Jak coś spieprzyć, to z rozmachem! Maseczki, które z wielką pompą przyleciały antonowem z Chin, nadają się na śmietnik Miliony maseczek sprowadzonych z Chin przez KGHM nie mają żadnych certyfikatów jakości, a rząd USA nie dopuścił ich do obrotu. Dla służby zdrowia są bezużyteczne

Źródło: wroclaw.wyborcza.pl
Komentarze
Pokaż komentarze