Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Choć ksiądz W. został w procesie kanonicznym skazany na odosobnienie, wiele razy łamał ten zakaz - i dopuszczał się recydywy. – Cała historia księdza Jana W. łącznie z tuszowaniem jego przestępstw przez hierarchów i trwającą właśnie walką kurii o niewypłacenie odszkodowania jednej z jego ofiar jest modelowym przykładem antymoralnej postawy Kościoła wobec osób krzywdzonych przez księży. Pod naciskiem mediów i opinii publicznej Kościół stwarza jakieś pozory, by tę postawę maskować. Ale nowe fakty wciąż dowodzą, że jest ona trwała.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…