Zaloguj przez Facebooka lub Login: Hasło: nie wylogowuj mnie Nie masz konta? Zarejestruj się Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
Wstałem dziś późno, żony już nie było. Na stole znalazłem kartkę, a w dużym pokoju kilka zasłon. Wziąłem te zasłony i zawiozłem do pralni chemicznej. Żona wraca, a ja zadowolony mówię: - Kotku, udało mi się załatwić sprawę i zasłony będą uprane na piątek! I wtedy się okazało, że te zasłony to miałem zawiesić! No i jest foch i czekamy do piątku na zasłony... Mocne Słabe +230 (239) #mem #zasłony #kartka 19 grudnia 2023 o 17:32 przez Plusyiminusy Skomentuj (12) Do ulubionych
Metamorfoza przysięgi Hipokratesa Ten jeden pyskaty dzieciak w klasie... Alkohol na stacjach benzynowych musi zostać, bo ceny paliw na trzeźwo są nie do zaakceptowania
Komentarze Ukryj komentarze