Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Ksiądz Jakub Wiśniewski z Uniejowa w woj. łódzkim nie jest typowym księdzem, hodującym duży brzuch. Sport zawsze był mu bliski a ostatnio udało mu się ukończyć katorżniczego Ironmana - choć nieoficjalnie, bo nie na zawodach – Inspiracją dla ks. Wiśniewskiego była francuska triathlonistka, która w wieku 60 lat zaliczyła dziesięciokrotnego Ironmana. Przyznaje, że zamierza wycisnąć z siebie jeszcze więcej.- Chciałbym poprawić swój rekord w podnoszeniu ciężarów, a potem zrobić Ironmana na zawodach - zadeklarował polsatnews

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…