspomina straż miejska STRAMIEJSKA 💡 WIĘCEJ
Źródło: wiadomosci.wp.pl

Więcej informacji:

  • Straż Miejska w Krakowie otrzymała zgłoszenie o "kobrze" widzianej na Rynku Kleparskim.
  • Zgłoszenie odnosiło się do małej kobry leżącej przy stojakach rowerowych obok budynku LOT-u.
  • Po przyjeździe na miejsce okazało się, że kobra była jedynie gumową zabawką.
  • Krakowskie służby już wcześniej miały do czynienia z fałszywymi alarmami, w tym z "atakującym" dmuchanym aligatorem na Prądniku Białym.
  • Takie incydenty są traktowane z przymrużeniem oka przez służby, które starają się reagować na każde zgłoszenie, mimo że nie zawsze okazują się one poważne.

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format