Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
W 1992 roku Jim Redmond zademonstrował najbardziej inspirujący moment, jaki kiedykolwiek widziała olimpiada. Pokazał nam prawdziwe znaczenie ojcostwa – Kiedy w półfinale biegu na 400 metrów jego syn Derek, jeden z faworytów do złota doznał kontuzji i mimo to zdecydował się dojść do mety, na bieżnie wszedł jego ojciec. Derek, wsparty o ramię ojca doszedł do mety pomimo służb, które nakazywały mężczyźnie zejść z tartanu. Wczoraj, w wieku 81 lat, Jim Redmond odszedł od nas

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…