Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Koku Istambulowa ma 129 lat i twierdzi, że nie przeżyła ani jednegoszczęśliwego dnia – Istambulowa miała już 27 lat, kiedy car Mikołaj II został rozstrzelany wraz z całą rodziną. Kobieta wspomina "przerażające" nazistowskie czołgi, które mijały jej dom w rodzinnej wiosce w Czeczenii. Miała 55 lat, kiedy skończyła się II wojna światowa. Ona i reszta narodu czeczeńskiego rok wcześniej została deportowana do Kazachstanu i na Syberię za rzekomą kolaborację z Niemcami.– Patrząc wstecz na moje nieszczęśliwe życie, żałuję, że nie zmarłam w młodości - powiedziała dziennikarzom Istambulowa.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…