Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Właśnie sobie przypomniałem moje pierwsze Tamagotchi. Jakaż była moja radość, kiedy go dostałem! Bawiłem się z nim, opiekowałem się nim, na serio go lubiłem – Pamiętam, że zawsze przed snem wykonywałem wszystkie pielęgnacyjne czynności. Zanim zasnąłem mój zwierzak miał zapełnione wszystkie paski. I pewnego dnia, a raczej nocy ten mały k*rwisyn zesrał się, rozchorował i umarł! Nosz k*rwa...!

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format