Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Marija Oktiabrska kiedy jej mąż został zabity przez Niemców w trakcie II wojny światowej, sprzedała wszystko co miała i za te pieniądze ufundowała… czołg. Postawiła jeden warunek - miała ten czołg prowadzić. I co? – Skończyła omską szkołę wojsk pancernych i od października 1943 została mechanikiem oraz dowódcą czołgu T-34, czyli takiego samego jakim poginali Czterej Pancerni. Swój czołg nazwała Боевая подруга czyli Walcząca dziewczyna. Wielu jej współtowarzyszy walki, nabijało się z niej okrutnie. Kobieta? W czołgu? Jako dowódca? Zmienili zdanie, kiedy Oktiabrska rzuciła się do walki.W pierwszym starciu razem ze swoją załogą zniszczyła kilka niemieckich gniazd karabinów maszynowych i dział przeciwpancernych. Kiedy czołg został unieruchomiony rzuciła się, aby go naprawić pod ciężkim ostrzałem.Została za to awansowana na stanowisko sierżanta.Sytuacja - wchodzenie na ostro do boju, reperowanie czołgu pod lawiną pocisków powtórzyła się kilka razy. Nagrodzono ją za to najwyższym odznaczeniem wojskowym za odwagę podczas walki. Zginęła w Smoleńsku

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…