Na numer 112 w Miedzyrzeczu zadzwoniła kobieta mówiąc, że boli ją serce. Następnie rzuciła słuchawką. Dyspozytor natychmiast na miejsce wysłał policję i pogotowie Okazało się, że kobieta jest cała i zdrowa. Nie ma zawału, a jedynie złamane serce, bo rzucił ją chłopak. Za zawracanie dupy służbom histeryczka została ukarana mandatem

Źródło: poscigi.pl
Komentarze
Pokaż komentarze