Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
O bulwersującej sytuacji w związku z tym zdarzeniem postanowił napisać w internecie ojciec dziecka: – „Minęły prawie 2 miesiące odkąd zgłosiłem na policję kierowcę, który omal nie zmiótł mojego syna na przejściu dla pieszych. W 2 dni sam zdobyłem i dostarczyłem im nagrania z prywatnego monitoringu, bo ten miejski jak zwykle zawiódł. I co? I wielkie, kurła, nic. Bo samochód w leasingu, a jak już dokopią się do leasingobiorcy, to ten może nie pamiętać komu udostępnił auto – więc „tylko” 1500 zł mandatu. Wrzucam ku przestrodze. Dodam tylko, że kierowca omijał korek buspasem”
0:06

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…