Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  "Nie pozdrawiam strażaków z pewnej wst gdzie mieszkam okoliceKościerzyny Otóż szłam z synem troszkę wiało Syn trzymał balona po chwiliBaton mu uciekł i zawiesił się na drzewie. Dziecko w płacz więc dzwonie popomoc do strażaków i co i nie chcieli przyjechać a mają pomagać.Żenada!!!!!!! Przecież, i tak siedzieli i nic nie robili przecież jak by wmiędzyczasie wybuchł pożar to bym im pozwoliła pojechać Juz Balon by mipóźniej ściągnęli A tak co dziecko dopiero zasnęło a płakało godzinę"

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…