Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
nie stwarzając dla nikogo zagrożenia i nagle samochód policyjny, który jechał za nim włączył sygnały dźwiękowe i świetlne i oba auta zjechały na pobocze. Z pieszym, który chciał przejść minąłem się i usłyszałem z jego ust "...przepraszam, ja nie chciałem" – Sytuacja absurdalna i wydaję mi się, że jeszcze brakuje przepisu, który będzie mówił, że "Jeżeli przechodzień tylko zwróci wzrok na przejście dla pieszych to trzeba bezwzględnie się zatrzymać"...

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…