Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Moje wspomnienia z dzieciństwa to zapach pomarańczy i pasty do podłóg, mnóstwo śniegu i pasterka, na której kościół pękał w szwach i czuć było podniosłość chwili wraz ze śpiewanymi ze wzruszeniem kolędami – Ponadto, mam wrażenie, że kiedyś było spokojniej, a święta były bardziej świąteczne. Ludzie mogli skupić się na przeżywaniu narodzin Jezusa, a nie na szukaniu upominków po centrach handlowych. Niestety, takie święta jak kiedyś już nie wrócą

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…