Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Francuz przyjechał specjalnie do Ukrainy, żeby ratować dziewczynę poznaną w internecie. Ta mu dała kosza – Korespondował z dziewczyną z Wasiliewki. A cztery dni temu przyjechał ją ratować i próbował zabrać z sobą do Francji. Przekroczył granicę w Polsce, przyjechał do Zaporoża. Prawie dotarł do Wasiliewki, przeszedł przez pole minowe i pod koniec został zatrzymany przez ukraińskie wojsko - pisze Wasyl Buszarow z centrum wolontariatu.Widząc rosyjską wizę z 2018 roku w paszporcie cudzoziemca wojskowi nie byli zbyt przyjaźnie nastawieni do mężczyzny. Przesiedział pół dnia w punktach kontrolnych, aż został przekazany policji. Funkcjonariusze przyjechali do wolontariuszy.Okazało się, że mężczyzna przyjechał do kobiety, którą poznał w Wasiliewce. Zadzwoniono do niej. Zapytała, czy wszystko w porządku, a potem poprosiła o odesłanie go do Lwowa. Nie zamierzała z nim jechać. Dała chłopakowi kosza, a on szedł do niej przez pole minowe, rozdrożami i cudem przeżył - pisał Buszarow.
Źródło: www.rmf24.pl

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format