Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Starczyło pół godziny z kadrą i skłócił piłkarzy z selekcjonerem, selekcjonera z prezesem, i do tego wizerunkowo poharatał całą drużynę – Afera premiowa doprowadziła do zakończenia współpracy selekcjonera Czesława Michniewicza z PZPN

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…