Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Każdy w życiu ma takiego swojego Pażdziocha – - Halinka śpisz?- Śpię, bo co?- Bo ja nie mogę.- Co znowu?- Halinka, bo ja nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, co mnie prześladuje.- Niby czego?- Dlaczego ten Paździoch, to taka menda i świnia jest.- Wiesz co? Ty nudny jesteś.Ty mnie pytasz o to, co tydzień od 30 lat.- Halinka, bo ja od trzydziestu lat pojąć nie mogę, po co w ogóle takie coś Pan Bóg stworzył.- Ferdek, a po co Pan Bóg stworzył muchę?- No właśnie po co? Albo takie stonkę ziemniaczaną, po co?- Po jajco jełopie. Dobranoc.- (Głęboki wydech) Halinka ja rozumiem, ja żem sam święty nie jest, ale przecież taki Paździoch to jest przecież normalne obrzydlistwo. Po co w ogóle takie coś jest? Ja rozumiem jeszcze, jakby to on miał źle. Ale co, mieszkanie ma, samochód ma, telewizor ma, pieniądze w bankomacie ma. Sam, żem widział jak wybierał.- No szkoda, że ty nie masz z czego wybierać.- Kurde, jak ja go nienawidzę... i po co w ogóle takie coś jest... Po co? Dlaczego on taki jest?- Ferdek, nie wiem dlaczego on taki jest no! Może miał trudne dzieciństwo. I w ogóle ja ciebie proszę, skończmy ten temat, bo ja za siebie nie ręczę.- Widzisz Halinka? Jak tylko się o tej mendzie zaczyna rozmowa, od razu konflikty się same rodzą. To jest Halinka zło chodzące, trzeba by go wyeliminować

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…