Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
"W ogóle siedzę wczoraj w parku Szymborskiej w której jest ten mural i słyszę rozmowę: – -Ej, ty patrz! Tu jest piosenka sanah! -co? -NO PIOSENKA SANAH! SANAH TO NAPISAŁA!-Ale to jest wiersz tej no, jak ona miała -Wiersz? Myślałam że to sanah napisała-Wiersz Samobrskiej! Tak Samobrskiej! -Samobrskiej? Nie słyszałam o niej. Myślałam że to sanah... CoNIC DWA RAZYNic dwa razy się nie zdarzai nie zdarzy. Z tej przyczynyzrodziliśmy się bez wprawyi pomrzemy bez rutyny.Choćbyśmy uczniami bylinajtepszymi w szkole świata,nie będziemy repetowaćżadnej zimy ani lata.Zaden dzień się nie powtórzy.nie ma dwóch podobnych nocy,dwóch tych samych pocałunków,dwóch jednakich spojrzeń w oczy,v201Ladyسال استسالها ساtak mi było, jakby różaWczoraj, kiedy twoje imięprzez otwarte wpadła okno.ktoś wymówił przy mnie głośno,Dziś, kiedy jesteśmy razemodwróciłam twarz ka ścianie.Rota? Jak wygląda róta?Czy to kwiat? A może kamies?Czemu ty się, zia godzino.z niepotrzebnym mieszasz lekiem?Jestes-a więc musisz minąć.Miniesz-a więc to jest piękne.Uśmiechnięci, wpółobjęcispróbujemy szukać zgody.choć różnimy się od siebiejak dwie krople czystej wodyVi5ugge dayOGpoput AFormaA

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…