Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Kościół się o tym dowiedział i usunął księdza pedofila z kapłaństwa, ale nie powiadomił organów ścigania. Pedofil nie stanął wówczas przed sądem, nie został ukarany i wciąż mógł krzywdzić dzieci, jednak dla Kościoła najwyraźniej nie miało to znaczenia. – Dopiero po dziesięciu latach kielecka kuria zawiadomiła prokuraturę. Rzecznik kurii tłumaczy, że wcześniej nie było takiego wymogu prawnego. „Teraz jest bardzo jasny obowiązek zgłaszania tego typu spraw [do prokuratury], co jest obłożone zresztą sankcjami karnymi”, mówi rzecznik. A obowiązek moralny? Kościół sprawia wrażenie, że nie wie, co to takiego. Dla tej instytucji motywacją jest strach przed karą, a nie moralność.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…