Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Chris Woodhead, artysta tatuażu z Londynu - robi sobie jeden tatuaż każdego dnia kwarantanny – W tak nietypowy sposób mężczyzna umila sobie dni izolacji w domu - choć sam przyznaje, że już ma z tym problem, bo brakuje mu miejsca na ciele.Przed kwarantanną Chris miał na swoim ciele ponad 1000 tatuaży, teraz doszło do tego już ponad 40 nowych wzorów. Jak sam mówi:"Uważam, że tatuowanie ma funkcję terapeutyczną. Myślę o tym, co chcę pokazać, a nie o tym, w jakiej jesteśmy sytuacji. Z głowy ulatują myśli o tym monumentalnym kryzysie"
Źródło: www.wprost.pl

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format