„Jakie drobne rzeczy zdecydowanie poprawiły poprawiły twój komfort podróży?" Na to pytanie chętnie odpowiedzieli użytkownicy Reddita (14 obrazków)
Umieść geotag w bagażu. Zawsze będziesz wiedzieć, gdzie utknął twój bagaż i nie będziesz czekać w nieskończoność na lotnisku łudząc się, że może zaraz wyjedzie na taśmie. Sprawdzisz, zobaczysz że poleciał w innym kierunku, spokojnie pojedziesz do domu i tam będziesz czekać, aż ci go przywiozą pod drzwi
Zawsze mam spakowaną kosmetyczkę. Nawet nie wiecie, ile czasu oszczędzam i mam pewność, że niczego w niej nie brakuje
Niby nic, a pomaga. Po prostu lista, na której odhaczam, co już wrzuciłam do walizki. Nie muszę jej nerwowo przekopywać, gdy coś mi się przypomni, spoglądam po prostu na listę
Mała podręczna torba mieszcząca się w kieszeni samolotowego oparcia. Mam w niej rzeczy, potrzebne mi na pokładzie samolotu takie jak słuchawki, ładowarka, błyszczyk, lekarstwa. Pomaga mi to zapanować nad drobiazgami
Pakuję połowę mniej ubrań, niż to robiłam do tej pory. I uwierzcie mi, wystarcza
W domu mam jedno miejsce, w którym trzymam wszystkie dokumenty. Zaraz po podróży odkładam tam paszport i wiem, że przed następną nie będę biegać po domu jak szalona szukając go
Skarpety uciskowe. To serio działa podczas dłuższych lotów
Komentarze Ukryj komentarze