Zaloguj przez Facebooka lub Login: Hasło: nie wylogowuj mnie Nie masz konta? Zarejestruj się Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
Naplotkowała sosna, że już się zbliża wiosna. Kret skrzywił się ponuro: - Przyjedzie pewno furą Jeż się najeżył srodze: - Raczej na hulajnodze. Wąż syknął: - Ja nie wierzę, przyjedzie na rowerze. Kos gwizdnął: - Wiem coś o tym, przyleci samolotem. Mocne Słabe +486 (495) #wiosna #wiersze #brzechwa 16 lutego 2019 o 10:32 przez Marecki384 Skomentuj (6) Do ulubionych
Wiosna... Człowiek by się zakochał Ale żona nie pozwala Nie czytałem nigdy nic piękniejszego, co oddawałoby czas po śmierci najbliższej osoby Ulica Wiśniowa w Bonn...
Komentarze
Pokaż komentarze